reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Jazzabel gratulacje:tak:zdrówka dla Ciebie, Madzi i Leonka. Jesteś odważna i dzielną kobietką:tak:a maluszki jak na bliźniaki mają super wagi
Kasik jutro Twój WIELKI dzień, pewnie odliczasz godziny:tak:To pewnie w sobotę Cię puszczą do domu i będziesz miała święta w domu z Juniorkiem:tak:

Co do porodu to chyba chciałabym sn, nie będę naciskała na cc, chyba że będą do tego przesłanki lub waga córy będzie duża. Ja już raz byłam cięta w 2009 roku, operacja usunięcia torbieli wraz z jajnikiem. Czułam się dobrze bo w 5 dobie po operacji mnie wypuszczono, ale to pionowanie było nie przyjemne, ciągnięcie rany trwało dość długo. Nawet nie wiem jakby mnie teraz cięli:baffled:
 
Kasik to życze Ci jutro powodzenia i trzymam mocno kciuki, oczywiscie dawaj znac na biezaco co i jak no bo ja ide zaraz po Tobie w czwartek!! kurde ale emocje:) powodzenia i wyspij sie dobrze dzis bo potem nie predko pospisz:)
 
Kotuska 2 lata temu tuz przed świętami miałam ciąże pozamaciczna więc dla mnie tamte święta tez nie były przyjemne. W tym roku dla wielu z nas los się odmienił i dla Ciebie również tym razem będą dobre święta

Magda w tym roku tylko w niedzielę pójdę do kościoła, no i oczywiście w sobotę z koszyczkiem. Inaczej córcia mi nie pozwoli :)

Kasik mega kciuki za jutro! Myślami będę z Tobą :-) nic się nie bój, dasz radę, bo kto jak nie Ty? :-)

Jazzabel gratulacje :-)
 
Kotuska, ale chyba lewatywa jest na życzenie. Podejrzewam, że przy cc nie robią, bo sporo godzin przed nie jesz, ale też nie przesz i to nie jest taki wysiłek - tak przynajmniej mi się wydaje.

Gizas, przy cc byś miała cięcie takie jak przy operacji którą miałaś. Chybaże to była laparoskopia. Dlatego mi lekarz odradza cc, bo byłam 3 razy cięta i jest dużo większe ryzyko powikłań. No chybaże będzie taka potrzeba, to ja bardzo chętnie :)
 
Dziewczyny Wasze kciuki i wszystkie cieple mysli sa dla mnie bardzo wazne, nie dziekuje, zeby nie zapeszyc. Jeszcze niecale 12 godzin, ide pod prysznic, ostatnie golenie, mycie wlosow i c h y b a bede gotowa :)
 
Smerfeta, no my w niedzielę obowiązkowo wszyscy bo chrzcimy Zosie :) Byliśmy już z nią w kościele kilka razy żeby "przyzwyczaila się do hałasu" i nie było cyrku na chrzcie ;) tylko ta pogoda mnie załamuje... miało być tak ładnie...
 
reklama
Kasik, nie stresuj się kochana będzie wszystko dobrze. Sio pod prysznic "relaks" (wiem niemożliwy w szpitalu) i postaraj się przespać żeby być gotowa na przywitanie Juniora z samego rana ;)
 
Do góry