ciężaróweczki po in vitro

[kasik36]

Genna slyszalam wlasnie o tej kobiecie. Lekarz sie wypowiadal, ze w takim przypadku nie wiadomo jaki sposob rozwiazania ciazy jest lepszy. Od razu na usta mi sie cisnelo, ze jak nie wiadomo to najlepiej wybrac ten za ktory szpital dostanie wiecej kasy

 

[genna]

Kasik dokładnie po co lekarz
Ma Sie męczyć , CC to 15 min a SN to duzo dluuuuuuzej i lekarz sie nie meczy tylko położna :/ żal mi sie zrobiło tego mężczyzny bo wyobraziłam sobie jakby moj miał to przechodzić , nikomu nie zycze

Franio dzisiaj zainteresował sie karuzelą, tak raczkami machal ze w nią uderzał

 

[liskka]

Lisek wazy 1470 gr. Główka juz ułożony w dół, wody płodowe ok , wszystko w sumie ok tylko w jednej półkuli miał jakiegoś płynu na granicy normy ( norma do 10mm a on ma 10mm) , mamy sie nie martwić ale za 3 tyg kolejne usg .
Oczywiście trochę sie martwię jak to ja ale czekam co powie moja lekarka, w sumie mieści sie w normie jakby nie było . Usg robiła mi tez inna babka niz zwykle i średnio dokładna była bo najpierw wyliczyła ze wyży 2,5 kg a potem w papierach wpisała inny wynik także mogła byc mało dokładna .

 

[kasik36]

Liskka oj tam czepiasz sie kobiety, kilogram w ta czy w druga strone A tak serio to przy takim fachowcu w ogole nie przejmuj sie jej pomiarami.

 

[Magda_7891]

Liskka, już duży chłopak z Twojego Liska

Historia tej kobiety mrozi krew w żyłach. Zamordowali kobietę i dziecko poniekąd też. Straszne! Lekarz powinien iść siedzieć ale wcześniej przejść meczarnie... zaszyc mu odbyt i napoic olejem rycynowym !

Genna, lada dzień Twój Franio będzie kumaty
My przechodzimy w rozmiar 62 ale jedne ubranka są dobre inne za luźne... Nie mam jednak zbyt dużo ubrań jak to się mogli wcześniej wydawać i np wczoraj musiałam szybko pralkę puszczać żeby wyprać pajacyka w którym młoda miała jechać do lekarza (taki wygodny do zdejmowania i zakładania). Średnio piore co 2-3 dni i od razu prasowanie. Dzisiaj nie dało się nic zrobić bo rano wyskoczyłam do fryzjera obciąć grzywke bo już jak koń wyglądałam, później spacer a potem teście przyjechali do Zosi i dzień w d....
Mam trudny orzech do zgryzienia strój córci na Chrzest muszę wybrać a nie umiem się zdecydować

 

[Milena87]

Bosche czy wy też tak macie że na wieczór maluch daje się we znaki. Tzn. Słabo się oddycha, brzuch twardnieje, źle się leży, źle się siedzi i chodzi? I ogólnie słabo....
Ja tak mam mimo ze prawie nic nie robię. Niedziele praktycznie całą przelezalam a mimo to od 18-19 czułam się mega wypompowana. A najbardziej martwi mnie ten twardy brzuch. I mam taki trochę mleczny śluz o kwaśnym zapachu

 

[kasik36]

Milena moj synek tez wieczorami jest bardziej aktywny ale to chyba dlatego, ze poleguje na kanapie. W mysl teorii, ze jak chodzimy i sie ruszamy to dziecko jest bujane i wiecej spi a jak lezymy i sie nie ruszamy to sie budzi.

Przyszla cebuszka, zobaczymy jak bedzie mi sie dzisiaj z nia spalo. Przyszedl tez mis szumis, jak mozna przy takich odglosach zasnac

 

[genna]

Liska hahaha 1kg gratis hahaha nieźle e chłopak rosnie a tym wynikiem na pograniczu sie nie martw bedzie dobrze

 

[Milena87]

Co do tej kobiety to straszne. Jak pokazali to rozłożone łóżeczko w sypialni to tez pomyślalam o moim emku. Masakra. Zastanawia mnie tylko fakt że rodziła dopiero w 42tc tzn to rozumiem bo tak czasem moze byc ale nie rozumiem dlaczego nie robili jej ktg od 40 tc przecież to jest od 40 obowiązek :/

 

[Anulla28]

Liskka, no to maluch już ładnie waży. Ciekawe ile moja będzie ważyć za tydzień. Nie przywiązuję się do wagi z usg ze szpitala, bo w dniu przyjęcia ją ważyli i po 2 dniach, to waga wyszła o ponad 300gr więcej. Więc nie sądzę żeby to były prawdziwe dane, bo jest niemożliwe żeby w ciagu 2-3 dni mała przybrała 300g. a ja znowu schudłam chyba ok kg. Ja to się mam z tą wagą. Jem za dwoje, a waga mało idzie do przodu :-(. Nie przejmuj się wyliczeniami osoby która robiła Ci usg, skoro mówi coś innego, a wpisuje coś innego. Na pewno jest wszystko dobrze ;-). Masz cały czas wizyty co 3 tyg, czy dopiero od teraz? Bo ja chyba wolę chodzić co 3tyg do lekarza a nie co 4tyg.


A co do tej kobiety, to wiedziałam, że urodziła martwe dziecko ale nie wiedziałam, że zmarła. Szkoda mi jej męża. Mój mąż oglądał wywiad z jakimś prof. chyba z tego szpitala, to jak dziennikarz zadał pytanie, dlaczego w przypadku gwiazd jest tak, że tylko zapłacą za cc, to bez zmrużenia oka lekarze robią cc i to bez wskazań, a zwykłej kobiecie każą się męczyć i w przypadku zagrożenia życia nie zrobili cc, to prof. się wkurzył i odwrócił kota ogonem. Szok. Pewnie ktoś poniesie konsekwencje, ale to nie zwróci życia ani kobiecie ani dziecku. Nie wspominając już dlaczego jej lekarka prowadząca nie zleciła ktg i pobytu w szpitalu od 40tc. Nie wiadomo kiedy dziecko zmarło.