reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Genna i (w sumie reszta Dziewczyn też) - odnosnie przebojów w ciązy jakie mamy i przed ciażą to Cie może troche pociesze. Byłam ostatnio u takiego starszego lekarza, podobno bardzo doswiadczony, uwielbia ciężarówki. No i mu sie troche wyżaliłam, ze tyle sie staralismy, ze 2 poronienia, ze ciągle cos, ze in vitro ze ta ciąża też zagrożona i do tego na koniec jeszcze ta cukrzyca mnie dobiła.... a on na to... oo to prosze sie nie martwić bo z doswiadczenia wiem że jak sie ma przeboje w ciązy to zazwyczaj lekki poród jest !!! I wiesz co normalnie jakos mi lżej na duszy :tak:

Joasia, dzis pierwszy raz nie miałam ketonów ! Cukry lekko mi sie podnosły( bo musiałam wiecej węglowodanów wprowadzic) ale trzymają sie w widełkach wiec nie jest zle. Waga wydaje mi sie ze stoi a nawet leci w dół bo zauważyłam ze woda mi sie zaczyna zatrzymywac stąd niby moje 0,5 kg wiecej.I tak sie bujam w granicy 7,5-8 kg na plusie . A te kilogramy to jeszcze z przed diety posterydowe głównie.
Jakie masz cukry i co mówi Twoja dietetyczka ? Bo ja na czczo miałam tak koło 75-80. Teraz mam tak 84-88. Sniadanie i kolacja tak 110-115. Obiad teraz bliżej 120.Moja mówi ze nie jest zle , ze insulina wtedy jak by mi si epowtarzały wyniki po obiedzie 135-140. Oczywiscie jak sie połasze na kawałek pizzy to i 170 potrafie miec, no ale wtedy wiadomo czemu :zawstydzona/y:

Anulla, o sprzet to Ty sie nie martw bo dają od ręki, ale zycze Ci abyś nie musiała poznawac obsługi takiego urządzenia.
 
Dzięki dziewczyny za info o praniu. Oczywiście wszystko będę prasowac. Pieluchy które kupiłam były troszkę droższe ale absolutnie nic się nie zmieniły po praniu.

Lilka trzymam mocno kciuki i wierzę że wszystko będzie ok. Też myślę że mogłaś przejść infekcje bez żadnych objawów, tak na prawdę często to się zdarza.

Liska w takim przypadku też wolałabym w publicznym. Przecież to nie Polska ;)

Agaawa super że tak ładnie wszystko się układa :) jak ten czas leci, jeszcze miesiąc i rozpakujesz się :)
 
Kotuska to obys miala latwy porod :-), a cukrzyca nie jest wskazaniem do CC?
Mnie ostatnio zas polożna pocieszyla, ze jak komus szybciej sie skraca szyjka to tez porod niby latwiejszy, a jak dodatkowo rozwarcie szybciej jest to juz w ogole hehe, podchodze do tego z przymrozeniem oka, no ale jakby faktycznie sie sprawdzilo to bede zasowolona. U mnie i szyjka skrocona i rozwarcie na 1cm ;-). Na pewno zdam relacje :-D
 
Lilka, kciuki żeby było wszystko dobrze.

My wyszłyśmy dzisiaj do domku. Ogarnęła mnie takie zmęczenie że siły nie ma chodzić. Mój mąż zauroczony stoi nad kołyska i pilnuje czy mała śpi. Ciekawe jaka będzie noc ;) oby dała pospac. Karmienie piersią na zawołanie czyli praktycznie co 1~2 godziny max. Boję się kryzysu związanego z nawalem pokarmu. Zaczęło się go zbierać już dużo i piersi zaczynają boleć...
 
Lilka kciuki za badania i nie czytaj Internetu bo sie nie potrzebnie nakrecasz! skoro lekarz nie kazał panikowac wierz mu ale oczywiscie sprawdz u innego.

Kotuska moje cukry tak: na czczo zawsze nawet przed ciaza mialam przy gornej granicy dla nieciezarnych czyli mam tak 93 95 98 99 ale wszystkie inne w ciagu dnia nie przekraczam 120 czasem ale rzadko nawet jak zjem pizze ciasto czy placki ziemniaczane to 120 to max wiec nie daje mi insuliny bo twierdzi ze cukry mam ok nie skacza a insu daje jak przez kilka dni sie trzyma powyzej 130. mam nadzieje ze wie co robi:) ja mam na wadze od stosowania diety nic na plusie a od poczatku ciazy jakies 4 kilo:/
 
Joasia, skoro masz takie cukry po takim jedzeniu to Ty masz tą cukrzyce czy nie ? Jaki miałas wynik po glukozie 75 g? Ty mierzysz cukier po 1 h tak ?
 
Joasia, trochę ciągną szwy ale nie ma tragedii. Co do toalety to poszło sprawnie mimo wielkich obaw. Najgorszy problem to pozycja do siadania. Ciężko mi znaleść miejsce do karmienia żeby wygodnie było siedzieć.
 
reklama
Kotuska, oby poród był lekki. Chociaż ja nastawiam się na cc, ale nie wiem czy jak będzie wszystko ok to nie zmienię zdania:) Mam nadzieję, że jakoś te cukry się unormują u Ciebie i wytrzymasz do końca ciąży.
A co do porodu, moja kuzynka miała cukrzycę ciążową i urodziła naturalnie dziewczynkę ok 4kg. Drugie dziecko też z cukrzycy ciążowej, ale mniejsze i też naturalnie, więc nie musi być koniecznie cc.

Magda, ale super, że jesteście w domu:) Niech mała da wam pospać w nocy :) A co się mężowi dziwisz - urodziła mu się malutka księżniczka, więc teraz zachwyca się nią ;-)
 
Do góry