reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

O właśnie Lolitka - jeszcze ryby :)
Myślę Marcysiowa że od paru łyków coli nic się nikomu nie stanie. Ja nawet ochoty nie mam na nic takiego. W podświadomości mi utkwiło może że muszę się zdrowo odżywiać i tyle.
Idę kapusniak gotować - taką mam ochotę na kapustę kiszoną - a surowa mi szkodzi :/
Tak sobie myślę że te pierwsze tygodnie/miesiące kiedy wszystkie układy się rozwijają są najważniejsze - później można już sobie ciut popuścić pasa i zjeść czasem coś mniej zdrowego :-)
 
reklama
Różyczka ty tak jak ja kapustę kiszoną wcinasz. Dasz mi przepis na nią? Mam nadmiar kapusty w domu bo miałam smaka a teraz na ogórki sie przerzuciłam. Ale kapuśniaczek to czemu nie. Wit. C w dużej ilości.

A ryby to lepiej nie wędzone tylko smażone. Bo surowego to nam nie wolno...
 
darmowe prenatalne dostaniecie tez, jesli w chwili urodzenia bedziecie juz mialy skonczone 35 lat, czyli wypada wam 35tka w przyszlym roku przed terminem rozwiazania. ja tak mam.
 
Babeczki skończyła mi się luteina dowcipna. Czy mogę ta podjęzykową stosować jako dowcipną jeśli dawka progesteronu jest taka sama? Robiłyście kiedyś tak lub spotkałyście się z taką sytuacją?
 
Rożyczko sedredczne gratulacje i na prawdę brawa za zdrowe odrzywianie, mnie w pierwszych tygodniuach odrzuciło prawie od wszystkiego, głownie od mięsa, ryb, nawet warzyw. Praktycznie to żyłam głownie na owocach, ale jak mi w drugim trymestrze wrócił apetyt to teraz na różne sobie rzeczy pozwalam, ale tak tez staram się zdrowo odżywiać, teraz jem trochę warzyw zawsz ejakiegoś owoca, ale jak zgaga złapie to tez zcasem siegnę po gazowane żeby sobie ulzyć na daną chwilę :-)
 
jestem już po badaniach prenatalnych. wszystko ok. usg wyszło dobrze mam malucha na płytce dvd i fajne fotki :) machał rączkami jak go lekarz straszył pukaniem usg w brzuch:) teraz jeszcze czekam tydzień na wyniki krwi do kompletu :)
a na początku wcinałam kapustę kiszoną i ogórasy bez limitu
:-) teraz mi przeszło ale na słodkie to patrzeć nie mogę:-D
 
Dorex super wieści. Cieszę się, że z dzieciaczkiem wszystko w porządku. Ja też kocham kapustę i ogórki kiszone i od słodkiego mnie zupełnie odrzuca. Nic a nic słodkiego.
 
marcysiowa - mozesz podjezykowa stosowac tyle ze przyswajalnosc jej jest nizsza niz dowcipna. nie ma prostego wyznacznika ile dokladnie trzeba wiecej zeby ten sam efekt byl. a musisz wogole ja brac? czesto od ok 7 tygodnia juz sie odstawia....
 
reklama
ja też stopniowo odstawiałam i chyba w połowie 11 tc był koniec ale ja od początku nie brałam dużo bo tylko 2 razy dziennie po 4 szt to szybko poszło odstawianie...
 
Do góry