reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

dziewczyny mam pytanie czy szczepicie swoje maleństwo na pneumokoki i rotawirusy?dzis byłam z malutka u lekarza,15 .10 mamy pierwsze szczepienie i tez mam równiez dylemat jak szczepic czy ta 5w 1 ,6 w 1,czy tymi bezpłatnymi?a wy jak szczepicie?
 
reklama
Madzia ja ze skurczami mam podobnie jak Ty... choć Ty juz nie musisz się bać :) już nie tylko są odczuwalne jako napinanie jako takie ale bolą dość konkretnie, zwłaszcza w nocy. Ale szyjka długa, zamknięta i zero regularności, więc to takie jaskółki pewnie
 
Madzia, dobrze że masz mężczyznę który w razie co cię zawiezie do szpitala ;)
Ja to się boję że jak nadejdzie ten dzień to mąż do nocy w pracy będzie i nikogo z autem pod ręką nie będzie.

Ja dzisiaj trochę się martwiłam bo mała jakoś mało aktywna. Przed chwilą wrócił mąż i spytał co tam i mówię że mała dzisiaj jakaś ospała bo mało ją czułam. Położył rękę na brzuchu i proszę księżniczka Zofia od razu zaczęła szaleć ;)
 
Magda moja też była przez jakieś 3 dni prawie nie aktywna, zmeczyła sie kibicowanie w czwartek siatkarza na meczu :) Ale w niedziele na wieczor poczułam bardzo mocny ruch, tak jakby sie cała obrócił i odrazu wszystko wrociło do mormy, jakoś sie chyba zle ułożyła i inaczej sie ruszała.

Ewelina tez dzisiaj byłam na morfologii i moczu :)
 
Magda no i jak dzisiaj rano mąż wrócił z pracy to mówi że 40 minut trzymał reke na brzuchu i "bawił się" z Sonką, a ja sobie smacznie spałam :)

Mamy w brzuchach córusie tatusiów :)
 
Lenka no widzsz czyli i u Ciebie zbliża się ta godzina ZERO ja to już szczerze mówiac jestem gotowa i nawet bym chciała spotkać się z Marcelinką, ale decyzja należy do niej.

Jeśli chodzi o endometriozę to ja mam stwierdzoną miałam otwierany brzuch i mój dr. powycinał zrosty tyle ile mógł ale pewnych rzeczy naprawić się nie da potem doszedł jeszcze wodnaik jajowodu i pozostało ivf. ale się udało i to jest najważniejsze.
 
reklama
Do góry