reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Sylwia ogromne gratulacje!!!:) niech Wiktorek rośnie zdrowy! A Ty jak sie czujesz? Jak tam poszło z pionizacja? Pokarmem sie nie przejmuj. Na początku jest mało, ale jak będziesz często przystawiac Wiktora to powinno sie rozkręcić. Nawal jest mniej wiecej w 4-5 dobie po porodzie. No i widzę ze podobnie jak u mnie Twój synus nie jest aż tak duży jak przepowiadalo usg. Ja to tez sie cieszę, ze tyle tych ciuszkow 56 mam, bo jeszcze długo w nich synek pochodzi a czasem przebieram go kilka razy dziennie. Trzymaj sie tam kochana i wracajcie z Wiktorkiem jak najszybciej do domu:)
 
Hola oby jak najszybciej Karolek doszedł do siebie! my również wczoraj byliśmy u neurologa po zapisaniu się w styczniu, a dziś jak dzwoniłam do doktorki ze szpitala rehabilitacyjnego to ona mi na to,że skoro TAK to przeciesz najpierw powinniśmy być u neurologa, a potem rehabilitacja, że niby podważam jej kompetencje co do diagnozy, że dzieci potrzebują rehabilitacji, a według neurologa nie potrzebują. Maluszki miały napięcie mięśniowe, nie będę tu pisać z jakiego powodu takie rzeczy się dzieją, bo wywołam "burzę", najważniejsze że teraz jest wszystko dobrze i oby tak pozostało. Trzymam kciuki za Karolka &&&&&
 
Sylwia super, że się odezwalas! Gratulacje kochana! Wreszcie doczekałaś się swojego maluszka! Zdrówka i czekamy na obszerną relację! :*

mazenka - ty nasza liderko!:-D mi piersi poki co urosły o jeden rozmiar - ze skromnego b na c, brodawki też mam większe, żeby nie powiedzieć że dziwnie gigantyczne:p

lawendowy chwila moment i Ty będziesz liderką :-) jak się czujesz?

martaczi masz juz jakies wiesci apropo wynikow?

dziewczyny jutro powtarzam glukozę, na samą mysl mam odruch wymiotny:angry:
 
Jogo wizytę mam w piątek, już doczekać się nie mogę :-)odliczam dni i godziny hehe.
Mam nadzieję, że maluszek pokarze mamusi co tam ma między nóżkami :-p w połowie kwietnia to i ja kolejne usg będę miała. Wypadnie mi chyba przed samymi świętami wielkanocnymi.

Sylwia1985 gratulacje !! niech Wiktorek zdrowo rośnie, a ty dochodź do siebie szybciutko :* jak przeżycia ?? tak jak ci opisywałam w privie ??:cool2:
 
reklama
Szyszka, ja również nie mogę uwierzyć, że jestem nr 2 ;-)
Ale mam jeszcze czas, to znaczy całe długie dwa miesiące, które pewnie zlecą, jak z bicza strzelił.

Ogólnie czuje się dobrze, czasami nawet lepiej niż przed ciążą. Ale dzisiaj dokucza mi ból głowy. Pewnie znowu pogoda się zmienia.
O, glukoza, pycha badanie. Powodzenia :)
 
Do góry