Aleksandretta nawet nie wiedziałam że jest szpital medicover w Warszawie. Teraz widzę, że on jest gdzieś w pobliżu transy na Konstancin. Warunki jakie prezentują wyglądają imponująco. Ale tak to jest z prywatnymi szpitalami, to co przejdzie w publicznym za chiny ludowe nie przejdzie w prywatnym. Standardy muszą mieć o wiele wyższe, może dlatego tak mało jest szpitali prywatnych. Kosztowo to widzę, że pakiety zaczynają się od 6 tys wzwyż. Sama bym brała pod uwagę taki szpital jeżeli nie znałabym św Zofii. U mnie wybór był automatyczny, bo siostra w św Zofii rodziła w 2011 i miałam takie miłe wspomnienia z odwiedzin. Dlatego tak bardzo chciałam tam rodzić, że wybierałam lekarza ze względu na szpital w jakim pracuje :-).
Dziękuję też za miłe słowa. Mój mąż pójdzie na urlop bezpłatny i będzie siedział z młodym. Ja się cieszę też, że pracę mam o tyle korzystną że jak nie ma pacjentów to mogę wyjść wcześniej, przyjść później czy w ogóle nie iść na dyżur. Na szczęście nie muszę siedzieć jak nikogo nie ma. Tak samo nie wracam na wszystkie dyżury i na ich pełny wymiar, na początek myślałam o 4 pacjentach dziennie, co razem z dojazdami zajęłoby mi 4,5 h dziennie. No nic, nie ma co filozofować, urodzę a reszta jakoś się ułoży.
Kiedy teraz idziesz na ktg? Czujesz jakieś zmiany czy nic? Ja powiem szczerze że zmieniam się cały czas, brzuch coraz niżej, młody ma coraz mniej miejsca i czuję jak ciężko mu się poruszać. Coraz częściej twardnieje mi brzuch i miewam skurcze o różnej intensywności. Sama się zaczęłam zastanawiać czy dotrwam te 2 tygodnie czy raczej wcześniej się rozpakuję. Mam nadzieję, że Wiktor posiedzi te 2 tygodnie, bo obawiam się że mój mąż straciłby głowę jakby coś zaczęło się dziać. Lepiej niech wszystko idzie planowo i za 14 dni o tej godzinie będę żyła emocjami, że za parę godzin poznam synusia.
martaczi a Tobie kochana ustąpiły już plamienia? Kiedy wyniki amnio?
jogo 





szyszka cieszę się, że lekarz Cię uspokoił. W badaniu fizykalnym zawsze szyjka jest sporo krótsza niż na usg. Oszczędzaj się póki możesz. Za kilka miesięcy nie będziesz miała tego luksusu

.
A ja dziewczynki się zbieram i zbieram.... i cały czas mam pójść do fryzjera i mi się nie chce

. Jednak muszę się zmotywować, bo po porodzie nie będzie już czasu na nic.