reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Alexandra, Sylwia - ja też, jak na razie przynajmniej, mogę :-) U mnie, co prawda, zmienia się plan tygodnia jak w kalejdoskopie, ale to styczeń w końcu, więc bądźmy dobrej myśli! :)

Darii - ale przeżycia, trzymaj się!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Darii, biedactwo, współczuję Ci zawrotów głowy. To na prawdę nic przyjemnego. Ale jesteś pod dobrą opieką i najważniejsze,
że z Julką wszystko dobrze. Trzymaj się dzielnie. Buziaczki.
 
[FONT=&amp]malinuś DZIĘKI WIELKIE:happy:[/FONT]


[FONT=&amp]Fusun ja myślę że to musieliby być jacyś rzeźnicy nie lekarze gdyby Ci kazali rodzić naturalnie! Wszystko będzie dobrze, nie zamartwiaj się.[/FONT]

[FONT=&amp]darii kochana trzymaj się !

Dziewczyny na jaki rozmiar kupić ciepłą czapuchę na wyjście ze szpitala? I czy będzie mi potrzebny rożek do szpitala? On już będzie w nim na oddziale czy to tylko na wyjście?

A jeszcze coś, prowadzę sobie dziennik ciąży i już się pogubiłam bo wg obliczeń tygodniowych, licząc 4 tygodnie w miesiącu przecież to mi wychodzi że 32 tc. to już koniec 8 miesiąca a nie początek, już zdurniałam :/
[/FONT]
 
Ostatnia edycja:
Maja jak liczysz miesiące, że każdy ma 4 tygodnie to liczysz tzw. miesiące księżycowe i wtedy wychodzi takich miesięcy 10 podczas ciąży (40/4=10). Miesiące w ciąży liczy się inaczej. Jest wiele szkół na ten temat, ale rozbieżności między nimi są niewielkie. Przykładowy rozkład miesięcy ciąży względem tygodni to:
0 - 4,5 pierwszy miesiąc
4,5 - 9 drugi
9 - 13,5 trzeci
13,5 - 18 czwarty
18 - 22,5 piąty
22,5 - 27 szósty
27 - 31,5 siódmy
31,5 - 36 ósmy
36 - 40 dziewiąty

Oczywiście można też liczyć względem pierwszego dnia OM (w naszym przypadku to raczej odliczanie wieku zarodka i 2 tyg od daty transferu) i co miesiąc od tej daty zaczynasz kolejny miesiąc. Oczywiście to jest mniej więcej, bo rozbieżność paru dni jest. U mnie pierwszy dzień OM wypadał 8 czerwca, ale według transferu obliczają mi od 10 czerwca. I teoretycznie różnica w moim przypadku jest siedem dni, bo mam termin na 17 marca (15 marzec to według pierwszego usg).

Fuson uszy do góry, na pewno będzie cesarka. W przypadku warszawskich szpitali, to zazwyczaj wybiera się lekarza względem szpitala w jakim pracuje. Ja tak wybrałam swoją dr, na podstawie gdzie pracuje i jaki ma stosunek do pacjenta. Moja siostra chodzi do innego lekarza, który też pracuje w Zofii, jednak on od razu zastrzegł, że lepiej trzymać się novum bo on boi się prowadzić takich ciąż po in vitro. Dlatego moja siostra chodzi podwójnie - do dr Obuchowskiej i od tego miesiąca także do Stokłuski. Ja jednak wolałam opcję jeden lekarz. ale bardziej obeznany w temacie in vitro. Moja siostra nie musiałaby chodzić do innego lekarza i zostać w novum, jednak ona nie chce rodzić w MSWiA, tylko w św Zofii, a novum współpracuje niestety tylko z MSWiA.
Jeżeli wybierzesz kogoś rozsądnego z danego szpitala, to nie będziesz miała problemów z wyborem rodzaju porodu. Moja dr od początku była nastawiona u mnie na cc, jednak pytała się co ja bym preferowała i to mi się bardzo podobało, bo cc okazało się naszym wspólnym wyborem, a nie lekarza.

Darii trzymaj się , już niedługo, to już sama końcówka. I najważniejsze że jesteś pod dobrą opieką.

Lawendowy jak postępy w hodowaniu brzuszka :-). Bo ja już wyglądam jak kaszalot wyrzucony na brzeg (wielka, gruba, ledwo ruszająca się i dusząca się, a brzuch mi rośnie i rośnie...).
 
Maja też się nieźle nagłowiłam z tym przeliczaniem tygodni na miesiące:D

Sylwia teraz pewnie czas Ci przemknie jeszcze szybciej niż ostatnie 30 tygodni;)

darii zdrowiej! trzymajcie się cieplutko!

ostatnio przeczytałam artykuł, że okres ciąży powinno się poświęcić na robienie rzeczy niepraktycznych, na które potem nie będzie czasu:D mamuśki - faktycznie tak jest?
 
Fusun - nie wyobrażam sobie sytuacji, żebyś musiała rodzić sn. Powodzenia w załatwianiu formalności dotyczących cc.

darii - trzymam kciuki, żeby dolegliwości szybko się wyniosły.
 
reklama
Hej kobietki.

Pewnie mnie tu już nie pamiętacie. Za pięknych czasów ciąży byłam bardzo aktywnym użytkownikiem. Teraz mogę o tym pomarzyć... Moje gwiazdy są bossskie i nacieszyć się niemi nie mogę. Są tak kochane. Nie płaczą, nie marudzą, noce przesypiają prawie bez pobudek a jak już to tylko mleko przez sen i dalej ich nie ma. Nawet ząbki nie dały nam czadu. Już myślimy o następnym powiększeniu rodziny :-D Ale poczekamy jeszcze trochę. :-D

Nie jestem w stanie was wszystkich ogarnąć. Udało mi się wychwycić, że Lawendowy już po połowie i na Zosię czeka - gratuluję. Fusun w ciąży - kochana bardzo się cieszę!!!

Idę od kompa bo moja wesoła kompania się zaraz obudzi a ja przez tą paskudną pogodę mam migrenę.
 
Do góry