reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Co do tych testow genetycznych to ja juz mam metlik w glowie.Na poczatku mialam jechac do uk je zrobic i tam jest podana informacja ze mozna od 10 tyg ciazy ale znalazlam klinike w Dublinie ktora robi Nifty i pisza tam ze juz od 9 tyg !Jutro do nich zadzwonie i zapytam o co chodzi bo mnie tez wydaje sie to za wczesnie.Papa w o gole nie zamierzam robic bo moj wiek pewnie wszystko pomiesza :)Dzieki dziewczyny!
 
reklama
gotadora może ty miałaś i nawet nie wiesz że miałas ??;-) usg genetyczne wygląda jak każde inne. może doktorek sprawdził kość nosową,przezierność karkową i wyszło wszystko ok to nawet nic ci nie mówił ;) A u ciebie przy dwójce dzieci to aż dziwne nawet jakbyś nie miała genetycznych badań.
Ależ mnie zaskoczyłaś, serio :szok:

nie miałam, bo miałam robione PGD w Invicta, więc mogłam robić ale nie musiałam, bo maluchy były już zbadane jak miały 5 dni. Ale fakt mój dr na każdej wizycie wszystko im sprawdzał i mierzył :-)
 
Dziewczyny, jak tam? Gdzie się podziewacie?:) Jakie plany na Sylwestra?:-) U mnie Sylwester z dwójką lub z Polsatem się szykuje, hehe:-D
Dopadło mnie niestety przeziębienie... Katar mnie męczy już 3 dzień. Domowe sposoby leczenia typu herbatka z cytrynką i gorący rosół na mnie nie działają... Już nie wiem, co robić, a męczę się strasznie. Pół nocy nie spałam. Czy katar w ciąży trwa tyle samo co standardowy katar czy raczej mam nastawić się na kilkutygodniową walkę z przeziębieniem, skoro nie można wspomagać się lekarstwami?

Wczoraj zamówiłam kosmetyki dla maluszka, ale i tak doszłam do wniosku, że chyba na początek nie będę ich używać. Będę wlewać najwyżej emulsję do kąpieli Emolium do wody i to wszystko. Jakby nie patrzeć te kosmetyki to jednak jest chemia i wiem, że wiele mam nie stosuje kosmetyków wcale na początku. Jak uważacie?

Z wyprawki została mi do ogarnięcia tak naprawdę kwestia karmienia (butelki, laktator, wkładki laktacyjne, etc.) i zamówienie materaca do łóżeczka i do kosza mojżesza (ten, który był dołączony do kosza, nie nadaje się). Leżaczek na razie odpuszczam. No i muszę kilka rzeczy jeszcze dla siebie zamówić, tj. koszule do karmienia, bieliznę, etc.

Dziś jadę jeszcze do szpitala ogarnąć formalności związane z porodem. Mam nadzieję, że uda się mi wszystko załatwić.

Dziewczyny, czy zdecydowałyście się na pobranie i przechowywanie krwi pępowinowej?
 
Hejka wszystkim:)

Ja juz po pobraniu krwi - dzisiaj dzien betki - teraz te najgorsze godziny do wyniku... tak sie zestresowalam cala jazda do kliniki i tym pobieraniem ze jestem wykonczona.... no nic pozostaje czekac do 14-stej oczywiscie dam znacjak bede miala wynik - niech moc waszych fluidkow bedzie ze mna i Dagnes:)
 
Aleksandretta a ja planuję sylwester z pracą :-D, czyli jak zwykle na dyżurze w pracy. W dodatku mam pod opieką stażystkę. Może być wystrzałowo :tak:.
A ubranek już troszkę dokupiłam, teraz są fajne wyprzedaże w endo i można na prawdę za niewielkie pieniądze kupić fajne ubranka.
Kosmetyki to kwestia sporna, ja wiem, że będę musiała używać. Mam bardzo twardą wodę (baterie łazienkowe średnio co 2 lata muszę wymieniać) i wiem jak taka woda wysusza skórę. Także płyn do kąpieli i oliwka to podstawa w moim przypadku.
Bank krwi pępowinowej odpuszczam. W większości chorób krew ta jest zdatna średnio 2 lata, w niektórych maksimum 7 lat. Także jak dla mnie bezsensowne rozwiązanie.

Zuzia2011 Trzymam kciuki za wynik
 
Ostatnia edycja:
reklama
kari75 a kiedy miałaś okres ostatni? masz regularne cykle ??? ciążę lekarze zawsze liczą od ostatniej miesiączki. Mimo, że my po in vitro i dokładnie znamy dzień transferu itp to tak samo się liczy.
ja np miałam transfer 18 grudnia, a ostatni okres 30 listopada więc wg suwaczka jak wpisałam dane wychodzi 4 tdz i 2 dzień :tak:
 
Do góry