reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Lilia, jak masz zapas luteiny to zwiększ sobie do 3 x 6 albo i 3 x 8. Nie zaszkodzi przecież, a może pomóc. Ja też miałam niski przy I weryfikacji i zwiększyli mi do 3 x 8 i brałam również podjęzykową. Tylko nie pamiętam ile. Chyba 3 x 4
 
reklama
dagnes - ​ani mi się waż robić test ciążowy. WYWAL TO DO KOSZA!!!!!!!! Wiesz, że nie ma szans wyjść... Zepsujesz sobie całe święta. Wiem co czujesz, ja już mam po świętach, wiem jak to się skończy. Wynik PRG mnie załamał...
 
Lilia, a Ciebie nie korci żeby zrobić? ja też mam złe przeczucia, zresztą nie nastawiałam sie na pozytyw, to by było zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe :-( juz taki mój los...ja przed crio tyle zrobiłam żeby odwrócić tą złą passe, żeby ten los choć troche był dla mnie łaskawszy... oddałam krew dla mocno chorego chłopca, zapisałam się do dawców szpiku, mam już kartę... i co?... czy kiedyś i do mnie ten parszywy los się uśmiechnie??? :baffled:
 
dziewczyny a mnie dopada NERWOSTAN! chodzi za mną test ciążowy, ale czy to w ogóle możliwe zeby wyszedł w 4 5 dniu?????
coś czuję że znowu porazka mnie powita....

Dagnes, testy ciążowe są do... kosza, żeby się nie wyrażać. Ja robiłam test w 17dpt przy becie 440,5. Test mega czuły i niestety pokazał jedną kreskę. Więc nie ma się co stresować i dodatkowo nakręcać. Czekaj cierpliwie na betę, bo tylko ona prawdę Ci powie.
Pamiętam, że na "kto po IVF" dziewczyna zrobiła test przed betą. Wszyscy jej gratulowali, bo miała dwie wyraźnie kreski. Na drugi dzień pojechała na betę i okazało się, że się nie udało.


Lilia, najważniejsze, że progesteron nie jest poniżej 9.
U mnie zaczął spadać, bo w 5dpt miałam 17,40, a w 7dpt już tylko 9,60.
Spokojnie zwiększ sobie luteinę albo dołóż podjęzykową i będzie dobrze :-) Luteiny nigdy nie za wiele, a przedawkować się nie da. Najwyżej organizm "wypluje" nadmiar.
 
Lilia, tak jak mówią dziewczyny -spokojnie możesz zwiększyć od razu do 8. Nic się nie stanie. A Twój progesteron nie jest przecież taki niski. Zwiększ luteinę i się nim aż tak nie przejmuj.
 
Lilia, aż sprawdziłam swoje wyniki. W 3 dpt blastek miałam progesteron 9,25 ng/ml. Wtedy kazali mi zwiększyć luteine z 4 na 8 + dołożyli podjęzykową. W 6 dpt miałam już progesteron 99,30 ng/ml
 
reklama
Lilia, zwróć uwagę na oznaczenie przy badaniu. Z tego, co wiem, to Invikta robiąc progesteron ma normę N56, a np LuxMed czy Diagnostyka ma normę N55 i nie można porównywać wyników z tych dwóch norm.
 
Do góry