reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Milagors - uważaj z tymi wibracjami w leżaczku. Wibracja w ogóle dla dziecka to bardzo silny bodziec oddziałujący mocno na cały układ nerwowy. Wibracje na całym ciele szybko dziecko męczą, powodują nadmiar wrażeń (mogą prowadzić do kolek np. i innych objawów przebodźcowania), na pewno mogą przyczynić sie do napadów przy epilepsji. Dziecko zasypia na wibrującym leżaczku, ale nie rozluźnia się. Ja wyciągnęłam baterie co by mnie nie kusiło:-)
A i bez torby do wózka da się funkcjonować;-) Ja na wyjazdy mam po prostu plecak.
Gotadora mam nadzieję, że huśtawka posłuży Twoim maluchom:-)
A co do bujaczków - to u znajomej bliżniakowej mamy widzieliśmy bujaki BabyBjorna - naprawdę super i gdyby nie to, że maluchy miały już ponad 5 miesięcy i cena jest nieco przerażająca;-) to bym się zaopatrzyła.
Fusun - ogromniaste gratulacje:tak:
 
reklama
Sylwia nastawiam się na sn z możliwością porodu w wodzie, oprócz tego mam TENSE, elektrody uśmierzające ból, ale konsultacj ez anestezjologiem, jakby nie było innej rady, też mam,Także zobaczymy, co los przyniesie...Ale licząc 40 tygodni, to wypada ten termin późniejszy, więc jak nie będzie akcji wcześniej, to głupio przyspieszać, na siłe, poród tak w 37-38 tc, prawda?
 
Martka, tak zostawiam Cię w grudniu samą:) szczerze powiem, nie wiem czy wytrzymam do tego 30.11, bo dzisiaj od rana boli brzuch jak na okres i te pachwin ki też. Dodatkowo jakoś więcej śluzu od wczoraj, a brzuch jest niziutko.
Co do Twojego porodu, to może akurat Eryczek zechce wyjść przed świętami:)

Miłego weekendu dziewczyny:)
 
malinuś to wszystko dobrze się zapowiada, a może jednak jeszcze wytrzymasz?

Sylwia super listę zakupów zrobiłaś, będę się nią inspirować :-D.

Trochę mnie martwi, że mam sama rodzić w kwietniu, chyba padnę ze strachu:-p. Może jeszcze ktoś się dopisze?

Miłego weekendu;-).
 
Mazenka, czas pokaże, ale wszystko wskazuje na to, że będzie szybciej. To się chyba czuje, tak jak czułam, że to będzie dziewczynka:)
Dlaczego się martwisz kwietniem? wiosna, piękny czas:)
 
Sylwia, lista faktycznie zacna :-) i na pewno przydatna. Także na zakupy dla Malucho wybiorę się z listą i z... Milagros :-)
Zabiorę jeszcze Madzialenak i Avocado, bo one też wiedzą, co potrzebne jest ;-)

Martka, poproś Mikołaja o szybsze rozpakowanie, żebyście już na święta byli w domku, a nie w szpitalu :-)

Mazenka, dasz radę i sama rodzić.
Ja już się tak nastawiłam na maj, że jakby coś (tfu, tfu) zaczęło się dziać szybciej w kwietniu, to zaciskam nogi ;-) i czekam.
Żeby to się jeszcze tak dało.

Avocado, co u Ciebie? Coś się rozkręciło, czy nadal cisza przed burzą ;-)


I chociaż pogoda nie sprzyja spacerom, to i tak życzę Wam
udanego weekendu z jakąś alternatywą..

stylowi_pl_dziecko_5418049.png
 
reklama
Do góry