reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Milagros, to niesamowite ze taki 3 tygodniowy szkrab już zaczyna wymuszać:) uuu ciężka, sprawa, nie wiadomo jak postępować... Ale spokojnie:) wypracujesz swój sposób:)

Martka, ja zamówiłam taki termometr. Zamówiłam dlatego, że mój brat ma i sobie chwali:) DOKŁADNY TERMOMETR BEZDOTYKOWY DLA DZIECI TM-50PRO (3641886905) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. , już jesteś gotowa? w znaczeniu wyprawkowym?;)

Lawendowy, współczuje stresu związanego z 8. Ja to zle wspominam, miałam 3 dłutowane...masakra, szczękościsk.

Mazenka, ważne ze maluszek rośnie, a na krwiaczka musisz uważać i dużo leżeć.

Aleksandretta, ja estrofem brałam na pewno co najmniej do połowy ciąży, ale dokładnie nie pamiętam, nie zapisałam sobie, zmniejszaliśmy dawki.

Avocado, faktycznie skurcze jeszce maluśkie. Co do imprezy to fajny pomysł, na spokojnie spotkanie z koleżankami jeszce przed rozwiązaniem:) Szczerze powem, ja nie dałabym rady obsłużyć gosci. Moje ruchy ograniczam do wc, kuchni i wizyt ewentualnie szkoły rodzenia.

A ja dzisiaj po wizycie. Szyjka skrócona, miękka wiec czekamy. Lekarz mówi ze dobrze by było gdybym wytrzymała jeszcze 2 tyg, ale raczej nie dam rady. Wszystko wskazuje an to ze malutka pcha się usilnie już na tą stronę:)
 
Ostatnia edycja:
Avocado, to mnie zaskoczyłaś z tym ktg. No, no, doktorek stoi frontem do klienta, a raczej do pacjenta :-)
Super, że imprezka się udała i że się nagadałaś z koleżankami. A przy okazji super prezenty dostałaś.
A w zasadzie, to nie Ty, a Kinga je zgarnęła :tak:

Malinuś, dzisiaj już prawie nic nie czuję po wyrwaniu ósemki. Zresztą ja tam dentysty się nie boję i nawet po złych doświadczeniach z soboty poszłam dobrowolnie na wyrwanie ;-)
Trzymam za Was kciuki dziewczyny. Może córeczka jeszcze trochę u Ciebie pomieszka?!

Milagros, jak tam goście? Dajesz radę z kręgosłupem?
 
Cześć kochane
No i nici z odpisania Wam... Od wczoraj walczę ze zleceniem przed kompem, ale nie mam czasu wejść na bb i napisać.
A dlaczego?
A no... oto krótko historia: opiekunka była zachwycona, że dostała pracę, bardzo miło nam się rozmawiało, przesiedziała u nas chyba z 2 godziny w piątek, umówiłyśmy się, że zaczyna we wtorek, wycałowała na pożegnanie po czym........... nie przyszła, nie odbierała telefonów i nie odpisała na sms... Rany, kobieta dorosła, a takie uniki, jakby nie mogła zadzwonić i powiedzieć, że jednak coś-tam coś-tam i jednak nie, tylko zostawia na lodzie... Jutro próba nr 2........ Już wszystkiego się spodziewam :-D Ale może Wam napiszę coś więcej, niż tylko to, że żyję :)
Miłego wieczorku!
 
Pingwinek, ale ludzie potrafią być nieodpowiedzialni, lepiej ze od razu tak zrobiła, niż jakbyś miała zostawić jej dziecko pod opiekę... masakra. A ty Pingwinku już do pracy wracasz?
 
Pingwinek, informacja, że żyjesz, to bardzo cenna informacja :tak:
A opiekunka, to przegięła na całej linii. Dorośli ludzie, a zachowują się, jakby do przedszkola chodzili.
Mam tylko nadzieję, że opiekunka nr 2 okażę się jednak tą numer jeden!!!!
 
Pingwinek - Twoja opiekunka powalajaca... Takich historii już sie boje na sama myśl... Ale szczęście w nieszczęściu:) całe szczęście ze nie zostawiłas z nią dziecka przynajmniej. Trzymam kciuki za drugie podejście:)
 
pingwinek ludzie to nie mają wyobraźni, naprawdę....:zawstydzona/y:jakbyśmy w średniowieczu żyli bez prądu, wystarczyłby telefon, nawet po spotkaniu od razu...
avocado fajnie z tą "imprezą" :-) same śliczne rzeczy na zdjęciu:-D
malinuś no najwyższy czas, bo co rusz, to słucham historii,że dziecie urodziło się wcześniej, a ja ledwo koszule gromadzę do szpitala :zawstydzona/y:wczoraj koleżanka urodziła, 2 dni przed terminem, nic nie wiem, tyle,ze mała dostała 10 pkt Apg, o obie czują sie dobrze.Niestety, tyle sie mogłam dowiedzieć po rozmowie naszych mężów, ci faceci to nic nie potrafią sie dowiedzieć;-) Dzis też kupiłam przewijak, kołderkę, w piatek zakupy typu pieluchy, podkłady, płyny do prania, wiec w weekend piorę i prasuję :tak:a jeszcze słyszałam dobre opinie o termometrze Microlife.
 
No tak Martka, już czas kompletować. Ja troszkę wcześniej zaczęłam niż Ty, ale ciesze się ze to zrobiłam, bo teraz miałabym problem, a liczyć na mężczyzn w takich kwestiach... Lepiej nie:) Jeszce zostało mi kilka małych rzeczy:)
 
reklama
avocado śliczna karuzela :-). W dodatku pogaduszki nie widzianymi już od jakiegoś czasu koleżankami - bezcenne :-)
Pingwinek dobrze jednak że skończyło się tak, bo wygląda na to że niania była bardzo nieodpowiedzialną osobą i pozostawienie w takich rękach Milenki nie byłoby dobre. A o dobrą opiekunkę w tych czasach bardzo ciężko. Mam nadzieję, że niedługo i Ty znajdziesz osobę odpowiednią do pomocy przy malutkiej.

Rany dziewczyny, ja nadal boję się kupować rzeczy dla Wiktora. Kupiłam parę tygodni temu ubranka i znów stanęłam. Mój mąż namawia mnie aby jechać do canpola (taki spory sklep firmowy w Warszawie przy Puławskiej) a ja nadal się boję. Normalnie chyba zacznę kupować tydzień przed porodem :rofl2:, albo jak już urodzę:szok:.

Ehhh, pokręcone mam w tej głowie.


Miłego dnia dziewczynki
 
Do góry