reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Milagros ten szpital to szpital wojewódzki, w którym chce rodzić większość kobiet i zwykle jest przepełnienie, dlatego kładą gdzie mogą, tych co juz urodziły nie kładą piętro wyżej, a tu starają się aby na sali były podobne "przypadki" ale niestety nie zawsze się to udaje. Jedno z tego dobre - uodporniłam się już na płacz dzieci ;-) gratuluje 35 :-)

a my już po usg. I potwierdziło się moje przekonanie,że mój dr prowadzący ma lepsze usg, a te na izbie przyjęć jest takie sobie. Dziś dla pani dr wyszło,że mają po ok. 2100. tzn jeden maluszek 2069 +/- 302g, drugi 1945 +/- 284g . Najważniejsze ze rosną i wszystko dobrze :-)
 
reklama
Dziewczyny a czy Wy też doświadczacie wypadających włosów już w ciąży? Słyszałam, że po ciąży bardzo wypadają, ale mi już zaczęły. I to strasznie...Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam...Może to przez anemię?
 
Cześć DZIEWCZYNY, jestem nowa na tym wątku, ale pisuję na ,,kto po in vitro'', Marzenka i Lawendowy na pewno mnie kojarzą. Nie dawno miałam II transfer (beta w 12 dpt dwudniowych maleństw 15, ale spadła do 4,6 :-(). Miałam nadzieję, że już pełnoprawnie będę mogła do Was dołączyć, ale niestety jeszcze muszę trochę poczekać.
Piszę do Was, żeby się zapytać, za którym podejściem Wam się udał CUD? I ile czasu musi minąć między stymulkami? Czy między stymulacjami występuje owulacja? Za pierwszym podejściem miałam długi protokół z Gonapeptylem i lekarz powiedział, że nie będę po nim miała owulacji. Drugie moje podejście to protokół krótki, poprzedzony antykami, czy teraz możliwa jest owulacja? Mam plan, żeby monitorować cykl i spróbować z insemką pomiędzy IVF. Co myślicie?
Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi.
Gratuluję Wam Wszystkim i jak najszybciej zamierzam dołączyć oficjalnie do Waszego grona.
 
malinuś ja tą koszulę to kupuję do szpitala, po porodzie brzuszek będzie trochę mniejszy, więc powinno być ok :-). A powiedz mi czy wymiary z aukcji zgadzają się? Bo ja chcę M kupić.
 
Witaj Oktavi, tak mi przykro. Ale głowa do góry, uda się- zobaczysz!
Rozumiem, że nie miałaś morozaczków?

U mnie wyglądało to tak, Styczeń stymulacja z hiperką i transfer jednego blastusia- nie udało się.
Luty podejście do crio jeden blastuś- nie udało się.
Marzec, crio 2 blastusiów, i jest w brzuszku córeczka:)

Spokojnie, kolejne podejście będzie sukcesem, trzeba w to mocno wierzyć, dużo odpoczywać i nie stresować się:)
 
Oskaa kochana, nie powiem Ci bo nie sprawdzałam pomiarów, ja też zamówiłam M. Zazwyczaj nosiłam XS, S ale już przytyłam ponad 12 kg, wiec pomyślałam, że lepiej zamówić M. Ale wydaje mi się ze zgadzały się, bo tak na oko zamawiałam.
 
Gotadora dobrze że maluszki rosną i grzecznie siedzą w brzuszku. Współczuję tylko współlokatorów.

Aduś to już jutro :-D

Lawendowy wywróżyłam Ci dzisiaj serduszko na usg - i zobaczysz że będzie :-D, ja już tańcuję z tej okazji.

Oktavi bardzo mi przykro z powodu spadku bety. Mi cud udał się za 4 transferem, jednak nie miałam ponownej stymulacji, wszystkie transfery odbyły się z zarodków z jednej procedury. Co do owulacji nie pomogę, ja nie mam czegoś takiego jak owulacja :zawstydzona/y:. Jednak obiło mi się o uszy, że następny cykl po stymulacji jest cyklem bezowulacyjnym. Czy warto spróbować z inseminacją, to raczej pytanie już do lekarza, on zna Twój przypadek i powinien doradzić. Z odstępami pomiędzy stymulkami też jest różnie. Zazwyczaj zaleca się 3- miesięczny odstęp, ale to zależy od przypadku i podejścia lekarza.

Uszka do góry - następnym razem na pewno się uda. Już teraz coś drgnęło, także następnym razem będzie ciąża :-).


Choroba już minęła, katar pozostał :szok:. Ciekawe czy minie mi teraz czy dopiero po porodzie :cool2:.


Miłego dnia dziewczynki
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny :-):-)

Avocado - również gratuluję 3 :-)
Gotarda - najważniejsze że maluszki rosną i jest wszystko dobrze :tak::-)
Lawendowy - czekamy dzisiaj na usg i na serduszko :-)

Oktavi - bardzo mi przykro :-( ale głowa do góry i trzymamy kciuki za następny transfer, musi si udać :tak:
Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanie, przypelętała mi się prawdopodobnie jakaś infekacja i strasznie swędzi i szczypie :-( byłam dzisiaj w aptece i Pani dała mi tantum rose do podmywania, a czy z Waszego doświadczenia polecacie coś jeszcze ???
Postanowiłam jednak poczekać na wizytę do 26 września, a jutro i co 2 - 3 dni będę tylko chodzić na betę :tak:

Miłego dnia dziewczynki :-)
 
reklama
Do góry