ciężaróweczki po in vitro

[Dzoannna]

Ale czad. To w którym jesteś tygodniu?
Ja tam też żarłam jak świnia
A u mnie co słychać? A no ,,stara bida".
Trafiło mi się wiecznie marudzace dziecię i jest wesoło . W lutym skończy już dwa lata

Juz dwa lata?????
Matko kochana…. To jest jakies szalenstwo…

 

[Artemida90]

Juz dwa lata?????
Matko kochana…. To jest jakies szalenstwo…

mój dopiero co 3 skonczyl

 

[Dzoannna]

mój dopiero co 3 skonczyl

To juz wogole kosmos. Kiedy to wszystko minelo co? Pamietam jak dzis jak zaczynalam pierwsza stymulacje i na jakim haju z radosci bylam. Kto to wiedzial co przed nami i jakie zakonczenie. Najwazniejsze ze dobre!

 

[Dzoannna]

Dziewczyny czy t9 mozliwe ze poronienie trwalo 5 dni bez bolu i skurczy?Od wczoraj juz mozna powiedziec po wszystkim.Wiadomo skrzepy byly ale zadnego skurczu.Mam nadzieje ze wszyatko sie wyczyscilo

I jak u Ciebie?
Dalej cisza i po wszystkim?
Ja bym poszlamna usg z dobrym sprzetem… nie czekajac. Bo Ty mialas krwiaka w usg wczesniej - prawda?

 

[mArusia33]

Jprdl w poniedziałek wypadek mieliśmy dobrze że Werka w żłobku już była babsko dosłownie w nas wjechało bo myślała że ma pierwszeństwo i nawet nie hamowała samochód raczej nie nada się do naprawy no ale najważniejsze że nam nic nie jest . Ktoś jeszcze nad nami czuwa tam na górze bo ja się nie przesiadłam do przodu jak Werkę oddaliśmy tylko już do tyłu siadłam a babsko wjechało w stronę pasażera z taką mocą że w parku wylądowaliśmy autem

 

[fredka84]

Juz dwa lata?????
Matko kochana…. To jest jakies szalenstwo…

A idź ty. Zaraz pierwsze pryszcze i włosy pod pachami będzie mial

 

[fredka84]

Jprdl w poniedziałek wypadek mieliśmy dobrze że Werka w żłobku już była babsko dosłownie w nas wjechało bo myślała że ma pierwszeństwo i nawet nie hamowała samochód raczej nie nada się do naprawy no ale najważniejsze że nam nic nie jest . Ktoś jeszcze nad nami czuwa tam na górze bo ja się nie przesiadłam do przodu jak Werkę oddaliśmy tylko już do tyłu siadłam a babsko wjechało w stronę pasażera z taką mocą że w parku wylądowaliśmy autem

O kuźwa . Szczęście w nieszczęściu normalnie . Mieliście auto casco?
A jak Werka w żłobku? Poka jak wyglada

 

[Kasiekt]

I jak u Ciebie?
Dalej cisza i po wszystkim?
Ja bym poszlamna usg z dobrym sprzetem… nie czekajac. Bo Ty mialas krwiaka w usg wczesniej - prawda?

No dzis juz cisza calkiem.od wczoraj wieczor uzywam juz tylko wkladke-bez zadnych sladow.Ale jak w trakcie krwawienia mialam usg-sprzet dobry i lekarz tez-to nic nie bylo w macicy ani pecherzyka ani krwiaka.A jakby byl pecherzyk to serduszko juz powinno bic.A nie bylo nic.Jak bylam wczesniej u lekarza potwierdzic ciaze to widzialam pecherzyk z cialkiem zotym(zoltkowym?) I krwiaka tez wodzialam.A jak zaczelo sie krwawienoe bylo pusto.11 pazdziernika mam kontrole czy sie wszystko oczyscilj dziwne to poronienie

 

[Kasiekt]

Jprdl w poniedziałek wypadek mieliśmy dobrze że Werka w żłobku już była babsko dosłownie w nas wjechało bo myślała że ma pierwszeństwo i nawet nie hamowała samochód raczej nie nada się do naprawy no ale najważniejsze że nam nic nie jest . Ktoś jeszcze nad nami czuwa tam na górze bo ja się nie przesiadłam do przodu jak Werkę oddaliśmy tylko już do tyłu siadłam a babsko wjechało w stronę pasażera z taką mocą że w parku wylądowaliśmy autem

Matko SwietaDobrze ze juz Werki nie bylo i Ty siedzialas z tylu.

 

[Kasiekt]

A idź ty. Zaraz pierwsze pryszcze i włosy pod pachami będzie mial

Nie tylko pod pachami