nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 313
czekamy na relacjeJa myślałam że mam w uj zaległości na forum a tu taka cisza my w piątek do żłobka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
czekamy na relacjeJa myślałam że mam w uj zaległości na forum a tu taka cisza my w piątek do żłobka
i na Twoja tezI jak samopoczuoc-boli brzuch jak pomyslisz?
My tez od piatku do onnego zlobka wiec jestem mega zestresowana bo tu wiem ze nic zlego jej sie nie dzieje-Miska w pozamie czeka przy drzwiach zeby juz isc woec chyba jej tam dobrze.A jak bedzie w nowym zlobku ,nie wiem
A wez jestem zalamana po wczorajszym zebraniu bo niby fajny zlobek bo stawia na samodzielnosc ale...katar to choroba i bron Boze nie moze dzievko z katarem przyjsc nawet bialym.Wiec bede ciagle na zwolnoeniu biorac pod uwage to co dzialo sie teraz i niej z katarem.i na Twoja tez
To tez czekamy na relacjeU nas tez zmiany tyle, ze od srody w przyszlym tyg. Starsza zaczyna prawdziwa szkole, zmienia sie jej klasa i wychowawca, a mlodsza zaczyna szkole etap wczesnoszkolny - nowa placowka, nowe wszytsko.
Jesu jak ja sie ciesze, ze sie koncza wakacje Po miesiacu z nimi sama, 24h na dobre, mam ochote upchnac do okna zycia
Boże współczuje Polska już wariuje z tym kataremA wez jestem zalamana po wczorajszym zebraniu bo niby fajny zlobek bo stawia na samodzielnosc ale...katar to choroba i bron Boze nie moze dzievko z katarem przyjsc nawet bialym.Wiec bede ciagle na zwolnoeniu biorac pod uwage to co dzialo sie teraz i niej z katarem.
mysle, ze tak strasza. Nie wierze, ze rodzice napraede pozwalaja na cos takiego. Bez jaj.A wez jestem zalamana po wczorajszym zebraniu bo niby fajny zlobek bo stawia na samodzielnosc ale...katar to choroba i bron Boze nie moze dzievko z katarem przyjsc nawet bialym.Wiec bede ciagle na zwolnoeniu biorac pod uwage to co dzialo sie teraz i niej z katarem.
Samodzielne jedzenie posilku,ubieranie sie .Moja i tak juz od dawna sama chce jesc,ubierac sie to raczej buty,no ale zdejmowac umoe samafajnoe ze mozna poprosic o pomoc przy nauce korzystania z nocnikamysle, ze tak strasza. Nie wierze, ze rodzice napraede pozwalaja na cos takiego. Bez jaj.
A jak slysze ze zlobek stawia na samodzielnosc to hmmm… mam zle doswiadczenia, bo u nas to oznaczlo, ze paniom nie chcialo sie robic nic. Jak cos bylo wygodne to bylo ok, jak oznaczalo prace dla nich to juz nie.
serio samodzielne ubieranie sie i jedzenie? A ile ma Twoja juz?Samodzielne jedzenie posilku,ubieranie sie .Moja i tak juz od dawna sama chce jesc,ubierac sie to raczej buty,no ale zdejmowac umoe samafajnoe ze mozna poprosic o pomoc przy nauce korzystania z nocnika
Mam nadzieje ze tylko tak strasza z tym katarem bo moja moze lacznie tydzien w moesiacu bez kataru byla przy dobrych wiatrach,a tak to non stop z katarem wiec...jeatem troche zalamana
Moja ma 2lata i prawie 3 miesiace.W domu je samodzielnie w sumie od pierwszej lyzeczki-nie robilam blw.Ona od poczatku zabierala mi lyzeczke czy widelec i sama jadla.Tak jest do dzisiaj dwie max lyzki zje ode mnie i reszte sama.A ubiera buty sama wiadomo ze czasem zalozy buty odwrotnie i ma nerwa ale fajnie ze probujeserio samodzielne ubieranie sie i jedzenie? A ile ma Twoja juz?
Ja jak zapisywalam to dyrektorka mowila, ze takie maluszki karmia. Starszaki jak chca to jedzą same. Ale nic na sile. Tak samo z nocnikiem. Jak my zaczniemy w domu korzystac to panie w zlobku beda tez tak robic. O katarze nic nie mowila, ze dyskwalifikuje