reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Straszne.
Ja ostatnio byłam bardzo poruszona tragedia u nas w Rzeszowie- zmarł 3letni chłopczyk w żłobku po zadławieniu się winogronem na II śniadanie. Tylko 3 miesiące starszy był od Kubusia, pewnie od września by rozpoczął przedszkole.
Rodzice rano zaprowadzili zdrowego synka do żłobka a w południe telefon o śmierci dziecka 😢 ja bym tego nie przeżyła.
Tak samo pomyślałam, jak o tym czytałam. Nie wyobrażam sobie co czują rodzice tego chłopca.
 
reklama
Wiecie co, u nas zdarzyła się straszna tragedia. Za bardzo nie znam szczegółów ale tak z grubsza opowiem. W sąsiedniej miejscowości była sobie 35 letnia mama, miała męża i 2 córki. Jedna starsza miała 15 lat, a druga troche mlodsza. No i ta mama była w ciąży i w tamtą niedziele urodziła zdrowa córeczkę. A na drugi dzień, w poniedziałek powiesiła się w szpitalu pod prysznicem na pasku od szlafroka😔. Jedni mówią że miała już początki depresji w ciąży i że mąż wiedział i jej pilnował w szpitalu, a poszla się powiesić gdy spał. A drudzy mówią że nie wiadomo co się stało.
Kuwa, cały czas o niej myślę😔. Biedna dziewczyna. Co musiała czuć żeby zdobyć się na taki ostateczny krok😔
Straszne co😔
brawo dla meza… czlowieka w depresji sie nie pilnuje tylko leczy… Moze ciaza niechciana, juz sie nie dowiemy…
Masakra jaka tragedia…
 
Dziewczyny czy to dobrze ze maluch taki ok.2,5 tygodnia po mm ciagle robi kupy?Pamoetam ze moja na poczatku co 3 dni kupy robila i sie zastanawiam czy u niej jest ok.Mala nie przybiera na wadze,moze musza mm zmienic?
A powiem Wam ze moja glupia bratiwa lat 38 urodzila coreczke 5lipxa i wiecie ze taka kruszynke ok.3 tygodniowa zostaqia z ojcem czyli moim bratem na 5 godzin a sama lazi na zakupy😱nie moze byc zmeczona opieka bo przeciez dzidzia ma dopiero 3 tyg.i ciagle spi.a wczoraj dopiero pierwszy raz zabrali mala na dwor na spacer😱😱
dobrze ze robi, tak powinno byc, lepiej tak niz zatwardzenie.
A co do zostawiania dziecka to ja sobie nie wyobrazam, alw skoro bratu pasuje to ich sprawa.
Tak jak Fredka pisze - ojciec tez rodzic.
 
Straszne.
Ja ostatnio byłam bardzo poruszona tragedia u nas w Rzeszowie- zmarł 3letni chłopczyk w żłobku po zadławieniu się winogronem na II śniadanie. Tylko 3 miesiące starszy był od Kubusia, pewnie od września by rozpoczął przedszkole.
Rodzice rano zaprowadzili zdrowego synka do żłobka a w południe telefon o śmierci dziecka 😢 ja bym tego nie przeżyła.
Mnie kuźwa dziwi ze w żłobkach i w przedszkolach nie wiedzą ze winogron trzeba dziecku przekroić 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️. Moja siostra zacsela kilka miesięcy pracę w żłobku I tam mają catering i panią ktora podaje dzieiom jedzenie.No i mówiła ze też nikt nie prsekrajal winogron🤦‍♀️. A teraz dostali od dyrektorki zakaz podawania bo się boją. Najlepsze jest to, że już jakieś dziecko jest niepełnosprawne przez winogron i jak widać, nikt nie wyciągnął wniosków 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️.
 
Mnie kuźwa dziwi ze w żłobkach i w przedszkolach nie wiedzą ze winogron trzeba dziecku przekroić 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️. Moja siostra zacsela kilka miesięcy pracę w żłobku I tam mają catering i panią ktora podaje dzieiom jedzenie.No i mówiła ze też nikt nie prsekrajal winogron🤦‍♀️. A teraz dostali od dyrektorki zakaz podawania bo się boją. Najlepsze jest to, że już jakieś dziecko jest niepełnosprawne przez winogron i jak widać, nikt nie wyciągnął wniosków 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️.
ej ale to wiesz wskazania sa do 5 roku zycia. Krojone winogrona, zakaz orzechow, popcornu, borowek. W sensie wiaodmo - w zlobku powinni wyjatkowo pilnowac, ale ja sobie nie wyobrazam zeby 4 latek nie jadl borowek np czy orzechow albo migdalow. No i 4 latkowi winogrona tez juz nie kroilam. A zagrozenie dalej jest. To sa tragedie, okropne wypadki, latwo przewidziec po szkodzie, ale jestem w stanie zrozumiec, ze ktos nie pomyslal… Choc wiadomo - powinien…
 
Straszne.
Ja ostatnio byłam bardzo poruszona tragedia u nas w Rzeszowie- zmarł 3letni chłopczyk w żłobku po zadławieniu się winogronem na II śniadanie. Tylko 3 miesiące starszy był od Kubusia, pewnie od września by rozpoczął przedszkole.
Rodzice rano zaprowadzili zdrowego synka do żłobka a w południe telefon o śmierci dziecka 😢 ja bym tego nie przeżyła.
o ku😥 dlatego w naszym żłobku relacja za relacja żeby nie dawać winogrona dzieciom do żłobka . Straszne co się dzieje 😥
 
ej ale to wiesz wskazania sa do 5 roku zycia. Krojone winogrona, zakaz orzechow, popcornu, borowek. W sensie wiaodmo - w zlobku powinni wyjatkowo pilnowac, ale ja sobie nie wyobrazam zeby 4 latek nie jadl borowek np czy orzechow albo migdalow. No i 4 latkowi winogrona tez juz nie kroilam. A zagrozenie dalej jest. To sa tragedie, okropne wypadki, latwo przewidziec po szkodzie, ale jestem w stanie zrozumiec, ze ktos nie pomyslal… Choc wiadomo - powinien…
a czemu piszesz, ze zakaz borowek? Ja kroje je, a porzeczki sciskam delikatnie palcami, zeby pekly.
 
reklama
Do góry