reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

No dlatego nie brałam na cała noc tylko rano i tez nie zawsze bo spał długo. Mój nie miał problemów ze spaniem nocnym ale od 3 miesiąca nie spał w dzień albo spał po 15min wiec nie wiem co gorsze bo nic nie mogłam w dzień zrobić ani się zdrzemnąć. Szybko ustaliłam spanie nocne ze wzgledu na tryb 3zmianowej pracy ale zdążały się regresy snu kiedy próbował przeciągać czas zasypiania. Teraz za to mamy problem innego rodzaju. Zasypia na noc pięknie w ciągu 15min śpi ale po 1h-1,5 się budzi i mnie wola i już nie chce zasnąć tak bym mogła wyjść z pokoju. I tylko u nas w łóżku zaśnie mocno. Także moja doba kończy się ok 21:30 22:00 wtedy jestem zmuszona isc spać z synkiem. Potem już śpi do rana spokojnie bez pobudek. Pobudki zaczęły się razem ze skokiem rozwojowym 2latka - tzw bunt 😣 ma 2,5 ciekawa jestem ile to potrwa. Skutkiem takiego stanu rzeczy jest brak współżycia i niskie libido praktycznie ZEROWE aż odstawiłam tabletki anty. Boje się ze wpadam w depresje nic mnie nie cieszy a często wpadam w złość. Zaczynam się bać tego co się ze mną stało bo kiedy mąż się do mnie zbliża ja sztywnieje 😭😭 to nie jest normalne
Współczuję 😔. Jesteś pewnie znerwicowana i to sie przekłada na wszystko co robisz😔.
Ja też mam często takie jazdy w głowie🤦‍♀️
 
reklama
Na pobudki nie narzekam, jak nie było tego ulewanie to jak z zegarkiem w ręku się budził. Jadł , odkładałam i zaraz zasypiał dalej. Poprostu bajka.
Teraz po 1h od karmienia zdarza mu się ulać, wybudza go to no i wiadomo trzeba posprzątać by w mokrym nie leżał.
Jednak teraz od 5 rano ma bardzo niespokojny sen , macha rękami, nogami i tak już do rana , wydaje jakieś pomruki a ja co chwilę sprawdzam czy on śpi i już po 6 poprostu wstaje bo to nie ma sensu i tak nie śpię.
Najpierw myślałam że ma.problem z bąkami albo kupą ale kupę robi nawet w nocy więc to nie to.
Potem jak ma.dobry dzień to ma dwie drzemki po 3 h , więc dramatu nie ma , ale wtedy zawsze jest coś do zrobienia.
Czasami śpi po 1h . Różne ma dni. Gdyby nie to ulewanie to by było spoko dlatego się zastanawiam jak je wyeliminować czy się wogole da.
mamy W tym tygodniu wizytę u fizjoterapeuty. Umówiłam żeby małego obejrzał, zobaczymy może tez coś podpowie.
ja mysle ze to samo zniknie po 3 miesiacu jak uklad pokarmowy dojrzeje
 
Dziewczyny czy wasze dzieciaki też ulewały ?
Kiedy ulewanie jest" normalne " ?
Od jakiś paru dni strasznie ulewa, raz jest lepiej raz gorzej. Czasami ulewa zaraz po zjedzeniu czasami godzina ,półtora po. Jest tylko na Kp odbijam po kazdym karmieniu. Od dwóch dni jest niespokojny w nocy. Dawałam mu z polecenia położnej espumisan,i delicol. Wczoraj wszystko odstawiłam, w dzień super ,pół nocy też spokój A nad ranem znowu to samo, ulał 3.razy pod rząd po jakieś dwie łyżeczki. Czasami wylatuje bokiem buzi A czasami się krztusi. Straszne to jest. Już prawie nie śpię ciągle się budzę i nasłuchuje ;(
Powiem tak.Moja zaczela ulewac jak zaczela 4 miesiac a tym samym nogi tak poszly w ruch ze bardziej mnie niepokoilo ze ona tak nogami wali.A fizjo powoedziala ze ona prawdopodobnie ulewa bo zaczela.sie ruszac i mimo ze odbijalam to lecialo tez albo po chwili albo i po godzinie albo dluzej.trwalo to jakies 2miechy do momentu az usiadla.
 
U mnie jak mały się nie obudzi ze 3-4 w nocy to jest swieto lasu normalnie. Jeść nie chce, budzi się i zaraz placze bo smoczek mu wypada z buzi🤦‍♀️. Spale te wszystkie smoczki z pizdu 🤦‍♀️
U nas cos sie dzieje zzebami chyba beda isc 5 bo ciagle grzebie w buzi a do tego pomialkuje.tez co raz gorzej spi.zje kolacje przed snem mleko a i tak 2 -3 razy wstaje na mleko.dzis 2 rqzy plus raz na wode.poza tym prawie cala noc z nami spala bo pojekiwala a mnie boli kregoslup zeby wstawac co chwile i brac i znow odstawiac dziecko.wykoncze sie🤪
 
Powiem tak.Moja zaczela ulewac jak zaczela 4 miesiac a tym samym nogi tak poszly w ruch ze bardziej mnie niepokoilo ze ona tak nogami wali.A fizjo powoedziala ze ona prawdopodobnie ulewa bo zaczela.sie ruszac i mimo ze odbijalam to lecialo tez albo po chwili albo i po godzinie albo dluzej.trwalo to jakies 2miechy do momentu az usiadla.
No mam nadzieję, że przejdzie ale poprostu mnie to stresuje, martwię się czy się nie zakrztusi tym.
 
reklama
Właśnie tak zauważyłam, że to chluśnięcie było po espumisanie . Odstawiłam. Mały ma.5 tygodni. Kolek raczej nie ma. Ale mamy termofor i robię masaże ,pierdzioszki idą, w nocy też. Podejrzewam że w nocy jest niespokojny właśnie przez to ulewanie i pokarm pochodzący do gardła, wierci sie i kreci ,niby położna mówiła że to normalne i tak może być.
A możesz mi na priv nawet napisać.co odstawiłaś. To spróbuje , zrobię test. Wcześniej jadłam raczej to samo i było dobrze.
Jakieś badania robiłaś w kierunku nietolerancji?
pewnie, juz Ci wszystko pisze. Robilam badania ale mowia, ze dla takich maluszkow sa niewiarygodne. I zgadzam sie z tym. U nas na pewno alergia na jajko a nic nie wyszlo. Raczej sprawdza sie metoda prob i bledow. Na co i jak zareaguje.
 
Do góry