ciężaróweczki po in vitro

[Caro♤♤♤♤]

u nas bylo takie ulewanie.
Odstaw espumisan bo on zwieksza ulewanie. Dziala na kolki ale ulewanie poteguje :/
Dodatkowo ile Wy juz macie? U nas okazało się, ze przyczyną ulewania byla nietolerancja. Odstawilam to co mu szkodzilo i przestał ulewac. Teraz jak zjem cos z tej listy to tak właśnie ulewa a nieraz wrecz chlusta na podloge. Nie twierdze, ze u Was tak samo ale roznie to bywa. A macie kolki/gazy?

Właśnie tak zauważyłam, że to chluśnięcie było po espumisanie . Odstawiłam. Mały ma.5 tygodni. Kolek raczej nie ma. Ale mamy termofor i robię masaże ,pierdzioszki idą, w nocy też. Podejrzewam że w nocy jest niespokojny właśnie przez to ulewanie i pokarm pochodzący do gardła, wierci sie i kreci ,niby położna mówiła że to normalne i tak może być.
A możesz mi na priv nawet napisać.co odstawiłaś. To spróbuje , zrobię test. Wcześniej jadłam raczej to samo i było dobrze.
Jakieś badania robiłaś w kierunku nietolerancji?

 

[nieagatka]

Jeśli to jest normalne to się chyba wykończe. Okropnie to stresujące , chociaż jemu to niby nie przeszkadza chyba że się zakrztusi.
Raz mi chlusnął ale na noc podałam espumisan A po godzinie było chluśniete więcej się nie powtórzyło więc podejrzewam że to to.
Powiedz @nieagatka jakieś rady dla budzących się w nocy po kilkarazy ???

nie mam rad. Ja od 3 lat nie spie i nie wyglada zeby to mialo sie zmienic. Moja budzila sie po 10 razy przez pierwsze poltora roku. Teraz budzi sie 3-5 razy kazdej nocy.
Ma prawie 3 lata…

 

[Caro♤♤♤♤]

U mnie jak mały się nie obudzi ze 3-4 w nocy to jest swieto lasu normalnie. Jeść nie chce, budzi się i zaraz placze bo smoczek mu wypada z buzi. Spale te wszystkie smoczki z pizdu

A mój smoczka trochę toleruje, najpierw nie chciałam dawać A teraz widzę że to uspokaja jednak woli cycka i opornie mu ten smoczek wchodzi.
Mój się nawet nie budzi tylko się tak wierci ze spać sie nie da.
A idzie dalej spać ??

 

[Caro♤♤♤♤]

nie mam rad. Ja od 3 lat nie spie i nie wyglada zeby to mialo sie zmienic. Moja budzila sie po 10 razy przez pierwsze poltora roku. Teraz budzi sie 3-5 razy kazdej nocy.
Ma prawie 3 lata…

To mój tylko 3, 4 w nocy ale za to książę chodzi spać po 22, gdzie ja przeważnie od 6 na nogach i po 20 już bym szła spać A muszę na rękach lulać.
Dodatkowo jakąś czujkę mam i tylko pierdnie A ja już obudzona.

 

[Artemida90]

To mój tylko 3, 4 w nocy ale za to książę chodzi spać po 22, gdzie ja przeważnie od 6 na nogach i po 20 już bym szła spać A muszę na rękach lulać.
Dodatkowo jakąś czujkę mam i tylko pierdnie A ja już obudzona.

dlatego mój spał w swoim pokoju a ja kamerka na niego. Budziłam się tylko na karmienie co 3h czasem co 2h. Zasypiał podczas jedzenia i odkładałam.

 

[Caro♤♤♤♤]

Ja też miałam plany że mój będzie spał w nocy z nami w sypialni A w dzień u góry A sobie będę to przez kamerkę oglądać , ale w dzień wolę mieć go przy sobie. To chociaż obiad zrobię i nie muszę latać górą, dół na każde stęknięcie.
Także plan był ale się rypł

 

[fredka84]

u nas dzis byla pobudka co godz na jedzenie. Ledwo żyję... a tak co 2, max 3 godz jemy..

Łącze się w bólu

 

[Artemida90]

Ja też miałam plany że mój będzie spał w nocy z nami w sypialni A w dzień u góry A sobie będę to przez kamerkę oglądać , ale w dzień wolę mieć go przy sobie. To chociaż obiad zrobię i nie muszę latać górą, dół na każde stęknięcie.
Także plan był ale się rypł

mój spał w salonie w wózku a na noc w łóżeczku. On szedł spać ok 20 a wstawaliśmy ok 8. Nikt by mnie przed 6 z łóżka nie wygonił mając niemowlę. Jak się budził wcześniej to brałam do siebie i chociaż z nim lezalam. Nierzadko nam się przysnelo.

 

[fredka84]

nie mam rad. Ja od 3 lat nie spie i nie wyglada zeby to mialo sie zmienic. Moja budzila sie po 10 razy przez pierwsze poltora roku. Teraz budzi sie 3-5 razy kazdej nocy.
Ma prawie 3 lata…

Jprdl

 

[fredka84]

A mój smoczka trochę toleruje, najpierw nie chciałam dawać A teraz widzę że to uspokaja jednak woli cycka i opornie mu ten smoczek wchodzi.
Mój się nawet nie budzi tylko się tak wierci ze spać sie nie da.
A idzie dalej spać ??

No na szczęście idzie dziadyga mała, ale ja zanim zasnę z powrotem to wiesz. Nie wiem dlaczego on tak niespokojnie śpi. To trwa już kilka miesięcy.
Teraz pierwsze miesiące będę miło wspominac bo spał pięknie, a już nieważne ze w dzień stekał