chyba muszę iść na jakieś naukiA moja woli wode od sokow.czasem jej kupuje ale woda i tak musi byc mam wrazenie ze ona popija sok woda![]()
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
chyba muszę iść na jakieś naukiA moja woli wode od sokow.czasem jej kupuje ale woda i tak musi byc mam wrazenie ze ona popija sok woda![]()
a w czym podajesz wodę? Bo my dawaliśmy w bidonie ze słomka. Jeśli podajesz w butelce od mleka to może kojarzy ze powinno lecieć mleczko a nie leci i wypluwa?o jej to superto jak ja zachęcić do samej wody
nie mam pomysłu
![]()
no mysle ze na pewno nie podajac sok, bo wiesz jak sie przywyczai ze jednak zawsze jest jakis slodszy smak to woda bedzie ble.o jej to superto jak ja zachęcić do samej wody
nie mam pomysłu
![]()
aha ok. Moje kaszy nienawidzily i nigdy nie jadly. U nas standardem na kolacje jest rosol lub pomidorowka, jajecznica wlasnie albo tortilla, kanapki, czasami ryba czy jakis makaron.Kanapek ona nie je bo jak cos to tylko sam chleb wedlina precz,jajecznicy nie lubi.czasem zrobie gofra i zje pustego albo parowke.ale przewaznie kasza.zupy jej nie miksuje chce zeby nauczyla sie jesc normalne i lubi to.ale daje je Misce raczej jak wraca ze zlobka po podwieczorku.
podawałam w tej od mleka później w takiej jak kubek i na łyżeczce może z dwie łykła i znowu pluciea w czym podajesz wodę? Bo my dawaliśmy w bidonie ze słomka. Jeśli podajesz w butelce od mleka to może kojarzy ze powinno lecieć mleczko a nie leci i wypluwa?
nie mam muszę kupić ostatnio kupiłam taka butelkę Ala kubek ale ona ma smoka nie słomkę więc też słabono mysle ze na pewno nie podajac sok, bo wiesz jak sie przywyczai ze jednak zawsze jest jakis slodszy smak to woda bedzie ble.
Ona jest malutka wiec po prostu co chwile proponuj i moze w koncu zaskoczy. Masz bidon? U nas sie sprawdzilo, bo z bidonu byla frajda pic
Nie obraziłabym się, biere wszystkoCieszę się z tobą. Trzymam kciuki za piekne widoki na USG
.Należą ci się juz jakieś trojaczki po tylu próbach
![]()
daj bidon niech się sama nim bawi, niech stoi na jej widoku. To mój amancikpodawałam w tej od mleka później w takiej jak kubek i na łyżeczce może z dwie łykła i znowu plucie![]()
Zazdraszczamaha ok. Moje kaszy nienawidzily i nigdy nie jadly. U nas standardem na kolacje jest rosol lub pomidorowka, jajecznica wlasnie albo tortilla, kanapki, czasami ryba czy jakis makaron.
Moja tylko z bidonu,czasem z butelki takiej malej ale nie z tej co mlekoa w czym podajesz wodę? Bo my dawaliśmy w bidonie ze słomka. Jeśli podajesz w butelce od mleka to może kojarzy ze powinno lecieć mleczko a nie leci i wypluwa?