reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

a nie mozesz poczekac z kolejnym transferen i pokarmic ja jeszcze jakis czas?
Szybko tez zaczelas rozsZerzac diete…
Do transferu mozesz podjesc, ale nie mozesz brac zadnych lekow.
RD było z zalecenia, nie przybierała na wadze 2 miesiące. Alergia itd. Żadne mm nie przeszło.
Jak do końca rodzicielskiego + urlop nie podejdę to już nie podejdę wcale do transferu. Wracam do pracy po 10.5h na nocki i dniówki. Do pracy mam daleko i jeżdżenie do kliniki to masakra(często już zamknięta jak mam dniówki). Chyba wolę spróbować podejść nawet jak ma się nie udać (bez leków) niż wcale.
 
reklama
RD było z zalecenia, nie przybierała na wadze 2 miesiące. Alergia itd. Żadne mm nie przeszło.
Jak do końca rodzicielskiego + urlop nie podejdę to już nie podejdę wcale do transferu. Wracam do pracy po 10.5h na nocki i dniówki. Do pracy mam daleko i jeżdżenie do kliniki to masakra(często już zamknięta jak mam dniówki). Chyba wolę spróbować podejść nawet jak ma się nie udać (bez leków) niż wcale.
no ale zwolniennie masz az skonczy rok, nie? Co innego odstawic od piersi 10 misieczne dziecko, co innego 4 miesieczne. Moja miala 9 miesiecy jak ja odstawilam, bez problemu przeszla na butelke.
Oczywiscie decyzja jest Twoja. Ja osobiscie nie rozumiem transferu dla tranferu, ale byly tu takie przypadki.
@Motylek chyba podchodzila w trancie karmienia choc nie jestem pewna
 
RD było z zalecenia, nie przybierała na wadze 2 miesiące. Alergia itd. Żadne mm nie przeszło.
Jak do końca rodzicielskiego + urlop nie podejdę to już nie podejdę wcale do transferu. Wracam do pracy po 10.5h na nocki i dniówki. Do pracy mam daleko i jeżdżenie do kliniki to masakra(często już zamknięta jak mam dniówki). Chyba wolę spróbować podejść nawet jak ma się nie udać (bez leków) niż wcale.
Podeszłam kp ale to już była końcówka. Nie wiem w jakiej klinice jesteś ale spokojnie wszystko załatwiasz u siebie… urlop tylko jeden dzień na transfer. Poczekaj jeszcze, 20 tygodni to maleństwo jeszcze kp. Nie ma potrzeby się spieszyć
Ja zrobiłam tak:
1. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki, wyjaśniłam sytuację, nie mam opcji dojazdu itd. nie wspominałam o kp
2. Moja ginekolog przepisała leki, wzięłam cykl stymulowany. Pomiar endometrium to bardzo proste badanie, nie trzeba zaraz ginekologa z kliniki. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki jak Endo było wystarczające , umówił mnie na transfer.
3. Pojechałam do kliniki tylko na transfer. Koniec.
 
Podeszłam kp ale to już była końcówka. Nie wiem w jakiej klinice jesteś ale spokojnie wszystko załatwiasz u siebie… urlop tylko jeden dzień na transfer. Poczekaj jeszcze, 20 tygodni to maleństwo jeszcze kp. Nie ma potrzeby się spieszyć
Ja zrobiłam tak:
1. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki, wyjaśniłam sytuację, nie mam opcji dojazdu itd. nie wspominałam o kp
2. Moja ginekolog przepisała leki, wzięłam cykl stymulowany. Pomiar endometrium to bardzo proste badanie, nie trzeba zaraz ginekologa z kliniki. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki jak Endo było wystarczające , umówił mnie na transfer.
3. Pojechałam do kliniki tylko na transfer. Koniec.
Ja chce podejść za ok 4 miesiące (max 5). Ale obecnie mała nie chce żadnego mm( miałam dokarmiać i tak zaczęłam próbować) i boje się, że nie będzie chciała przejść i później. Dlatego próbuję się dowiedzieć jak to wygląda. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
 
a nie mozesz poczekac z kolejnym transferen i pokarmic ja jeszcze jakis czas?
Szybko tez zaczelas rozsZerzac diete…
Do transferu mozesz podjesc, ale nie mozesz brac zadnych lekow.
O mnie ten temat tez bardzo ciekawi. Tyle ze moj lekarz mowil ze transfer przy karmieniu piersia sie nie ma prawa udac. Wiec jestem zdziwiona. Jak jest ktos kto podchodzil to tez sie przylaczam do pytania!
 
Podeszłam kp ale to już była końcówka. Nie wiem w jakiej klinice jesteś ale spokojnie wszystko załatwiasz u siebie… urlop tylko jeden dzień na transfer. Poczekaj jeszcze, 20 tygodni to maleństwo jeszcze kp. Nie ma potrzeby się spieszyć
Ja zrobiłam tak:
1. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki, wyjaśniłam sytuację, nie mam opcji dojazdu itd. nie wspominałam o kp
2. Moja ginekolog przepisała leki, wzięłam cykl stymulowany. Pomiar endometrium to bardzo proste badanie, nie trzeba zaraz ginekologa z kliniki. Zadzwoniłam do lekarza z kliniki jak Endo było wystarczające , umówił mnie na transfer.
3. Pojechałam do kliniki tylko na transfer. Koniec.
O kochana koncowka to jak karmilas? Ja planuje w okolicach roku malej, a tak mi szkoda ja odstawiac….
 
Ja chce podejść za ok 4 miesiące (max 5). Ale obecnie mała nie chce żadnego mm( miałam dokarmiać i tak zaczęłam próbować) i boje się, że nie będzie chciała przejść i później. Dlatego próbuję się dowiedzieć jak to wygląda. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
To mamy podobnie. Ale czekaj.
Moja ma 21 tyg (btw tez powoli rozszerzam diete, dziecko jest gotowe) ale ja chce za jakies 7 mies podejsc do transferu, jak bedzie miala rok. I do powrotu do pracy mam jakies 2,5 miesiaca. Czemu tak szybko chcesz podchodzic?
Moja tez nie chce pic wogole z butelki ale nie martwie sie jeszcze o to … zmienia sie wszystko z dnia na dzien. Poczekaj moze i Twoja chetnie zje za jakis czas.
 
To mamy podobnie. Ale czekaj.
Moja ma 21 tyg (btw tez powoli rozszerzam diete, dziecko jest gotowe) ale ja chce za jakies 7 mies podejsc do transferu, jak bedzie miala rok. I do powrotu do pracy mam jakies 2,5 miesiaca. Czemu tak szybko chcesz podchodzic?
Moja tez nie chce pic wogole z butelki ale nie martwie sie jeszcze o to … zmienia sie wszystko z dnia na dzien. Poczekaj moze i Twoja chetnie zje za jakis czas.
Z butelki to pije ale moje.
Zaraz będzie miała 5 miesięcy za kolejne 5 będzie 10. Jeśli się pierwszy nie uda to mam jeszcze drugi zarodek. A chce od razu iść na zwolnienie (o ile się uda a u mnie w pracy preferują ciężarne na zwolnieniu niż kombinowanie im pracy)
 
Tak ja się u niego leczyłam i w tej klinice miałam in vitro. Jestem w szoku ciekawe co się stało 😱😱😱
no nie wiem tylko to dodane było 🤷a co do cen to u nas w ZS każda wizyta już 5 dyszek więcej bo byłam to 250 płaciłam nie wiem jak z pozostałymi rzeczami ale też pewnie w górę mrozami mam opłacic w maju w tamtym roku płaciłam też 5 stówek . A Wy myślicie już o rodzeństwie czy jeszcze nie ? Wracasz do pracy czy będziesz w domku ?
 
reklama
Do góry