ciężaróweczki po in vitro

[Justi92]

no nie wiem tylko to dodane było a co do cen to u nas w ZS każda wizyta już 5 dyszek więcej bo byłam to 250 płaciłam nie wiem jak z pozostałymi rzeczami ale też pewnie w górę mrozami mam opłacic w maju w tamtym roku płaciłam też 5 stówek . A Wy myślicie już o rodzeństwie czy jeszcze nie ? Wracasz do pracy czy będziesz w domku ?

Narazie nie wracamy po rodzeństwo, ja bym bardzo chciała, ale mąż jest przeciwny uważa że to było by jedno dziecko kosztem drugiego(gdybym znowu całą praktycznie ciążę leżeć i w dodatku mieć takie problemy jak w tej) co do odejścia Przybycienia to rozwiązali z nim i Knafel umowę bo porównali sobie koszta swoje i czeskiej kliniki i stwierdzili że tam dużo pacjentek było odsyłane przez nich przez co klinika była stratna na nich. Przedstawili im ile kasy przez nich stracili i out. Ale rozważają dwie kliniki Ovi i chyba Novum? Nie pamiętam dokładnie co do tego co dziewczyny na grupie pisały ale że klinika ma nie robić problemów z przeniesieniem tam gdzie pójdą zarodków ich pacjentek. Chociaż szczerze to w to wątpię bo dla nich to jest $$$

 

[Dzoannna]

Z butelki to pije ale moje.
Zaraz będzie miała 5 miesięcy za kolejne 5 będzie 10. Jeśli się pierwszy nie uda to mam jeszcze drugi zarodek. A chce od razu iść na zwolnienie (o ile się uda a u mnie w pracy preferują ciężarne na zwolnieniu niż kombinowanie im pracy)

No tak w sumie i ja mam dwa zarodki. Nie pomyslalam.
U mnie gorzej bo z butelki nawet mojego nie chce - zamrozilam i teraz na nim kaszki bede robic bo pic nie chce.

 

[motylek24]

O kochana koncowka to jak karmilas? Ja planuje w okolicach roku malej, a tak mi szkoda ja odstawiac….

Nie odstawiaj po co, roczniak to jeszcze maluch. Później mleko możesz zastąpić kaszami, jogurtami, zwykłym mlekiem pitym z kubka. Mleka modyfikowanego bym już wcale nie dawała. Wiem producenci uprawiają swoją propagandę aby mleko modyfikowane podawać do minimum 3 r.z. tylko jaki jest sens.
Moja miała ponad 2 lata. Jeszcze sobie coś tam piła ale bardzo mało. Cykle wróciły normalnie więc mogłam nawet podejść na naturalnym ale wybrałam sztuczny, prosciej.

 

[Dzoannna]

Nie odstawiaj po co, roczniak to jeszcze maluch. Później mleko możesz zastąpić kaszami, jogurtami, zwykłym mlekiem pitym z kubka. Mleka modyfikowanego bym już wcale nie dawała. Wiem producenci uprawiają swoją propagandę aby mleko modyfikowane podawać do minimum 3 r.z. tylko jaki jest sens.
Moja miała ponad 2 lata. Jeszcze sobie coś tam piła ale bardzo mało. Cykle wróciły normalnie więc mogłam nawet podejść na naturalnym ale wybrałam sztuczny, prosciej.

Hm czyli w zasadzie wyglada na to ze jesli cykl jest ok to transfer sie uda?
A bralas jakies leki poza hormonami na tym cyklu sztucznym (jesli pamietasz)?
I rozumiem transfer udany i mała dalej sobie troszke podjadała mleczko?
Kurcze aż się ucieszyłam!!
Tyle ze ja z obowiazkowych to bede miec Clexane 0,6 na bank i ewentualnie acard… encortonu juz chyba nie chce…

 

[Nelka85]

No tak w sumie i ja mam dwa zarodki. Nie pomyslalam.
U mnie gorzej bo z butelki nawet mojego nie chce - zamrozilam i teraz na nim kaszki bede robic bo pic nie chce.

Moja z każdej butli wypije moje a do tego zaraz cyc bo musi być i już. Ona po piciu z piersi jeszcze się przytula (bez picia też, woła cyca ale nie pije tylko od razu się uśmiecha i opiera się policzkiem o pierś).
Ja mam zamrożone, które ściągałam przed wykluczeniem produktów z soją i bmk. Nawet siarę jeszcze mam.

 

[motylek24]

Hm czyli w zasadzie wyglada na to ze jesli cykl jest ok to transfer sie uda?
A bralas jakies leki poza hormonami na tym cyklu sztucznym (jesli pamietasz)?
I rozumiem transfer udany i mała dalej sobie troszke podjadała mleczko?
Kurcze aż się ucieszyłam!!

Transfer nie był udany bo zarodek lichy 1 bb.
Nie zamartwiaj się na zapas, kp. Myślę że w okolicy 2 r.z. można spokojnie dziecko odstawiać.
Cykle miałam jak w zegarku więc hormonalnie było ok. Do tego byłam na sztucznym cyklu, córka piła tylko na noc.

 

[Nelka85]

Nie odstawiaj po co, roczniak to jeszcze maluch. Później mleko możesz zastąpić kaszami, jogurtami, zwykłym mlekiem pitym z kubka. Mleka modyfikowanego bym już wcale nie dawała. Wiem producenci uprawiają swoją propagandę aby mleko modyfikowane podawać do minimum 3 r.z. tylko jaki jest sens.
Moja miała ponad 2 lata. Jeszcze sobie coś tam piła ale bardzo mało. Cykle wróciły normalnie więc mogłam nawet podejść na naturalnym ale wybrałam sztuczny, prosciej.

Ja niestety na naturalny nie mam co liczyć.

 

[fredka84]

@fredka84 kiedy macie adaptacje ?

Dziś miałam... nie pytaj, siedze i ryczę.
Nie wiem czy dobrze robię... Dziś było tylko 4 dzieci bo reszta chora. Kajtek oprócz jednego chlopca będzie najmłodszy i niechodzący. Reszta dzieci starsza o prawie rok. I to mnie wlasn8e bardzo martwi. Jak ten mój szogun będzie się z reszta dogadywał czy coś . Czy nie będzie odstawiony na boczny tor? No nie mogę sobie ze swoimi uczuciami poradzic bo się martwię o srola
Dziś tam sobie trochę biegał (na czworaka ofkors) ale nie zwracal uwagi na dzieci. Bawił się zabawkami ale i tak zaraz do mnie przybiegał. Jutro ma zostać sam na 1,5 godziny i nie wiem co to będzie

 

[nieagatka]

Dziś miałam... nie pytaj, siedze i ryczę.
Nie wiem czy dobrze robię... Dziś było tylko 4 dzieci bo reszta chora. Kajtek oprócz jednego chlopca będzie najmłodszy i niechodzący. Reszta dzieci starsza o prawie rok. I to mnie wlasn8e bardzo martwi. Jak ten mój szogun będzie się z reszta dogadywał czy coś . Czy nie będzie odstawiony na boczny tor? No nie mogę sobie ze swoimi uczuciami poradzic bo się martwię o srola
Dziś tam sobie trochę biegał (na czworaka ofkors) ale nie zwracal uwagi na dzieci. Bawił się zabawkami ale i tak zaraz do mnie przybiegał. Jutro ma zostać sam na 1,5 godziny i nie wiem co to będzie

niechodzacy bedzie przez chwile… a ze najmlodszy to panie najbardziej beda sie zajmowac, tak mysle. To trudne, ale trudniejsze dla mamy niz dla dziecka.
Kajtek jest za maly, zeby zwracac uwage na dzieci, do tego jeszcze troche, one sie poki co bawia obok siebie, nie ze soba. Ale kontakt wg mnie jest mega wazny. Z reszta znasz moje zdanie. Moje byly mlodsze od Kajtka. Bedzie dobrze

 

[nieagatka]

Hm czyli w zasadzie wyglada na to ze jesli cykl jest ok to transfer sie uda?
A bralas jakies leki poza hormonami na tym cyklu sztucznym (jesli pamietasz)?
I rozumiem transfer udany i mała dalej sobie troszke podjadała mleczko?
Kurcze aż się ucieszyłam!!
Tyle ze ja z obowiazkowych to bede miec Clexane 0,6 na bank i ewentualnie acard… encortonu juz chyba nie chce…

nie mozesz chyba karmic na acardzie…