Działaj, działaj. Nie ma co odkładać na późniejRzeczywiście
Ja miałam zniknąć, wraz z nieudaną procedurą w ramach buntu na życie, świat, sytuację i w ogole.
Ale jednak wracamy weźmiemy resztę dzieciaczków, albo przynajmniej jednego, gdyby miało tym razem się już udać.
W każdym razie czeka trójka. Jeśli teraz się nie uda, to następnym razem zaryzykuję z dwoma na raz.
reklama
Artemida90
Fanka BB :)
Ja pracuje i sprzątam przed świetami, No i oczywiście opieka nad Wiktorem przygotowywanie świat z dzieckiem nie jest już takie łatwe jak kiedyśAle tu zamilkło, pierogi lepią czy co.
Super trzymam kciuki Ja brałam dwa razy po 2 zarodki. Skoro czeka jeszcze trójka to szanse cały czas sąRzeczywiście
Ja miałam zniknąć, wraz z nieudaną procedurą w ramach buntu na życie, świat, sytuację i w ogole.
Ale jednak wracamy weźmiemy resztę dzieciaczków, albo przynajmniej jednego, gdyby miało tym razem się już udać.
W każdym razie czeka trójka. Jeśli teraz się nie uda, to następnym razem zaryzykuję z dwoma na raz.
My już nie mamy zarodków i nie planowaliśmy podejścia do kolejnej procedury. Mieliśmy zostać we trójkę a tu taka naturalna niespodzianka. Życie jest nieprzewidywalne
Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
A ja dzisiaj wyje caaaly dzień, nastrój do doooopy, teściowe zabrali młodą więc jestem sama w domu , przy dzieciach staram się nie płakać. Nie wiem o co chodzi , jeszcze okres mi się spóźnia o prawie 2 tygodnie , zaraz mąż wraca to ma mi testa przywieźć
Coś tyA ja dzisiaj wyje caaaly dzień, nastrój do doooopy, teściowe zabrali młodą więc jestem sama w domu , przy dzieciach staram się nie płakać. Nie wiem o co chodzi , jeszcze okres mi się spóźnia o prawie 2 tygodnie , zaraz mąż wraca to ma mi testa przywieźć
Daj znać.A ja dzisiaj wyje caaaly dzień, nastrój do doooopy, teściowe zabrali młodą więc jestem sama w domu , przy dzieciach staram się nie płakać. Nie wiem o co chodzi , jeszcze okres mi się spóźnia o prawie 2 tygodnie , zaraz mąż wraca to ma mi testa przywieźć
Ja muszę też zacząć, bo już kondycja nie ta.Ja pracuje i sprzątam przed świetami, No i oczywiście opieka nad Wiktorem przygotowywanie świat z dzieckiem nie jest już takie łatwe jak kiedyś
A u nas na wigilii z 20 osób jest. Od poniedziałku coś zacznę robić i mrozić. A w tym tygodniu ogarnę z grubsza porządki, ale bez malowania trawy ba zielono
Artemida90
Fanka BB :)
u nas malutko ludzi tzn tylko my i moi rodzice mieszkamy w Holandii. Reszta w Polsce wiec nie mam tyle roboty ale jednak.Ja muszę też zacząć, bo już kondycja nie ta.
A u nas na wigilii z 20 osób jest. Od poniedziałku coś zacznę robić i mrozić. A w tym tygodniu ogarnę z grubsza porządki, ale bez malowania trawy ba zielono
Niby tak ale kilka dań trzeba zrobić. A to prawie na to samo wychodzi czasowo.u nas malutko ludzi tzn tylko my i moi rodzice mieszkamy w Holandii. Reszta w Polsce wiec nie mam tyle roboty ale jednak.
reklama
Artemida90
Fanka BB :)
No jak zwykle 12Niby tak ale kilka dań trzeba zrobić. A to prawie na to samo wychodzi czasowo.
Podobne tematy
Podziel się: