reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

A pokaż nam niunię🙂. Przypomnij jak ma na imię? Co u ciebie ogólnie słychać? Dawno nie pisałaś.
Mój tylko czyha aż zdejmę mu pampersa i już się łapie za obszczanego sisiora 🤦😂😂
Liliana ☺️ to prawda, dawno. Jakoś w ciąży się odsunęłam od forum już, bo źle na mnie działały przykre historie innych dziewczyn. A jak się młoda urodziła, a to typowy hight need, to wiesz, gdzie miałam głowę 🙃 potem to potem.
Lila skończyła 13 msc, jest łatwiej odkąd cxworakuje. Aktualnie skutecznie ćwiczy stawanie bez podpierania ☺️ A ja wracam właśnie po rodzeństwo dla młodej 🙃 mam deadline do połowy grudnia, bo kończy mi się urlop a potem bezrobocie/ wychowawczy. Więc fajnie byłoby mieć jakąś kasę do macierzyńskiego... Ale nie nastawiam się, że znowu się uda za pierwszym razem. Za dużo szczęścia bym miała.

A ten etap łapania za cipkę na przewijaku jeszcze pamiętam, gdy była taka mała, jak Twój ☺️
 
reklama
Nie potrafię się zdecydować na jedno, a idealnego brak w przepełnionej galerii 🤣
 

Załączniki

  • received_1153480725270797.jpeg
    received_1153480725270797.jpeg
    111,4 KB · Wyświetleń: 86
  • IMG_20221028_102602.jpg
    IMG_20221028_102602.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 96
  • received_805526150492060.jpeg
    received_805526150492060.jpeg
    71,7 KB · Wyświetleń: 88
  • IMG_20221117_224342.jpg
    IMG_20221117_224342.jpg
    265,4 KB · Wyświetleń: 89
Liliana ☺️ to prawda, dawno. Jakoś w ciąży się odsunęłam od forum już, bo źle na mnie działały przykre historie innych dziewczyn. A jak się młoda urodziła, a to typowy hight need, to wiesz, gdzie miałam głowę 🙃 potem to potem.
Lila skończyła 13 msc, jest łatwiej odkąd cxworakuje. Aktualnie skutecznie ćwiczy stawanie bez podpierania ☺️ A ja wracam właśnie po rodzeństwo dla młodej 🙃 mam deadline do połowy grudnia, bo kończy mi się urlop a potem bezrobocie/ wychowawczy. Więc fajnie byłoby mieć jakąś kasę do macierzyńskiego... Ale nie nastawiam się, że znowu się uda za pierwszym razem. Za dużo szczęścia bym miała.

A ten etap łapania za cipkę na przewijaku jeszcze pamiętam, gdy była taka mała, jak Twój ☺️
Ooo, wracasz po dzieciaczka❤️. Melduj tu nam to będziemy trzymać kciuki ✊✊✊
U nas aktualnie na czasie jest wiszenie na mojej nodze i jęczenie 🤦. No nic nie można zrobić 🤷
 
Tak czytam o tych ciazach i mysle sobie ze jestem wdzieczna Bogu ze mam coreczke ale z drugiej strony czuje taka niesprawiedliwosc ze nie jest mi dane miec drugie dziecko.Do 3 stymulacji nie bede podchodzic,mrozaczka juz nie mam a w naturalsa u siebie nie wierze.Mam ta swoja upragniona corcie,bylam w upragnionej ciazy ale tak mnie naszla refleksja ze juz w tej ciazy nigdy nie bede i rodzenstwa Misia miec nie bedzie.
Czuje jakies takie wewnetrzne przygnebienie i zazdroszcze ciezarnym(wiecie w jaki sposob).Wiem ze nie powinnam narzekac bo mam dziecko ale to niesprawiedliwe ze to nie jest moj wybor😪
 
reklama
Tak czytam o tych ciazach i mysle sobie ze jestem wdzieczna Bogu ze mam coreczke ale z drugiej strony czuje taka niesprawiedliwosc ze nie jest mi dane miec drugie dziecko.Do 3 stymulacji nie bede podchodzic,mrozaczka juz nie mam a w naturalsa u siebie nie wierze.Mam ta swoja upragniona corcie,bylam w upragnionej ciazy ale tak mnie naszla refleksja ze juz w tej ciazy nigdy nie bede i rodzenstwa Misia miec nie bedzie.
Czuje jakies takie wewnetrzne przygnebienie i zazdroszcze ciezarnym(wiecie w jaki sposob).Wiem ze nie powinnam narzekac bo mam dziecko ale to niesprawiedliwe ze to nie jest moj wybor😪
ja zeby miec drugie dziecko musialam podejsc do drugiej stymulacji. Jasne, ze bylo poczucie niesprawiedliwosci, ale ono zniknelo. Mam dwie corcie, czuje sie spelniona i teraz juz nie mysle i tym jaka to byla droga. Ale to sie u mnie zmienilo dopiero jak poczulam sie spelniona jako matka. Wczesniej tez byl we mnie ten zal, dlatego ta druga stymulacjs byla dobra decyzja. Dala mi spokoj
 
Do góry