ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Wczoraj na świat przyszły nasze dzieci

jaa! Gratulacje Mamo!

 

[nieagatka]

Lepiej chyba nie opowiadać. Nie chce straszyć innych dziewczyn.
Miałam super zespół położnych i lekarzy. Wszyscy empatyczni. Mimo stałego monitoringu na ktg mogłam zmieniać pozycje. Trochę stałam, trochę pozycja kolankowo-lokciowa, trochę na boczkach. Pierwsza faza szła wzorowo. Rozwarcie robiło się bardzo powoli, ale byłam dobrze zabezpieczona p/bolowo (gaz plus dożylnie chyba opioidy). Nie czułam potrzeby zzo. Druga faza u córki też poszła dość dobrze. Niestety długo, koło 1.5h, zostałam nacieta, bo bez tego nie dało się. I cały dramat zaczal sie jak miałam urodzić synka. Macica jak flak, parte mało efektywne, a on szedł buzia do kości łonowej, były próby obrocenia dlatego duży odstęp między dziećmi, bo ponad godzina... dalej nie opowiadam, w każdym razie jestem pocharatana ale dzieci są idealne i to jest najważniejsze

przykre, niestety wlansie dlatego powinno sie unikac porodu sn przy ciazach blizniaczych, duze ryzyko powiklan. Dobrze, ze juz po, mam nadzieje, ze w miare szybko dojdziesz do siebie

 

[nieagatka]

Dziewczyny
Wczoraj po 18godz porodu na swiat przyszedl moj cud 3600 g, 56 cm

jaa, ale wysyp , chyba prawie trafilam z obstawiana data.
Gratulacje Mamo!

 

[nieagatka]

No niby tak.Pediatra nie kazala a wrecz zabronila przyjsc na kontrole bojac sie ze znowu cos zalapie.Ale ucha wyczyscic nie da zaraz tyle tam nachoduje miodu ze bede w sloikach sprzedawac-ale obrzydliwa jestem z migdalkami tez chyba ok bo juz nie chrapie ale nos ciagle drapie jakby ja swedzial i k8cha ale kataru nie ma.do zloba pojdzie dopiero od 2listopada.i tak za pazdzuernik 2 tysie za zlobek a byla 4 i pol dnia super
Mam z nia inny problem bo ona jakas nieqyuczalna tzn.ukladanek nie uklada i to takich przeznaczonych dla dzieci od np.8 miesiaca.jak cos od niej chcesz udaje ze nie slyszy tylko to ktos ma npp.podac jakas zabawke ktora lezy obok bo ksiezna nie raczy sie pochylic

taki problem to nie problem. Moze zacznie ukladac majac 3 lata jak moja i po tygodniu trzaskac od razu puzzle na 30 kawalkow. Kazde dziexko robi takie rzeczy w swoim tempie.

 

[Karpatka89]

@Kocka graruluje i wielki podziw, Że zdecydowałaś się urodzić naturalnie, jesteś niesamowita @Orchidea33 Tobie również gratuluje, kolejna siłaczka, prawie doba porodu wow, ale uwierz mi na słowo, ze to lepsze niż urodzić w 2godziny i 50min po wywoływaniu porodu ostatnie 1,5godziny to uczucie ciągłego skurczu bez przerwy.

 

[Kasiekt]

taki problem to nie problem. Moze zacznie ukladac majac 3 lata jak moja i po tygodniu trzaskac od razu puzzle na 30 kawalkow. Kazde dziexko robi takie rzeczy w swoim tempie.

No niby wiem ale ja nic nie interesuje i niczego nie chce sie uczyc.no tylko nasladuje i az mnie dzis zdziwila bo kaszlnela i zakryla usta.mowie o tym mamie przez tel.a moja mama mowi-wczoraj wlasnoe wrocilismy od moich rodzicow-ze ona jak kaszlala to zaslaniala usta i Misia to widziala.Bo do tego typu rzeczy pierwsza ale zeby polaczyc glowe z nogami kota to gdzie tam

 

[Orchidea33]

@Kocka graruluje i wielki podziw, Że zdecydowałaś się urodzić naturalnie, jesteś niesamowita @Orchidea33 Tobie również gratuluje, kolejna siłaczka, prawie doba porodu wow, ale uwierz mi na słowo, ze to lepsze niż urodzić w 2godziny i 50min po wywoływaniu porodu ostatnie 1,5godziny to uczucie ciągłego skurczu bez przerwy.

Dzieki
Powiem Ci, ze u mnie te skurcze byly nieziemsko bolesne i ciagle a rozwarcie sie nie robilo.. a ja nie naleze do osob, ktore sa słabe na bol.
3 razy dawali mi znieczulenie. Na parcie juz nie mialam w ogole sily. Chciala, zebym parte rodzila na stojaco to jak stanelam na skurczu to myslalam, ze mnie rozerwie i sie wywroce. Dobrze, ze maz byl to mnie zlapal. Kazdy cm rozwarcia to bylo kilka godz mega skurczy.
Ostatecznie niestety troche peklam w kroczu ale musialam rodzic na lezaco bo inaczej nie bylo szans bo nie miałam ani grama dodatkowej sily.

 

[nieagatka]

No niby wiem ale ja nic nie interesuje i niczego nie chce sie uczyc.no tylko nasladuje i az mnie dzis zdziwila bo kaszlnela i zakryla usta.mowie o tym mamie przez tel.a moja mama mowi-wczoraj wlasnoe wrocilismy od moich rodzicow-ze ona jak kaszlala to zaslaniala usta i Misia to widziala.Bo do tego typu rzeczy pierwsza ale zeby polaczyc glowe z nogami kota to gdzie tam

taki wiek - najlepsza zabawa i nauka teraz to nasladowanie, zabawa odtworcza. Stad lalki czy kuchnia. Przyjdzie czas na ukladanki. A naklejki lubi?

 

[Karpatka89]

Dzieki
Powiem Ci, ze u mnie te skurcze byly nieziemsko bolesne i ciagle a rozwarcie sie nie robilo.. a ja nie naleze do osob, ktore sa słabe na bol.
3 razy dawali mi znieczulenie. Na parcie juz nie mialam w ogole sily. Chciala, zebym parte rodzila na stojaco to jak stanelam na skurczu to myslalam, ze mnie rozerwie i sie wywroce. Dobrze, ze maz byl to mnie zlapal. Kazdy cm rozwarcia to bylo kilka godz mega skurczy.
Ostatecznie niestety troche peklam w kroczu ale musialam rodzic na lezaco bo inaczej nie bylo szans bo nie miałam ani grama dodatkowej sily.

Wierze Ci, że to było wykańczające dobrze, ze trafiłaś na fajną zmianę i miałaś męża przy sobie, super. Teraz już to za Tobą, pozostaje dać sobie czas na powrót do sprawności i sił i cieszenie się tym Maleńkim człowiekiem

 

[Kasiekt]

taki wiek - najlepsza zabawa i nauka teraz to nasladowanie, zabawa odtworcza. Stad lalki czy kuchnia. Przyjdzie czas na ukladanki. A naklejki lubi?

Naklejki lubi odrywac jak gdzies sa przyklejone.wczesniej naklrjala wiec zaopatrzylam sie w rozne a teraz je odkleja.ja przyklejam a ona odkleja.A na kuchnie nie jest za mala?myslalam zeby jej na Boze Narodzenie kupic bedzie miala wtedy 1,5 roku