Hejka!!! Jak Twoje pociechy?? Buziaki!!!Równo 2 latka pykły i koniec drzemek dziennych u moich pociech.
Wybudzenia to mam do tej pory na całe szczęście to jest wędrówka do rodzica.
Pozdrawiam cieplutko dawno mnie tutaj nie było.
reklama
Artemida90
Fanka BB :)
poczytaj o lekach nocnych tez je mamy. Nie można go wtedy uspokoić a mówienie jeszcze bardziej zaostrza płacz. Wiec tylko tule i bujam się z nim. To go odpręża i od razu zasypia.Hejka mAtki starszych dzieci mam 2 pytania.
1. Jak długo dzieci maja drzemki? Wiem, ze pewnie indywidualna kwestia, chodzi mi o to do którego roku życia zwykle śpią w dzien, bo moj Kuba jednak potrzebuje tej drzemki, jest całkiem inny jak idzie spac i wstanie, w porównaniu jak na drzemkę nie pójdzie, wtedy ok 3h ma kryzys, ze usypia prawie na stojąco… tyle, ze już z 2 miesiące jak idzie na drzemkę to usypia w aucie w foteliku jak z nim jeżdżę, bo położyć się jest trudno, wariuje po pokoju i nie chce iść spac.
2. Czy Wasze dzieci miały takie wybudzenia w nocy, czy tam w dzien, bo ostatnio nam się zdarzyło i w dzien, z krzykiem i płaczem, ale takim nieukojonym? Kuba miał kilka razy taka sytuacje, ze wstał i płakał tak strasznie, ze to jedyny płacz, którego nie rozróżniam- nie wiem czy z koszmaru czy ból- piątki mu się przebijają tzn wszystkie już wyszły, ale nie do końca, czy coś innego go boli. Wtedy płacze, krzyczy, chce na ręce do mnie i często szczypie jakby właśnie był albo przerażony albo go coś bolało… z raz mu dałam lek przeciwbólowy i po 20min przeszło, zwykle to trwa właśnie ok 30-40min i dalej usypia.. raz był w takim płaczu i złości ze w środku nocy zszedł z łóżka i uciekł do salonu i nie chciał żebym ani ja ani mąż się do niego zbliżaliśmy
Mialam szczepic ale terminu nie bylo pozniej zapomnialamja też a szczepicie się na te meningokoki?
Moja ostatnio tez ma kryzys ze spanie.Nigdy nie lubila spac.Ale juz bylo tak fsjnie.zasypiala dosc szybko i spala nawet cala noc lub 1 -2 przerwy na mleko i dalej spanie.Reraz mamy tak ze placze jak na isc sapac ale tak jakby rzeczywiscie krzywda jej sie dziala bo to placz z krzykiem.W nocy oczywiscie niespokojny sen a potrafi budzic sie z pkaczem kolka razy.czasam jedt yo paniczny placz taki ze ani nie chce lezec ani zebym ja wziela na rece bo sie wyrywa.Wtedy klsde na lozko-siedzi-krzyczy ale po chwili dluzej przestaje i wtedy biore ja na rece.Tetaz np.spi z nami i ja chodze niewyspans bo o a tak mnie sppycha.poczytaj o lekach nocnych tez je mamy. Nie można go wtedy uspokoić a mówienie jeszcze bardziej zaostrza płacz. Wiec tylko tule i bujam się z nim. To go odpręża i od razu zasypia.
Artemida90
Fanka BB :)
vanish do kolorów u nas daje radę ale mało odplamiacz bo nie prałam nigdy w proszkach dla dzieci tylko w normalnych kapsułkach od początku i każda plama schodzi. A jak nie zeszła to na słońce i już jej nie byłoDziewczyny, czym odplamiacie ubranka? Odplamiacz Lovela to shit. Mydełko z rossmana to też shit. Meglio jest dobre ale niszczy kolory. Do bieli jest super. Strasznie lubię białe bluzki dla małego
Jutro powinnam dostac taki srodek co zamowilam - jak sie sprawdzi to dam znac. A myslalam juz ze tylko na poczatku kupa wyplywa i wynika to z tego, ze nie zalozylam dokladnie pampersa ja pare body poprostu wyrzucilam…Dziewczyny, czym odplamiacie ubranka? Odplamiacz Lovela to shit. Mydełko z rossmana to też shit. Meglio jest dobre ale niszczy kolory. Do bieli jest super. Strasznie lubię białe bluzki dla małego
Widze ze w tej Nederlandii to luz na wszystko jest)) bardziej zielono pewnievanish do kolorów u nas daje radę ale mało odplamiacz bo nie prałam nigdy w proszkach dla dzieci tylko w normalnych kapsułkach od początku i każda plama schodzi. A jak nie zeszła to na słońce i już jej nie było
Jaki Twoj synek juz duzy OMG!!!vanish do kolorów u nas daje radę ale mało odplamiacz bo nie prałam nigdy w proszkach dla dzieci tylko w normalnych kapsułkach od początku i każda plama schodzi. A jak nie zeszła to na słońce i już jej nie było
reklama
Artemida90
Fanka BB :)
można kupic jakieś neutralne płyny ale ja w to nie szlam, zreszta znam kilka kobiet które robiły tak samo i stwierdziłam zrobię jak one. Zwłaszcza ze pierwsze ciuszki kupiłam używane w większości to i już były wyprane z wszystkiego co mogły. We wszystkim jest wybór i dowolność, nikt nie narzuca w czym masz prac.Widze ze w tej Nederlandii to luz na wszystko jest)) bardziej zielono pewnie
Podobne tematy
Podziel się: