Ciężarne na Wyspach

[agata077]

dziewczynki mozecie mnie oswiecic na czym polegaja testy na wykluczenie zespolu downa i neural tube defects chodzi mi o to czy to testy z krwi czy ze scanu .... chociaz mam nadzieje ze ze scanu osttani mialam robiony w 7 tyg i okropnie tesknie za swoim maluszkiem

 

[Tajchi]

nikado ja tak miałam,że mały do 2 tygodni siedział na cycu non stop czasem po 2 godziny, ale załapał katarek pojechałam z nim do szpitala i tam mi doktorowa powiedziała,że nie wolno tak długo trzymac bo przez to będą kolki max.20 minut

agata ja nie miałam badań na downa ale mogłam mieć pobrana krew i wtedy stwierdzają prawdopodobieństwo wystąpienia, ale z tego co widze to Ty juz jesteś po 16 TC, a to sie robi między 12-16TC, z tego co ja wiem to ze scanu nie robi sie tych badań tutaj w Anglii kiedys sie robiło polegało to na pobraniu płynu owodniowego z główki dziecka wkuwali się w brzuch mamy i strzykawką pobierali płyn ale było to ryzykowne i mogło wystąpić poronienie po takim badaniu

medio gdzie jesteś ???? masz już maleństwo

 

[jola466]

Czesc dziewczyny! Mam nadzieje ze swieta minely wam w spokoju i radosci! Ja po krotkiej przerwie- bo niestety bardzo sie rozchorowalam. Zapalenie pluc, oskrzeli i ucha, wiec bez szpitala sie nie obylo. Tak sie martwilam o moje dziewczynki. W srode mam kolejny scan- to juz bedzie 6 raz- no ale z blizniakami niestety zawsze nie sa pewni czy wszystko jest ok. Teraz np.maja sprawdzac u jednej z malych nereczke bo ostatni powiedzial mi lekarz ze cos jest nie tak, no a pozatym to ksztalt glowek ostatnio byl nie taki jak powinien! Sama juz nie wiem- zawsze cos.
Agata- jesli chodzi o to badanie na Downa to ja mialam robiony scan- transnucal scan w 16tygodniu- tak zwana po polsku przeziernosc karkowa. Lekarz badal pomiary przestrzeni karkowej- no i potem wyliczaja na tej podstawie czy jestes w grupie wysokiego czy niskiego ryzyka. Ale z tego co sie orientuje to trans scan jest oferowany mamom w ciazach mnogich, albo jak badania krwi nie wyjda ok.
Dziewczyny mam dylemat- jak widac z mojedo suwaczka jestem w 23tygodniu- otoz czy ktoras z Was latala do Polski w drugim trymestrze. Ja mam zabukowane bilety na 22 stycznia( bede wtedy w 26, a powrot w 29)- no i strasznie sie boje bo nie wiem czy to jest nieszkodliwe dla dzieci. Czytalam o tym troche, ale juz sama nie wiem. Jak pytalam tutaj lekarza, mojej poloznej to powiedzieli ze nie. Ale wszyscy w Polsce mi odradzaja bo mowia ze najczesciej dziewczyny po locie zaczynaja rodzic.No a ja nie chcialabym rodzic moje maluszki po pierwsze w 29 tygodniu a po drugie w Polsce.

















dziewczyny- mam dylemat

 

[jola466]

Nikado- przesliczna ta twoja Lilianka- a jakie ma wloski! Super!:-)

 

[Tajchi]

jola ja leciałm w 8-10 TC, pózniej w 18-20TC i w 7 -ym, miesiącu jechalismy autem do Polski, nikt mi nigdy nie mówił,że nie powinnam latać, tylko jak byłam w 5-ym miesiącu to na lotnisku poprosili o dokument od lekarza,że nie mam przeciwskazań, ale takiego dokumentu nie posiadałam i i tak mnie puścili na pokład

 

[jola466]

Dzieki Tajchi- no ja mam zamiar postarac sie o dokumenty. Zreszta chcialam isc do mojego lekarza poloznika zaraz przed samym wyjazdem i sprawdzic czy wszystko jest ok. No ale i tak sie boje ze roznica cisnien moze spowodowac przedwczesny porod- a to by byla tragedia. Wiec boje sie leciec!
A czy normalnie czulas sie podczas lotu?

 

[paula7]

jola- ostatnio czytalam w necie ze 2 trymestr jest najbezpieczniejszy tylko jesli masz juz widoczna ciaze to popros swoja GP o zaswiatczenie w ktorym tygodniu jestes bo niektort linie lotnicze nie wpuszczaja na poklad po 34 tygodniu ciazy... ja tez lece 28 stycznia i bede w 26 tygodniu a wracajac w 28...

medio- odezwij sie mala co z toba???

 

[izka0401]

Jola ja lecialam w tym samym czasie,nic mi sie nie przytrafilo,urodzilam 3 dni po terminie.No i mialam tez zaswiadczenie od poloznej ze dobrze sie czuje i moge lecieć.

No też jestem ciekawa co u Medio?

 

[Jusia85]

Czesc dziewczyny !!!
Z tego co tu czytam to juz wszystkie jestescie doswiadczone jesli chodzi o cioze i porod w UK.
Ja jestem w 12tyg mojej pierwszej w zyciu ciazy i bede rodzic w UK... i troche sie stresuje bo nie wiem jak to tu wszytsko bedzie wygladac...jak na razie po zrobieniu testu (ok 6tyg) poszlam standardowo do lekarza... on odeslal mnie na wizyte do poloznej - jak wygladala wizyta...hmm... 100pytan do...jakie choroby przechodzilam ja, tata dziecka, jakie byly w rodzinie itd...no i zmierzyla mi cisnienie i odeslala do domu... zadnych badan jak badanie moczu czy krwi - NIC!!!!! Czy to jest tu normalne?? Bo jak pytalam sie kuzynki ktora rodzila normalnie wPolsce to miala wszystkie badania zrobione...zbadana byla przez ginekologa itd itp!!! Wiec tak torche sie czuje "zaniedbana" ze tak powiem...tydzien temu bylam na pierwszym skanie ktory trwal gora 6min na ktorym nawet nie uslyszalam bicia serduszka mojego malenstwa... ;( wiec jestem w 12tyg i tak naprawde zadnych badan... troszke mnie to martwi... pytalam o to moja poplozna ale ona powiedziala ze wszystko jest tak jak powinno i dopiero pierwsze badanie krwi bede miec 20stycznia... powiedzcie mi czy to normalne... ;/
z gory dziekuje i pozdrawiam!!!!!

 

[asinka_z]

Witam Was drogie mamusie

U nas już po świętach, Paweł poszedł dziś do pracy, Ola dokazuje jak zawsze
Strasznie zimno dzisiaj jest a planowałam z małą wyjść na spacer i chyba zostaniemy w domku dzisiaj. Trochę pracy w domu po świętach mi zostało
Ola zadowolona była od zeszłego tygodnia bo miała w domu mamę i tatusia. W życiu nie widziałam jak mój mąż ulega każdej prośbie córeczki. Przeważnie ja decydowałam o wszystkim co dotyczyło Oli a tu mój kochany powiedział, że on się będzie Olą zajmował a ja mm w większości czasu odpoczywać. Zrelaksowałam się, odpoczęłam. Tylko moja kruszynka w brzuszku dokazuje na całego nie dam rady w nocy spać bo tak harcuje jakbym jakiegoś słonik miała. Ostatnia wizytę miałam początkiem grudnia dzisiaj położna wpadła na chwilę zapytać jak się czuję.A sama wybieram się do niej 12 stycznia na rutynową wizytę. Dzisiaj zmierzyła mi brzuch i maluszek ją skopał- stwierdziła, że chyba będę miała piłkarza Mój mąż to chciałby już dzieciaczka w domu cały w skowronkach chodzi całej rodzince powysyłał zdjęcia mojego brzuszka jaki świr.

Jusia85: dostaniesz list że masz się zgłosić na wywiad do położnej i będzie mnóstwo pytań o twoje zdrowie. Dopiero na tej wizycie położna pobierze ci krew i zrobi badania moczu. Dodatkowo założy ci książeczkę ciąży. nikt cię nie będzie badała ginekologicznie. Musisz się przyzwyczaić, ze tu nie robią takich badań jak w Polsce- coś o tym wiem córeczkę rodziłam w Polsce. generalnie tutaj nie ingerują w ciążę w pierwszym trymestrze- niestety pozostawiają wszystko naturze.
To co opisałaś to jest tutaj standard nie masz się czym stresować. W razie jakichkolwiek pytań pisz postaram się odpowiedzieć na każde pytanie