Ciężarne na Wyspach

[olinda]

MEDIO-kobietko rozpakuj się bo pewnie tak jak Ty nie moge się doczekać buziaki i miłego świętowania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Medio]

Czuję sie jak słonik to fakt. Jakby co to chyba za 12 dni na wywołanie będę szła. Ach to czekanie.

 

[nikado]

WESOŁYCH ŚWIĄT


Dla tych rozpakowanych udanego świętowania w powiększonym gronie:-)
A dla dwupaczków rozkoszowania się tym co na stole:-)

 

[Tajchi]

No my juz po śniadanku i do obiadku sie szykujemy, Nasz Kacperek dostał mnóstwo prezentów babcia Go ciągle bawi i mam troszke czasu dla siebie, nawet wydepilowałam nogi pierwszy raz od porodu, dziadek z moim M najedli sie za wszystkie czasy i leża nic nie robią.

Medio chociaż możesz pojeść normalnie na święta ja musiałam się troszkę oszczędzać, no do sylwestra chyba juz będzie to Twoje malenstwo

 

[Medio]

Tajchi w poniedziłek mam położną, jakbym nadal była w dwupaku, ale na masaz się nie zgodzę, może do stycznia przenosze, kto wie?
Nikado śliczną masz córcię

 

[paula7]

nikado- super dzidzia!!!
medio- oj malenstwo... trzymaj sie do poniedzialku... jak urodzisz teraz to dzidzia bedzie starsza o rok niz po sylwestrze...

 

[Medio]

Dziewczynki odeszły mi przed chwilą wody, biore prysznic i jedziemy do szpitala, pomódlcie się i trzymajcie kciuki

 

[Medio]

Wrócili mnie do domu (zrobili ktg i zbadali) wody wciąz mi ciekną, mam czekac aż samo się zacznie, jak nie to po w niedzielę o 8 rano na wywołanie mam się stawić.
Narazie nie mam skurczów,dziwnie w Polsce chyba już trzymają w szpitalu a tu mam w domu czekac.
Czuję się w miarę od tylko trochę zestresowana jestem.Karolek daje o sobie znać.

 

[paula7]

medio- kochana pewnie ze trzymam za ciebie kciuki... oby wszystko bylo ok... dawaj znac co i jak u ciebie... zycze powodzenia... tak w Polsce trzymaja juz w szpitalu... moja znajoma miala termin i zglosila sie i juz tam zostala a urodzila 12 dni po planowanym terminie i przez caly czas byla w szpitalu... trzymaj sie powodzenia...

 

[Medio]

Nadal nic, cisza.
Słabo mi trochę i tyle.