reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciążowo - dzieciowe zakupy:)

Ja też zawsze smarowałam babinem pupe po przewijaniu. Używałam ten pielęgnacyjny. Nigdy nie było problemu z odparzeniem. Sudocremu używałam bardziej na odrapania przy nóżkach, gdy czasami się od zapięć robiły jak się tam pozawijało za bardzo. A zamiast sudokremu często używałam jakiejś tańszej maści cynkowej, bo jednak sudo bardzo drogo wychodziło na dłuższą metę :/

Pieszczotko a spróbuj jeszcze wyprać rożek... bo tkaniny są pryskane takim środkiem i po tym się pościel wydaje sztywna...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Stokrotka812 ja też jestem zielona ;-)nie mam żadnego doświadczenia, wszystko co wiem to porady innych mam i staram się jak najwięcej zapamiętać.
Jeśli nic złego z pupą się nie dzieje, to co któreś przewijanie nie trzeba nic aplikować, a jak będzie to wyjdzie dopiero przy swoim dzieciaczku, wszystkiego się nauczymy :)
 
wklejam zdjecie rozka z kompletu poscieli (jest nie usztywniany) dopiero co wyjelam go z opakowania i zlozylam na szybko zebyscie sobie mogly porownac jaki jest w rzeczywistosci a jaki na allegro ! wyglada troche tandetnie na moje oko hhe chociaz miekki w dotyku.. moze po praniu i prasowaniu nabierze uroku
 

Załączniki

  • SAM_7464.jpg
    SAM_7464.jpg
    15 KB · Wyświetleń: 54
Ostatnia edycja:
Hmm na moim monitorze praktycznie nie widac roznicy koloru. Dziewczyny, pamietajcie, ze kolory na monitorze a w rzeczywistosci to zazwyczaj dwie rozne sprawy. Nawet na roznych monitorach wygladaja roznie, wiec to nie wina sprzedawcow, tylko zwyklej techniki wyswietlania kolorow.
 
Pieszczoszka ja się jeszcze pocieszam, że chcę te zielone paseczki więc kolor bardziej pastelowy to nie powinno być różnicy. A na twoim zdjęciu to faktycznie kolor buraczkowy, bo na aukcji to po prostu bordo moim zdaniem.

A i moim zdaniem ten kolor fajnie się z różową ścianą komponuje. Mi się przynajmniej podoba a za różem nie przepadam.
 
Ostatnia edycja:
Stokrotka812 ja też jestem zielona ;-)nie mam żadnego doświadczenia, wszystko co wiem to porady innych mam i staram się jak najwięcej zapamiętać.
Jeśli nic złego z pupą się nie dzieje, to co któreś przewijanie nie trzeba nic aplikować, a jak będzie to wyjdzie dopiero przy swoim dzieciaczku, wszystkiego się nauczymy :)
Dokładnie, na wszystko przyjdzie czas :)

Pieszczoszka ja się jeszcze pocieszam, że chcę te zielone paseczki więc kolor bardziej pastelowy to nie powinno być różnicy. A na twoim zdjęciu to faktycznie kolor buraczkowy, bo na aukcji to po prostu bordo moim zdaniem.
Też tak pomyślałam ;-)Ten kolor faktycznie wygląda na buraczek a tamten na bordo. Nawet ładny ten kolor jest:tak:
Dzięki za radę dziewczyny.
 
pieszczoszka a nie miałaś możliwości wyboru rożka usztywniany lub miękki? miękkie rożki wszystkie takie są jak opisałaś więc to nie wina sprzedawcy:tak: ja miałam możliwość wyboru jak zamawiałam swój komplet i wybrałam usztywniany ale jeden miękki też mam. A co do koloru to patrząc teraz na rożek to bardziej mi się podoba i uważam że fajnie komponuje się z kolorem ściany:tak:
a nowe łóżeczko warto wcześniej skręcić żeby do narodzin dzidzi wywietrzał ten zapach nowości:tak:
 
mi też podoba się ten kolor rożka i pasuje do koloru ścian.
faktycznie jest duża różnica między rożkiem usztywnianym a nie, ja kupiłam usztywniany ale z wkładką kokosową, którą można wyjąć i jest wtedy zwykły miękki
 
Olisia nigdy nie mial wysuszonej pupy, wrecz przeciwnie. Do dzis zreszta stsuje u niego Sudocrem, tak mniej wiecej co 2 dzien po kapieli. Uwielbiam ten krem i nawet ostatnio kosmetyczka mi go polecila na twarz, jakikolwiek syfek sie pojawi to traktowac go sudocremem, tak tez czynie i fajna sprawa:)
takze mysle, ze sudocrem na zawsze z nami pozostanie;)

A co do smarowania pupy to kazde dziecko ma inaczej i szybko zalapiecie jak trzeba postepowac z Waszymi malucham:)
 
reklama
Do góry