reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciążowo - dzieciowe zakupy:)

ja mam i 56 i 62. Moi chłopcy byli sporzy i 56 nosili jakie 2 tygodnie, a pierwsze dni to i tak z nich spadało, bo się zwijali jak w brzuchu (obaj mieli wiecej niz 56cm długości i waga koło 4 kilo) ja mam duzo ciuchów na 56 ale we wszystkich poradnikach pisza by kupowac po ok 5 sztuk
 
reklama
Na rozmiarach sie nie znam, ale nadrobilam w koncu wiele stron i dorzuce cos od siebie.

Piszac o poscieli, wspominalyscie o ochraniaczach zakrywajacych szczebelki. Zrozumialam, ze niektore z was chca uzywac ich nawet na calosci. W Australii coraz wiecej sie mowi, by ochraniaczy nie zapladac ze wzgledu na to, ze hamuja przeplywa powietrza, a to moze sie przyczyniac do smierci lozeczkowej. Oczywiscie producenci pospieszyli z rozwiazaniam i sa dostepne ciniutkie przewiewne ochraniacze, ktore spelniaja swoja funkcje (zamkniecia szpar meidzy szczebelkami), ale juz nie wygladaja tak slicznie, jak te z kompletow, do ktorych linki wklejalyscie.

I jeszcze do Fiore: sprawdzilam przesylke z AU do Wloch i dla listu jest to $14 dolarow, a dla paczki $21, obie opcje lotnicze (czyli ida ok. tygodnia) do 50dag(Australia Post - Calculate postage). Poprosic tez mozesz ktoras z dziewczyn z UK, moze bedzie sporo taniej prywatnie po kosztach wyslac zabawke (bez pudelka itp) niz oficjalnie przez sprzedawce. Gdbys chciala cos stad - daj znac, choc mysle, ze taniej sie trzymac UK lub USA :)

Wczoraj dostalam przesylke od cioci z PL - rozek dla maluszka. Sliczny zolto-zielony ze zwierzatkami :) I ksiazke Jezyk niemowlat. Musze sie w koncu spiac i zrobic zdjecia, co by sie pochwalic. Dzis kupuje dla siebie EPI-NO Delphine Plus , choc tym moze powinnam sie pochwalic na watku porodowym.
 
Na rozmiarach sie nie znam, ale nadrobilam w koncu wiele stron i dorzuce cos od siebie.

Piszac o poscieli, wspominalyscie o ochraniaczach zakrywajacych szczebelki. Zrozumialam, ze niektore z was chca uzywac ich nawet na calosci. W Australii coraz wiecej sie mowi, by ochraniaczy nie zapladac ze wzgledu na to, ze hamuja przeplywa powietrza, a to moze sie przyczyniac do smierci lozeczkowej. Oczywiscie producenci pospieszyli z rozwiazaniam i sa dostepne ciniutkie przewiewne ochraniacze, ktore spelniaja swoja funkcje (zamkniecia szpar meidzy szczebelkami), ale juz nie wygladaja tak slicznie, jak te z kompletow, do ktorych linki wklejalyscie.

I jeszcze do Fiore: sprawdzilam przesylke z AU do Wloch i dla listu jest to $14 dolarow, a dla paczki $21, obie opcje lotnicze (czyli ida ok. tygodnia) do 50dag(Australia Post - Calculate postage). Poprosic tez mozesz ktoras z dziewczyn z UK, moze bedzie sporo taniej prywatnie po kosztach wyslac zabawke (bez pudelka itp) niz oficjalnie przez sprzedawce. Gdbys chciala cos stad - daj znac, choc mysle, ze taniej sie trzymac UK lub USA :)

Wczoraj dostalam przesylke od cioci z PL - rozek dla maluszka. Sliczny zolto-zielony ze zwierzatkami :) I ksiazke Jezyk niemowlat. Musze sie w koncu spiac i zrobic zdjecia, co by sie pochwalic. Dzis kupuje dla siebie EPI-NO Delphine Plus , choc tym moze powinnam sie pochwalic na watku porodowym.

Tutaj w UK też ciężko mi było trafić na ochraniacz na całość -choć są w sprzedaży to jednak zdecydowanie wiekszy wybór jest tych na pół łóżeczka właśnie,w sumie nigdy nie zastanawiałam się dlaczego ale pewnie tak jak piszesz.

fioreęjak byś chciała coś z UK bo jest taniej to ja nie widzę problemu-moge pomóc :)
 
nad rozmiarami też się zastanawiamy z mężem. Barti urodził się mając 57cm, więc rozmiar 56 był dosłownie na tydzień.
z tym, że dziewczynki zazwyczaj rodzą się odrobinę mniejsze, a my właśnie na dziewuszkę czekamy. zgłupieliśmy już całkowicie.
Na razie stanęło na zakupie większej ilości 62 i kilku 56. jeśli okażę się, że Hanka ma np. 52cm (jak córka przyjaciółki, której doradziłam kupić więcej 62 - zła rada jak się okazało), to mąż wyruszy na zakupy kiedy będziemy jeszcze w szpitalu. ufam mu całkowicie, że wybierze, co i ile trzeba - z resztą mamy sprawdzony sklep, w którym nie sposób kupić czegoś paskudnego (nawet przy zdolnościach mężczyzn). z resztą zrobię mu awaryjną listę i po problemie - tak myślę.
 
zawsze można z laptopa na oddziale poporodowym kurierem zamawiać :-D moze z dostawą do szpitala? ;-)
teraz wszystko jest w sklepach, będzie trzeba to się dokupi co potrzeba pralka upierze w godzinę, w maju wyschnie migiem na slońcu
 
kurier może się przydać, bo mąż planuje dnie spędzać z nami, a wieczorem z mężczyznami ze swojej rodziny na "oblewaniu" córki.
od razu nasuwa mi się opowieść dziadka męża o tym jak to jego ojciec zapomniał jakie ma być imię dla dziecka (efekt oblewania) i kazał wpisać Franek. wszystko ok, ale jeden Franek już wśród rodzeństwa był..
 
Moj na szczescie nie bedzie mial czasu na oblewanie bo mnie nie bedzie jedna noc (nawet moze nie jak urodze rano) i bedzie siedzial z Patrykiem wiec nie ma czasu na *******y;)))

Co do ochraniaczy na lozeczko to ja na poczatek bede miala kolyske a zaraz po kolysce bedzie lozeczko turystyczne tylko nie takie typowe, bo bardziej solidniejsze, nie trzesace sie;)
Drewnianego lozeczka sobie nie wyobrazam, mielismy zaraz po kolysce przy Patryku ale zaraz sprzedalismy bo wystarczy ze zaczal wstawac w lozeczku to nie raz rabnal zebami o to drewno czy ogolnie glowa. Musiualby byc ochraniacze na cale lozeczko. Nie ma nic lepszego jak lozeczko z siatka, przetrwalo dluuugo i teraz tez posluzy:)

Ubranek wiekszych jak 56 nie kupuje, chociaz kupilismy w Gapie bluze z kapturem, pidzamki jakies, ale tak to zaleznie od plci bedziemy kupowac:) Na pewno juz spiochow i tego typu rzeczy nie kupuje na 68. To jest 3-6 miesiecy, tak?
 
kurier może się przydać, bo mąż planuje dnie spędzać z nami, a wieczorem z mężczyznami ze swojej rodziny na "oblewaniu" córki.
od razu nasuwa mi się opowieść dziadka męża o tym jak to jego ojciec zapomniał jakie ma być imię dla dziecka (efekt oblewania) i kazał wpisać Franek. wszystko ok, ale jeden Franek już wśród rodzeństwa był..
:szok: nieźle! i co, zostal drugi Franek?
 
dziewczyny zobaczcie jakie fajne bodziaki sa od dzisiaj w biedronce.
jeszcze sa inne smerfy i pszczolka maja
Obraz%2520002.jpg
 
reklama
Do góry