M
m_ktosia
Gość
mam taki klimat ze zaczelam sie zamartwiac czy z dzieckiem wszystko w porzadku, zeby sie nie okazalo po porodzie ze cos nie tak, tak sie boje zeby byla zdrowiutka. mialam taki bardzo dokladny skan u niby super profesora w dwudziestym ktoryms tygodniu ciazy, sprawdzal bardzo szczegolowo i wyszlo ze wszystko dobrze, ale jak sobie wkrecilam obawy to nie moge przestac o tym myslec,
ja juz poprostu musze zobaczyc moje dziecie !!!:-(
(moja siostra jest po porazeniu mozgowym, takie historie rodzinne obciazaja, trudno sie nie stresowac)
ja juz poprostu musze zobaczyc moje dziecie !!!:-(
(moja siostra jest po porazeniu mozgowym, takie historie rodzinne obciazaja, trudno sie nie stresowac)