Rozumiem, że się martwisz. Byłam w podobnej sytuacji. Pierwsza wizyta zarodek 0,82cm, po tygodniu ledwie 0,86cm.
Na spokojnie obejrzałam drugie zdjęcie i uświadomiłam sobie jak złej jakości jest zrobione plus to, ze lekarz zle zaznaczył zarodek do pomiaru. Na drugi dzień poszłam do swojej lekarki i okazało się, ze zarodek mierzy 1,44cm różnica w jakości zdjęć kolosalna. Tyle mogę dodać od siebie, trzymam mocno kciuki
Na spokojnie obejrzałam drugie zdjęcie i uświadomiłam sobie jak złej jakości jest zrobione plus to, ze lekarz zle zaznaczył zarodek do pomiaru. Na drugi dzień poszłam do swojej lekarki i okazało się, ze zarodek mierzy 1,44cm różnica w jakości zdjęć kolosalna. Tyle mogę dodać od siebie, trzymam mocno kciuki