reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

skurcze były co 15 minut, po prysznicu ucichły, teraz w nocy znowu mnie obudziły... mój organizm nie może się zdecydować.
 
reklama
hejka z rana, emek mnie zbudził;-)

Ludziku - jest 7 a skoro nie piszesz to jednak jesteś w tym szpitalu, &&&&&&&& by szybko poszło


Agamemnon - juupiiii!!!!!!!!! to już jesteś na 200% gotowa a że emek stęskniony to ja stawiam na ten weekend

Gochson - pieknie rośnie brzuszek :tak::tak::tak:

Agawaa - będzie mała królewna!!! Jak cudownie!!!

Cyntia - głupia sprawa z ta mamą. Ja też bym to tak odebrała ale z drugiej storny może liczy że narodziny Adrianka was ponownie zbliżą. Ja bym jednak dała szansę by chociaz przyjechała i pogadała z nią szczerze.

Susełku - na pewno ta ciąża przebiegnie bezproblemowo. Zobacz jak twój suwaczek szybko zapitala :szok:

Watpliwości - Asiula wie coś nt. tabsów dla mężczyzn :tak::tak: a no i musowo czekaj, kiedy OWU? Ja miałam akurat jak Anula Asickowa się rodziła i złapałam :-D
 
nie jesteśmy w szpitalu, po 5 zasnęłyśmy, skurcze są, ale nieregularne, na razie każę M jechać do pracy, zobaczymy co się będzie dziać. zaraz znowu pójdę pod prysznic, pokręcę się na piłce i zobaczymy, do 12 mam nadzieję, że sprawa się rozwiąże, czy to już wszystko przedporodowe czy tylko straszaki:).

M od 10 do 12 ma ważne spotkanie, więc bez sensu, żeby tutaj siedział i na mnie patrzył:)

Wątpliwości mój M Androvit połykał.
 
Ostatnia edycja:
Witam porannie.

Ludzik trzymam kciuki za ciebie. Niech sie rozkreci.

Cyntia nie do konca znam temat twojej mamy, ale przykre jest to co piszesz. Jak nie mozna miec od poczatku wsparcia od bliskiej osoby. Mysle ze dobrze robisz. Ja jestem podobna, nie potrzebuje niczyjej pomocy szczegolnie wtedy kiedy ten ktos mialby odczuc satysfakcje nie daj Boze niezasłógujac na nia w najmniejszym stopniu.

Agawa gratuluje udanej wizyty. Niech krolewna zostanie krolewna :-)

Watpliwosci ja kupilam z ovushop taki suplement na nasienie dla mojego Szyma i dla mnie na cos tam. A wczesniej bralismy prenatal probaby ale cholera drogie to masakrycznie. Zobacz na ovushop bo cena jest fajna i jakos wlasnie na tym nam sie udalo ;-) aczkokwiek badania mial bez zarzutu nawet moj gin jak zobaczyl to powiedzial ze mega zarabisty wynik :-O moze to dzieki temu bo faszerowalam go tym z pol roku :p
 
Ludzik wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki! bedzie dobrze! juz sie nie moge doczekac jak przyjdziesz z dobrymi wiadomosciami! :-) a Twoj M to faktycznie sie sprawdza w takim razie, moj nie mial w sumie okazji, zobaczymy.

Cyntia tak, mowilismy, ale tylko rodzicom. ostatnio w grudniu nie wiedzieli i mama dostala wiadomosc "jestem w trakcie poronienia, za dwa dni zabieg", wiec chcialam tego uniknac tym razem, ale obym tylko dobre wiesci tym razem miala :tak: na zdjeciu wlosy wygladaja super :tak: a z mama to sama wiesz co dla Ciebie teraz najlepsze, fajnie jej odpisalas bo ja to bym chyba zlosliwa w tym smsie zwrotnym byla. mama tylko Cie wyprowadza z rownowagi, wiec postaraj sie teraz o tym nie myslec tylko skup sie na swoim pieknym brzuszku ;-)

Agawa gratuluje coreczki i udanej wizyty!

watpliwosci tej rozpiski nie mam bo w sumie nigdy nie dostalam, ona tylko nam mowila jaki jest plan dzialania. jak chcesz to moge Ci to wyslac na priv. a TSH masz faktycznie bardzo ladne.

Asia ovushop chyba zamkneli :dry:
 
dziewczyny znowu wszystko się wyciszyło..... spać mi się chce, irytacja wzrasta, jak tak ma być codziennie to ja oszaleję...
 
gochson - brzuszek masz fajny i całkiem ciążowy ;-)

ludzik - najważniejsze jest to ze każda ciąża się kiedyś skończy ;-) weź się zrelaksuj zrób maseczkę, wymocz się w wannie ;-)
... są już sygnały wiec pewnie w weekend urodzisz
 
Gośka dobre stwierdzenie, że każda ciąża się kiedyś kończy:) może sobie na kartce napiszę to zacznę myśleć jakoś pozytywniej, dziś nie jest mój dzień. Wanny nie mamy, ale ciepły prysznic wystarczy:)
 
reklama
Susel - teraz na pewno wszystko będzie w porządku i urodzisz zdrowe dzieciątko!!

Ludzik
- kurczę, no na pażdziernikówkach jest dziewczyna, która ma rozwarcie na 4 cm i takie żartujące sobie skurcze od paru dni :baffled:

Asia - to tak w skrócie: moja mama przestała się do mnie odzywać po naszym ślubie w kwietniu. Nie odbierała telefonów, nie odpisywała na sms-y, a w końcu zmieniła numer. Nie wiem dlaczego. Myślałam, że przez to, że zrobiłam manianę na ślubie - się zaczęłam śmiać i płakać na raz jak miałam powiedzieć, że zakładam rodzinę (byłam ogromnie zestresowana i nie kontrolowałam tego - możesz znaleźć na zamkniętym link do tej wiochy :p ). Moją mamę to strasznie uraziło. No ale nie wiem czy to dlatego tak naprawdę. Nic innego mi do głowy nie przychodzi. Wiedziała, że leżę w szpitalu, że później znowu muszę leżeć i ani słowem się nie odezwała.
A nie chcę, by przyjechała, bo też chcę w pełni cieszyć się małym. Ona jest apodyktyczna i boję się, że by tylko nam to zmąciła swoimi "radami". Poza tym napisała sms-a, ona nie pisze sms-ów, tylko dzwoni do ludzi. To też takie trochę dziwne, że jednak tylko taki sms. A tam, chce mi się ryczeć. Ja wiem, że to też hormony....
 
Do góry