reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Iwo tak z 3 dni przed terminem @. I w tym samym czasie z rana miałam okropny przeszywający ból w macicy aż się wystraszyłam :sorry: teraz sądzę, że to było zagnieżdżenie :tak:

Ja przed chwilą zrobiłam sobie chrupki z mlekiem.. i co.. po 5 łóżkach poczułam mdłości i po śniadaniu :confused2:

WIki ja się czuję w pełni ciążowo z moimi objawami.. nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać ;-):-D
 
reklama
susel, wszystko się da :) Wystarczy, że Admin zaznaczy dany wątek i przeniesie go w dane miejsce :) Wiem, że się da, bo jestem moderatorem na forum komunikatora i tam takie rzeczy robimy :)

Dziewczynki, dziękuję za przyjęcie :*

U mnie to jest jedna wielka niewiadoma. Chce dziecka i nie chce dziecka. Ale jakbym już miała, to fajnie byłoby mieć chłopca :)
 
Witam:)

Kinia dziewczyny maja racje zeby przeniesc ten watek do ciazowych:) wiec moze napisz do moderatora?:)

Dzis weszlam w 7 tydzien, mam nadzieje ze serduszko juz bije! troszke sie martwie ale staram sie nie panikowac!

My jednak w andrzejki mowimy moi rodzicom bo bardzo sie zle czuje,i ciezko mi udawac przed nimi, a codziennie sie widujemy...tesciom niemowimy bo plotkara by rozniosla wiesci! a ja niechce zeby jeszcze ktos wiedzial...narazie...

Rano zdarze otworzyc oczy juz czuje mdlosci..dzis sprobuje cytrynke w herbacie bo juz mam dosc..;/
 
Julia dziś skończyłaś 7 tydzień :) a rozpoczęłaś 8 :)

Maluś a kiedy testujesz?

Czy dużo rozciągliwego śluzu to nie jest jakiś zły znak? Bo dziś zauważyłam u siebie, nie wiem czy się martwić :/
 
wikki, każda ciąża jest inna. Jedne mają dużo śluzu i takiego jak Ty, a jeszcze innego w ogóle go nie mają. Kochana, nie ma co się martwić za czas, bo to źle wpływa na dzieciaczka <przytul>:* Twój śluz jeżeli nie ma krwi, to jest dobrze :) A co do mojego testowania, to nie wiem kiedy. Poczekam jeszcze z tydzień, bo z tego co pamiętam to miałam nawet 45 dc. Dlatego lepiej nie myśleć o tym. Jak będę testować, albo jak @ przyjdzie, to na pewno napisze :)

mikaaa, jak córeczka?

Dziewczynki, napisałam do Admina PW z prośbą o przeniesienie naszego wątku na Ciąża, poród, połóg. Teraz tylko trzeba czekać na wiadomość:)
 
Ostatnia edycja:
Mika straszne co teraz dzieje się w naszej służbie zdrowia. Dobrze, że tak nalegaliście i oczywiście zdrówka dla córci i obyś niczego nie złapała :* Daj znać jak już wrócicie do domku.

Malusiu zapraszamy, to jest wątek otwarty dla wszystkich :) Ale staraczkom nie chcemy też pisać o dolegliwościach i troskach ciąż za dużo, bo może nie każda ma ochotę o tym czytać :D Ale jak chcesz tutaj z nami też się udzielać, to będziemy, bynajmniej ja bardzo zadowolone :*

Julia to widzę masz to samo co ja, ja pierwszą ciąże przechodziłam idealnie, a teraz mdłości, bóle brzucha, zawroty głowy i ciągłe zmęczenie. Na dodatek choroby się mnie łapią ciągle :( Mój tata też już wie, ale Teściowa dowie się na święta jak przyjedzie dopiero, bo zaraz wszyscy by wiedzieli, a tego też nie chcę, a jak przyjedzie to akurat już będzie ok 11-12 tc :) Już taki bezpieczniejszy okres.

Suselku już Malusia powiedziała, że się tym zajmie, pisała do adminów z taką prośbą. Co do CC i SN to każdy ma swoje jakieś tam zdanie i wiesz to zależne jest od wskazań. Ja niestety przez SN mam strasznie pogorszony wzrok i miałam duże problemy, bo lekarz nie zrobił przed porodem usg i nie zobaczył jak córka się ułożyła, rodząc się porozrywała mi całą szyjkę macicy co też miało konsekwencje takie, że przez pierwszy miesiąc nie mogłam sama funkcjonować, bo po przejściu z pokoju do łazienki potrafiłam zasłabnąć, nie mogłam siadać, tylko leżeć o staniu też nie było mowy. Połozna po porodzie mi powiedziała, że była pewna, że lekarz zleci CC, bo poród miałam naprawdę ciężki. Nadia przez to urodziła się bardzo popuchnięta i zmęczona 16,5 godzinnym porodem (a dodam, że liczone jest to od momentu wizdu na porodówkę i do szpitala pojechałam jak skurcze miałam co 3-4 minuty - dopiero).

Natkusia u mnie mdłości też, ale jeśli chodzi o apetyt to totalny brak :)

Wiki ja czuję się kiepsko, wiesz przeziębienie i objawy ciążowe teraz dają o sobie znać trochę. A do tego nie mam czasu na odpoczynek, bo po południami siedzę z Nadią, rano robię zakupy i obiad jak mąż śpi po pracy, on jedzie do pracy to ja sama też nie mam kiedy wrzucić na luz, bo moje dziecię nie chce się bawić samo, mama musi być i co chwilę coś ode mnie chce, zwłaszcza jak próbuję się położyć.

Tekla może i moje zrobisz? Ja nie wiem, mam 8kg pralkę, tylko trójka nas jest, a pranie co 2-3 dzień się kotłuje...

Ale się tutaj dzieje :) Nie wchodziłam od wczoraj i musiałam trochę nadrabiać. Piję właśnie wapno, skoro alergolog kazał to może jakoś cokolwiek złagodzi, a jak nie to lecę jeszcze raz i niech coś przepisuje, bo jak mam się zadrapać do krwi to średnio fajne to będzie. Mojego kataru część dalsza, bo nie przechodzi ani ciut ciut. Jutro jadę zawieść zwolnienie do pracy, bo oczywiście byłam w piątek i pod pracą przypomniałam sobie, że nie wzięłam zwolnienia, więc nie mam wyjścia jak jechać w pn.
 
malus super ze tym sie zajelas:) bo ja wogole na temacie sie nie znam;p
A wiecie juz dzie chcieliyscie wyjechac? i w jakim czasie? My juz probowalismy wyjechac w pazdzierniku do Dani na 2-3 miesiace..praca sprawdzona a kwota do zarobienia Mega kosmiczna:) ale w przyszlym roku bedziemy sie starac, pojedziemy z dziecmi, praca zmianowa bedziemy wymieniac sie,mam nadzieje ze uda nam sie za rok!

Dzis niebylo tak zle jak wczoraj...mam nadzie ze lada chwila mina te mdlosci!

Wlosy leca strasznie:( mam nadzieje ze wizyta w klinice i diagnostyka pomoga wykryc problem!

Wogole dziewczyny moj maz jest nie do poznania! Dba o mnie:) sniadanka kolacyjki, mowi ze teraz trzeba dbac o mnie i wogole:) to bradzo mile! bo tak naprawde niemusialby...sprzata,myje podlogi widzi ze mi ciezko jest! kochany jest!!!!
 
Julia zazdroszczę, że masz tak dobrze z mężem. Mój bardzo się cieszy, mówi, że muszę odpoczywać i na tym się kończy. 3/4 dnia śpi, wstaje pokręci się i idzie do pracy na noc, w weekend jak jest to siedzi przed komputerem i ma wszystko w nosie, jak proszę wyjdź do sklepu, to mu się nie chce, bo on po pracy musi odpocząć, jak mówię, że źle się czuję to mówi, żebym odpoczęła, ale nic więcej nie zrobi, bo musi odpocząć po pracy :( Myślałam, że będzie trochę bardziej pomocny. Przepraszam w sobotę jak byliśmy na zakupach to przynajmniej nie ja dźwigałam zakupy...
 
reklama
Kinia - ja myślę że mimo radości ma etap zamatrwiania się, tylko facet jak facet nie powie a dusi w sobie, dlatego siedzi przed kompem zamiast z toba rozmawiac. W pracy jest non stop zjaety to nie myśli a jak ma wolne to nie wie jak sie zachować. Wyłacz prąd, zapal świece i pogadajcie:tak::tak::tak::tak:.

Ja miałam wyidealizowany obraz ciąży, że mąż bedzie mnie na rękach nosił, wyręczał, brzuszek całował a on taki wycofany był. Teraz mi mówi że po prostu mimo chęci posiadania dziecka miał straszne obawy- on jako głowa rodziny się w tym wszystkim odnajdzie, że bedzie odsunięty itp. Dziś mówi że inaczej by do tej ciaży podchodził.....
 
Do góry