reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciaza w uk

reklama
bulkaasia- w moim liscie ktory wczoraj dostalam ze szpitala jest napisane zeby wypic jedna filizanke kawy, herbaty lub wody godzine przed badaniem. Co lepsza ja wczoraj bylam na usg i bylam godzine przed badaniem i nie zdarzyla mi woda jeszcze doleciec do pecherza i mnie wzieli na badanie, no i polozna marudzila ze sie nie napilam, ale ja w domu szklanke herbaty wypilam jeszcze wiec powinien byl pelen. Ale dziecko bylo chyba dobrze ulozone bo pomierzyla wszystko :) Dlatego radze napic sie tak porzadnie- wrazie czego zawsze mozna wejsc do lazienki i pare kropelek upuscic :)
 
Dziewczyny, ja w liscie ze szpitala nie mam nic napisane właśnie o tym, że powinnam napić się przed badaniem i dlatego pytam. Lepiej wleję w siebie tyle ile dam rady, tak na wszelki wypadek. mam nadzieję, że wytrzymam bo do szpitala mam godzine drogi;-)
Mam przynieść książkę ciąży ,list i jak chcę fotke to pieniążki i to wszystko.
 
każą wam płacić za zdjęcia?? wow, dziwne. a z tym pęcherzem w irlandii mamy to samo. ja jak pierwszy raz jechalam i babka do mnie zadzwonila i sie pomylila, zamiast szklanki powiedziala mi litry. wiec ja wydoilam te 1,5 litra wody, myslalam ze umre, do tego wizyta sie opoznila o 20 min...masakra. teraz jak jezdze to pol godz przed zaczynam pic pol litrowa butelke wody i jest pelny pecherz :)
 
Książkę ciąży mam taką wielką zieloną i za zdjęcie jedno 3 fun a za 2 - 5 fun. To taka opłata na cele charytatywne mówią a nie na szpital idzie.
Wypiję litr przed wyjściem z domu a drugi w czasie drogi. Mam nadzieję, że się nie posikam po drodze;-)
 
na pewno wystarczy 500 ml to spokojnie, wazne jest to uczucie ze sie chce sikac.
pamietam jak w styczniu robilam usg nerek i tez musialam miec pelen pecherz to mi lekarz sam powiedzial- ale sie pani napila- nie trzeba tyle pic, ze 500 ml to starczy. A ja sie wtedy ledwo na lozku nie zesikalam :happy2:

No ja za 2 zdjecia wczoraj placilam 5 fun. Ale co tam wazne ze je mam :))

Bulkaasia- lepiej sie napij- polozna to sie mnie wczoraj od razu zapytala czy pilam nim sie jeszcze na lozko polozylam i kazala czekac i nie isc do toalety. Swoja droga jak nie bedzie koniecznosci pelnego pecherza to sie zawsze mozesz wysikac :happy2: A mieszkasz w samym londynie czy gdzies obok?
 
reklama
Do góry