Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
One robia tyle tych USG codziennie ze sie na tym znaja, chociaz to tylko polozne a nie lekarz, ale przeciez sa to tego wyszkolone. nie wspominam porodu zle, na Midwifery Unit bylam 6 godzin ze skorczami partymi i tamte znieczulenia wystarczaly w zupelnosci (po pierwszym mowili ze moge sie zdrzemnac ale jak tu spac jak maluch szykuje sie do wyjscia !! ) gas&air jest naprawde skuteczny jesli wiesz jak uzywac (ja na poczatku nie wiedzialam ale pozniej mnie poinstruowaly polozne) personel naprawde sie spisal, bardzo wszyscy mili, czulam sie bardzo komfortowo, moglam robic co chce, wybrac dowolnom pozycje do porodu, jesli jest mozliwosc tzn panie polozne nie maja duzo pracy przychodza pogadac, siadaja w twojej sali wypleniajac papiery potrzymujac cie na duchu wszystko dzieje sie w bardzo ludzkich warunkach, niestety nie mam porownania co do polskich warunkow ale z tutejszych bylam bardzo zadowolona i mimo to ze moj porod nie zakonczyl sie tak jak to sobie wymarzylam to wszystko poszlo w miare mozliwsoci sprawnie, jesli masz jakiekolwiek watpliwosci pytaj sie ich, napewno ci wszystko wyjasnia i doradza. Jak bedziesz miala mowlisco (prawie wszedzie jest taka) idz zwiedzic szpital w ktorym bedziesz rodzic, zawsze bardziej komforotowo sie czujesz jak wracasz do miejsca ktore juz wczesniej znasz i moze trafisz na ten sam personel 
