reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciaza w uk

Ja też nie dostałam żelaza więc chyba nie wszędzie dają:-) Dzisiaj miałam test na glukozę i w moim szpitalu roztwór był zjebisty w smaku, jak lemoniada więc bez problemu poszło. Wyniki będę miałla 2/10 razem z wizytą u położnej i pobraniem krwi.
Dzisiaj w Primarku kupiłam sobie właśnie kuszulę z rozpinanym środkiem i piżamę w stulu męskim:-)
 
reklama
Bulkasia,no u nas w szpitalu dostaje kazda ciezarna i po 18tc musi brac..,ale co szpital to inaczej
fajnie,ze juz jestes po badaniu ;-)
a tobie brali krew przed badaniem ??
 
Mummy2 - normalnie zwariowac mozna - u mnie tez z zelazem na pograniczu bo norma jest powyzej 11 a ja mam 10.4 wiec lagodna anemia ale moj cudowny GP przepisal mi zelazo 3 razy dziennie. oczywiscie mowil o skutkach ubocznych i na koniec powiedzial ze jesli stwierdze ze za duzo tego zelaza to zebym sobie dawke zredukowala! a po czym ja mam to stwierdzic - skad bede wiedziec czy mi rosnie?? czy moze chodzilo mu o to ze jak do kibelka nie pojde przez 2 tyg?? bez sensu takie gadanie. nasiedzialam sie w przychodni jak kretynka- przez opoznienia spoznilam sie do pracy a jak wieczorem wrocilam do domu to czekal na mnie list w ktorym byla recepta na zelazo- a ja specjalnie rano poszlam do GP rano po nia bo tak bylo napisane ze mam zrobic w liscie ktory dostalam w piatek.. bez sensu to wszystko. w sobote ide do gina w polsce i pewnie kupie sobie jakies zelazo w polsce bo to co dostalam to wyglada mi na jakies tanie nawet nazwy nie ma..

Mummy2 - Ja bylam w nexcie po ciuszki dla malej a nie dla siebie i rzeczy do wystroju pokoiku. Ja tez juz nie kupuje ciazowych bo mysle ze mi wystarczy to co mam a pewnie nawet mam za duzo bo mi jescze kolezanka pozyczyla 2 pary jeansow :) Ale tak jak Ty musze zaczac szukac topow do karmienia bo takich nie mam wcale. Dzis w Debenhams kupilam staniki do karmienia bo megaprzecena ale nie jesytem pewna do rozmiaru.. bo niby jeszcze jest w nich miejsce ale nie mam pojecia jak moj biust bedzie wygladac po porodzie... jak to jest? jest bardzo duza roznica miedzy teraz a po porodzie ? (sorry jesli to pytanie jest glupie ale naprawde nie wiem..)

Mummy2 - ja tez mam dosc a przeciez nie mam dziecka w domu.. wiec podziwiam Cie. mnie tez zatkany nos dobija i chyba juz tak bede miec do konca ciazy bo alergii we wrzesniu to ja nigdy wczesniej nie mialam :) poza tym tez mi jest ciezko, jak sprzatam to mecze sie szybko, w ogole jestem ociezala.. tez chcialabym zeby byl juz listopad :)

W ogole to mam dylemat bo nie wiem czy chce zeby moja mama przyjechala z polski bo jesli porod sie opozni to ona niedlugo tu pobedzie i bedzie czas zeby na swieta do polski wracac ( a wiadomo jakie sa ceny biletow tuz przed swietami,..). poza tym ja caly czas mam nadzieje ze pojade z dzidziusiem do PL pod koniec grudnia/poczatek stycznia). ale moja mama chce przyjechac i nie wiem co mam zrobic..

Joanna_Z - jak widzisz u mnie tez czeski film :)

Madlen79 - wyglada na to ze u Was jest o wiele lepiej- u nas 2 usg i 2 badania krwi przez cala ciaze + spozniony refleks za kazdym razem jak jest jakis problem...
 
Dzis sie martwie, bo w nocy dziecko wlasciwie wcale sie nie ruszalo gdzie zawsze kiedy sie przekrecalam to dostawalam kopniaki. Teraz tez nic, chyba zadzwonie do szpitala. Zobaczymy co mi powiedza.
Margot u mnie zalecaja Sepatone zelazo bez skutkow ubocznych
 
Hej dziewczynki

Nie wiem czy mnie pamietacie, ale bylam tu na samym poczatku, u mnie ok, byly male problemy ale juz poszly w niepamiec , teraz jestem w 31 tygodniu ciazy, I mam pytanie do was bo jakos nie moge znalezc info w necie, wczoraj bylam na spotkaniu z polozna i wierzyla mi brzuszek norma ok 30 cm, a ja mialam tylko 28, czyli poniezej nawet tej dolnej kreski, i juz zaczelam sie martwic ze dzidzius nie rozwija sie tak jak powinien. Przytylam 8 kg od poczatku ciazy, waga wyjsciowa 64 wzrost 170. W pasie na wysokosci pepka 99 cm. Czy ktoras z was miala juz mierzone wysokosci dna macicy, jak tak to jakie mailyscie wymiary w 31 tygodniu, bede wdzieczna za odpwoeidz.
 
Joanna_Z - dzwon do szpitala bo i tak uslyszysz ze jesli przez nastepne 2 godz nie bedzie ruchow to masz jeszcze raz zadzwonic - prawdopodobnie tak powiedza. ja tez nieraz mam dlugie przezrwy bez ruchow i panikuje ale raczej bo jedzeniu i piciu znowu zaczyna sie ruszac...
Na pewno wszystko bedzie dobrze ale jesli ciagle nie masz ruchow to dzwon do szpitala. Myslami jestem z Toba :) daj znac jak mozesz pozniej :)

Motylek80 - ja tez ostatnio mialam o 1cm mniej niz powinnam i powiedziano mi ze jest tolerancja 2cm. w ogole dziwne to mierzenie brzucha tutaj..
 
reklama
Margot wszystko zalezy od szpitala,u nas w miescie ,ale w innym szpitalu juz tak dobrze nie ma ..
a ja mialam to szczescie,ze trafilam na dobry szpital i dobra opieke ;-)
Motylek niestety nie pomoge :sorry:
ale mysle,ze tak mala roznica to nie masz sie co martwic ;-)
Asia czasami dzieci sa spokojniejsze..,ale jesli sie martwisz to nie czekaj tylko dzwon albo jedz do szpitala.3mam kciuki i daj znac,co i jak.:tak:
a mnie od jutra czeka pakowanie ...w przyszlym tyg.zmieniamy mieszkanie..jeszcze nei wiem w jaki dzien,M ma od jutra wolne i jedzie do naszej nowej agencji i bedzie wsio wiadomo...
jak sobie pomysle o tym pakwoaniu,a pozniej rozpakowaniu,to jestem chora :wściekła/y:nie lubie przeprowadzek...,ale jak mus to mus :tak:
a jak juz sie ogarne na nowym mieszkanku to zaczynam kompletowac wyprawke dla naszej Pysi ,bo jeszcze jestesmy daleko w polu..
pozdrawiam cieplutko :-)
 
Do góry