reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża w liceum

reklama
Witam jestem tutaj nowa przyszłą mama;)
Zaszłam w ciaze w lutym bylam wtedy w 2 klasy LO. Teraz jestem w 3 klasie lecz teraz chodzę wieczorowo. Jestem osoba która ma słaba psychikę i moje serdeczne kolezanki gdy dowiedzialy się ( nie wiem skad) ze jestem w ciazy, nie bylo za ciekawie, oczywiscie zadna wprost mi nic nie powiedziala ale cała szkoła huczała ze jestem w ciazy, nie jest to normlane, bo bylam juz wtedy osoba pełnoletnia wiec nie powinno nikogo to interesowac no ale coz jest jak jest ;) Dlatego tez przeniosłam sie do szkoly wieczorowej. Teraz mam własne mieszkanie, moj narzeczony pracuje, swietnie nam sie wiedzie, dobrze sie dogadujemy, a rodzina nie moze wyjsc z podziwu, ze jestesmy mlodzi a tak szybko dojrzelismy;) Mam termin na 29 listopada wiec mam jeszcze troszkę czasu;) Maluszek coraz mocniej i czesciej "atakuje" przypominajac o sobie;)
 
witaj przysszla-mama. u mnie w szkole tez wszyscy hucza o tym ze jestem w ciazy łacznie z nauczycielami, no ale musze temu podolac. mam grono kolezanek ktore mi pomagaja i jest o wiele latwiej z nimi.
 
moja klasa bardzo dobrze przyjeła to ze jestem w ciąży. nie bylo jakiś ogromnych okrzyków zdziwienia. mam w szkole ok 1500 uczniów w tamtym roku było pare dziewczyn z brzuszkiem ale wszystkie juz urodziły albo nie zaczynały kolejnej klasy. w tym roku jeszcze nie minełam na korytarzu drugiej ciężarówki. ludzie sie patrza bo od tego maja oczy a mi ich opinia wisi chodze dumnie z głową podniesiona do góry i uśmiechem na twarzy. nauczyciele sa bardzo w porzadku nikt nie robi komentarzy i staraja sie iśc na reke... jedyne na co moge narzekac to 4piętrowy budynek i mnóstwo schodów do pokonania...xD
 
Ja już też sie nie przejmuje, teraz chodzę dumnie i pokazuje moj mały wielki brzuszek;)
No zalezy to od szkoly i dojrzałosci uczniów;) U mnie sie to nie sprawdziło, oprócz paru dobrych mi kolezanek;) A jak się czujecie?;)
 
kochane gadać będą zawsze, czy otwarcie, czy po kątach. Ale nie ma się czym przejmować... ;-) a niech gadają! Wy macie swoje życie a opinia liczy się tylko waszego faceta bo on jest wam teraz najbliższy i tych którym na was zależy. Pamiętam jaki horror przeżyła moja najbliższa przyjaciółka. Zaszła w ciąże w 2kl liceum, w wakacje urodziła Dawidka. Wcześniej kilka mies przed porodem wyszła za mąż. Po ciąży zaczęła brać tabletki anty, ale... okazało się że były żle dobrane i w 3kl liceum zaszła w ciążę ponownie. Kobieta miała 19lat, męża i nikogo nie powinno obchodzić co robi i jak... No ale niedojrzałość ludzka zrobiła swoje. Po szkole poszły plotki że moja przyjaciółka się puszcza na prawo i lewo, że jedna wpadka jej niczego nie nauczyła, a rozniosły to osoby najmniej wiedzące jaka była sytuacja. Ale Ewelka dzielnie przeszła przez całą szkołę, zdała maturę będąc już z nie małym brzuszkiem i mając niespełna rocznego synka w domu, którym trzeba się było po szkole zająć. Teraz chlopcy maja 3 i 2 latka, ona studiuje, wybudowala sobie dom a zycie ma doskonale ulozone majac zaledwie 21 lat
 
hej dziewczyny, obecnie jestem w 3 klasie lo i jestem w ciazy, od drugiego semestru zamierzam sie jednak przeniesc, nie potrzebuje tych glupich spojzen i plotkowania
 
reklama
Dziewczyny nie przejmujcie się, ludzie gadają i bedą gadać. Dbajcie o siebie i o swoje dziecko . Jesteście teraz najwżniejsze. Ja mam 25 lat miesiąc temu pochowałam swoją córeczkę. Nie traktujcie swojej ciąży jak problem, tylko jako największy dar od Boga...
 
Do góry