reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża w liceum

Jaki to słodkie:sorry: Normalnie Ci zazdroszczę ;-)
My się na razie nie chcemy z niczym śpieszyć.Na pewno nie będziemy brać ślubu ze względu na jakąś presje,że dziecko,co ludzie powiedzą,tak wypada blablabla.Chcemy żeby to była tylko nasz decyzja a nie otoczenia.Jak będziemy mieli większe możliwości finansowe to zrobimy super weselisko :-)
 
reklama
Jaki to słodkie:sorry: Normalnie Ci zazdroszczę ;-)
My się na razie nie chcemy z niczym śpieszyć.Na pewno nie będziemy brać ślubu ze względu na jakąś presje,że dziecko,co ludzie powiedzą,tak wypada blablabla.Chcemy żeby to była tylko nasz decyzja a nie otoczenia.Jak będziemy mieli większe możliwości finansowe to zrobimy super weselisko :-)


Mądra dziewczynka :tak:
Popieram cie w 100 %! ;-)
 
Asieńka ja z moim P mam tak samo, jak sie ktos dowiedzial ze jestem w ciazy to od razu patrzyl mi na palce gdzie jest pierscionek zareczynowy i sie pytal kiedy ślub. A my z moim kotkiem zgodnie odpowiadamy "jak przyjdzie na to czas to wezmiemy, nam sie nie spieszy. Dziecko mozna wychowywac nie bedac malzenstwem. I bez obraczki na palcu sie kochamy" Wieszkosc ludzi slucha nas z niedowierzaniem, ze jak to dziecko bez slubu i wogole. Ale my mamy to gdzies. Po co teraz na gwalt bedziemy brac slub jak pieniadze wolimy przeznaczyc na dziecko, a slub wezmiemy w swoim czasiemoze na chrzest naszej perelki, tak za jednym zamachem :)
 
Asieńka ja z moim P mam tak samo, jak sie ktos dowiedzial ze jestem w ciazy to od razu patrzyl mi na palce gdzie jest pierscionek zareczynowy i sie pytal kiedy ślub. A my z moim kotkiem zgodnie odpowiadamy "jak przyjdzie na to czas to wezmiemy, nam sie nie spieszy. Dziecko mozna wychowywac nie bedac malzenstwem. I bez obraczki na palcu sie kochamy" Wieszkosc ludzi slucha nas z niedowierzaniem, ze jak to dziecko bez slubu i wogole. Ale my mamy to gdzies. Po co teraz na gwalt bedziemy brac slub jak pieniadze wolimy przeznaczyc na dziecko, a slub wezmiemy w swoim czasiemoze na chrzest naszej perelki, tak za jednym zamachem :)
Dokładnie!:tak:

Byłam dzisiaj na chrzcinach córeczki najlepszej przyjaciółki mojej siostry.Jaki to jest aniołek :sorry: Cały chrzest przespała.Ksiądz jej litr wody wylał na łeb a ta nic.Wylane we wszystko i sobie kima:-D Jak ja bym chciała żeby moja też taka była:-p
A poza tym to jestem bardzo szczęśliwa bo od dłuższego czasu mam smaka na dewolaja i dzisiaj wreszcie spełniłam moją zachciankę na imprezce po chrzcie:-D
 
ja mam ochote na czekolade na fasolke po bretonsku i gołąbki:D ale zjem sobie za rok, jak przestane karmic piersią :D:D.
My co do slubu mamy identyczne zdanie jak dziewczyny wyzej;). Chcey ale tylko ze wzgledu na nasze uczucie, jak do tego calkiem dojrzejemy a nnie ze wzgledu na Adaska;). Chociaz ja Go kocham on chyba mnie tez;) i ja moglabym juz brac slub :p.
Ja dzis mialam pierwsza mature;D nawet nie czekalam az wszystko zrobie, tylko minelo pol czasu i od razu wylecialam z ali zeby jak najszybciej jechac do domu nakarmic malca;)
 
Gratuluje wszystkim mamuskom!!

Mariola a czemu czekolady nie jesz?ja karmię a czekolade juz parokrotnie jadlam.Sprobuj najpierw od kostki za 2 dni jesli malemu nic nie bedzie zjedz 3 kostki itp.Czekolada sama w sobie mu nie zaszkodzi jesli nie jest na nią uczulony,a czy jest to sie dowiesz wlasnie poprzez probowanie.A co do gołabków i fasolki to za pol roku maly bedzie juz mial zajefajnie ukształtowany brzuszek i mu nic nie zaszkodzi.;-);-);-)Jezeli dziecko nie ma bolów brzuszka itp to mozna jesc wszystko,ja juz nawet kotleta szamałam.
 
Przeraża mnie myśl o tym poście w czasie karmienia :baffled: Już teraz nie mogę jeść wszystkiego co bym chciała a co dopiero po porodzie będzie... :baffled: Masakra :dry:

Byłam dzisiaj na wizycie.Malutka waży 1,5 kg więc się z tego bardzo cieszę bo to i tak spoko wynik jak na tą wątrobę na wierzchu i brak tętnicy w pępowinie!:-)
 
Witajcie mamuśki :*
Mariola jak Adaś? rosnie? ;)
Aidy coś nie widac, mam nadzieje ze z małym wszystko dobrze.
Asia jak sie czujesz? Twoja kruszynka ładnie rośnie ;) oby tak dalej :*
mazia89 super przynajmniej mamuska najedzona ;) oby tak sie utrzymało ;) ucałuj małego :*

A teraz napisze co u mnie. A wiec byłam wczoraj na wizycie. Ale nie byłam badana ginekologicznie. Lekarz powiedział ze niema takiej koniecznosci zebym musiała byc badana za kazdym razem. Zbadał tylko brzuszek zeby sprawdzic ze wszystko ok. I jest dobrze:biggrin2: No ale chyba jednak byłabym spokojnejsza jakby mnie zbadał i było wszystko ok. No ale skoro on tak uwaza to niech tak bedzie. Odrazu odebrałam wyniki i wszystko ok:biggrin2: miałam zwiększoną liczne leukocytów w moczu ale juz sie unormowało i mocz jest ok :tak: Ale mam brac urosept bo te bakterie u ciężarówek lubią nawracac. i przepisał mi tez jedną saszetke do wypicia Monuralu. Miała którać? Takie cholerstwo kosztuje prawie 40 zł. (jedna saszetka):szok:
I rzecz która mnie troszke zdołowała.. a wiec przytyłam 2.2kg w ciągu dwóch tygodni. I 10+:baffled:
I oczywiscie musze sie pochwalic ;-);-) Jutro zobacze moja kruszyne na USG :biggrin2: moze wkoncu sie dowiem co tam nosze :tak::tak:
 
Suoper ze Wasze brzuszki tak dobrze rosną :))
Ewelinka ja w ciazy przytylam 14 kg, a niedlugo po porodzie schudlam 10 kg!! bez zadnych wyrzeczen , takze nie martw sie swoja waga;)
Asienka a Twoj bobas jest naprawde duzy;) moj maluch w 31 tc wazyl cos ok 2 kg;)).
moj Adas na razie lata od ciotki do ciotki bo mamuska na matury wyjezdza;D , ale cos czuje ze chyba za niecale pol roku bedzie powtorka przez ta glupia matme ;).
Buziaki dziewczyny , ja lece gotowac jakis obiad dla mojego Potworka;)
 
reklama
Suoper ze Wasze brzuszki tak dobrze rosną :))
Ewelinka ja w ciazy przytylam 14 kg, a niedlugo po porodzie schudlam 10 kg!! bez zadnych wyrzeczen , takze nie martw sie swoja waga;)
Asienka a Twoj bobas jest naprawde duzy;) moj maluch w 31 tc wazyl cos ok 2 kg;)).
moj Adas na razie lata od ciotki do ciotki bo mamuska na matury wyjezdza;D , ale cos czuje ze chyba za niecale pol roku bedzie powtorka przez ta glupia matme ;).
Buziaki dziewczyny , ja lece gotowac jakis obiad dla mojego Potworka;)


Trzymam mocno kciuki za ta mature :* i zeby powtórki nie musiało byc! Aa to Adaś ma dobrze z ciotkami ;p hm ale u mamusi najlepiej ;D
 
Do góry