P
paulus08
Gość
Tak do szkoły chodziłam cała ciaze dotychczas teraz zas wymyslili mi ze mam sie uczyc sama w domku - z materialow od kolezanek i tych ktore na e-maila wysylaja mi nauczyciele ) I tylko na jakies zaliczenia typu sprawdzian musze pojawiac sie w szkole - oczywiscie jesli jestem w stanie . Nauczyciele zareagowali wiec na luzie - chodz to pierwszy przypadek w mojej szkole - inna dziewczyna kiedys zrezygnowala z nauki jak dowiedziala sie o Dzidziusiu . Przez caly ten okres mialam spore ulgi nawet hehe ) A znajomi pewnie byli zdziwieni ale to juz nie lata 90 ze by mnie besztali itd wiec oni tez sa w pozradku , nie czuje sie jakas gorsza czy cos - bo nikt nie daje mi do tego powodów . Wiec u mnie jak widac wszystko potoczylo sie jak z płatka i zycze oby wam wszystkim toczylo sie tak samo .;*