reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża w liceum

Hej dziewczyny.

Byłam wczoraj prywatnie u lekarza jak mówiłam i babka potwierdziła:
A)Przepuklinę pępkową
B)Pojedyńczą tętnice pępkową(brak jednej)
C)Hypotrofię(Dzidzia jest za mała jak na swój wiek)

Dziś byłam w szpitalu i dostałam skierowanie na badania genetyczne.Otóż:
Przepuklina pępkowa polega na tym,że brzuszek dziecka się nie zamknął i wnętrzności(w tym przypadku znaczna część wątoby) jest na wierzchu a do 14 tygodnia powinno być już wszystko zamknięte.Sama przepuklina pępkowa nie jest taką tragedią bo dziecko się z tym normalnie rozwija w brzuchu,poród oczywiście przez cesarkę i od razu po porodzie Dzidzia zostaje operowana i żyje dalej,nomalnie bez żanych komplikacji.
Jednakże te trzy wady sugerują już,że dziecko może mieć jakeś wady genetyczne...Zapewne wiecie co się w tym przypadu dzieje...Jeżeli będzie to jakaś poważna wada,która nie pozwoli dziecku normalnie żyć albo i w ogóle no to niestety...Będziemy musieli się pogodzić ze stratą Maleństwa...Może jednak okazać się,że wystąpienie tych trzech wad u dziecka naraz to zbieg okoliczności i nie będzie tak źle.Ale dziewczyny,rozumiem,że pomimo wszystko trzeba myśleć pozytywnie i niczego nie przesądzać przed czasem,jednak bez przesady,należy przecież też być realistą i być na wszystko gotowym...
We wtorek jedziemy na badania genetyczne a po ok tygodniu będziemy mieli wyniki i wtedy wszystko będzie już jasne...
 
reklama
Dobrze że masz tą świadomość, naprawdę to może brzmi banalnie ale siła, wiara i miłość potrafią zdziałać wieple. Oby te badania niczego nie wykazały , życzę Wam tego z całego serducha .
Powiedz dziś dla Maluszka że ciocia mariola kazała Mu być silnym i ma pokazać że się z Nim nie zadziera :), jeszcze zaskoczy pewnie niejednego doktorka.
I na razie nie musisz chyba być aż taka realistką ciesz się każdą chwilą którą macie dla siebie , kiedy Maluszek jest przy Tobie.
I bądź silna , pamiętaj że dla wielu z Nas jesteś wzorem porządnej Mamuśki która się nie poddaje :).
Trzymaj się Kochana :*
 
Boardzo dorbze ze jestes swaidoma....
Jestes mloda i silna dzieki temu twoje dziecko tez jest silne napewno dacie sobie rade z tym wszystkim....Zycze wazm duzo sil, wytrwania i duzooo milosci bo ona przeciez wszsytko rpzezwyciaza...:*:*:*
 
kurde nie znam sie na tym ale rzeczywiscie ta mcos jest..ale mi sie wydaje ze tam wszedzie abloniki sa...... ja bym ni moglabyc gin bo nigdy nei moge zoabczyc tak dokladnie to co mi ten gin moj pokazuje.;p
 
reklama
Do góry