reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża w liceum

Ojj , ja mam do początku kwietnia ale pozniej nie musze juz wraac do skzoly, pewnie dlatego ze to zostałby mi miseiac do konca roku szkolnego a przy malym dziecku to raczej nierealne zebym chodzila do szkoly i je karmiła i wysypiala sie itp :D
 
reklama
No walsnie j nie wiem jak to zrobi amoi nauczyciele ja tez bym nei chcial juz wmaju do szkoly chodzic... ale zoabczymy;p
 
a na jakiej podstawie przyznawali Ci do kiedy bedziesz miała indywidualne ?
Bo u mnie to sama miałam określić :D
Nie dałabyś rady załatwić sobie na dłużej tego indywidualnego ? Bo wtedy zawsze byłoby Ci i Dzidzi wygodniej
 
ludzie zyje tu ktos jeszce.... szkoda kiedys caly czas gadalysmy i tak umilalo mi to siedzenie w domu... a teraz jest nas wiecej ale za to nie czesto jestesmy...
 
Dziś byłam u lekarza , wczoraj miałam wymioty i gorączke , dziś z rana powtórka z rozrywki ;/. Jedyne co mi powiedział to żebym spakowała się do szpitala bo najprawdopodobniej Mały pociągnie mnie w weekend na porodówkę :)).
Ale mam zamiar przetrzymać Go do wtorku chociaż :))
 
Jeju mariola jak fajnie....no wymioty to tam jakos organizm sie przed porodem oczyszcza;p ludzie jak fajnie...
Ja tez tam przed wczoraj torche zwymiotowalam.. ale to chyba przez kotleta ktorego jadlam chociaz wczoraj tez bylo mi niedorbze ale to pewnei przez smazone udko..;pale ze mnei miesozerca;p
A Asienka sie nic nie odzywala.....
heh no patrz jak to jest jestes nizej niz ja a wczesniej urodzsz;phehe moj to pewnie do skierowania tam posiedzi
 
reklama
Hehe im bliżej to się zbliża tym bardziej się boję..
W sumie to szkoda że ciąża nie trwa dłużej :-):-).
Kurde boję się że nie dam rady z Maluszkiem , że ciągle będę chodziła zmęczona i będę swoje humorki wyładowywała na innych , ze nie będe umiała Go uspokić , że ciągle będzie płakał , maasaaakra :)
No ale z drugiej strony to jak mam skurcze to nawet przez łzy potrafię się cieszyć że wreszcie niedługo będę miała Skarba przy sobie...
A Ty niedługo chyba na wywołanie co :p?
 
Do góry