Ojj , ja mam do początku kwietnia ale pozniej nie musze juz wraac do skzoly, pewnie dlatego ze to zostałby mi miseiac do konca roku szkolnego a przy malym dziecku to raczej nierealne zebym chodzila do szkoly i je karmiła i wysypiala sie itp
reklama
a na jakiej podstawie przyznawali Ci do kiedy bedziesz miała indywidualne ?
Bo u mnie to sama miałam określić
Nie dałabyś rady załatwić sobie na dłużej tego indywidualnego ? Bo wtedy zawsze byłoby Ci i Dzidzi wygodniej
Bo u mnie to sama miałam określić
Nie dałabyś rady załatwić sobie na dłużej tego indywidualnego ? Bo wtedy zawsze byłoby Ci i Dzidzi wygodniej
Dziś byłam u lekarza , wczoraj miałam wymioty i gorączke , dziś z rana powtórka z rozrywki ;/. Jedyne co mi powiedział to żebym spakowała się do szpitala bo najprawdopodobniej Mały pociągnie mnie w weekend na porodówkę ).
Ale mam zamiar przetrzymać Go do wtorku chociaż )
Ale mam zamiar przetrzymać Go do wtorku chociaż )
Jeju mariola jak fajnie....no wymioty to tam jakos organizm sie przed porodem oczyszcza;p ludzie jak fajnie...
Ja tez tam przed wczoraj torche zwymiotowalam.. ale to chyba przez kotleta ktorego jadlam chociaz wczoraj tez bylo mi niedorbze ale to pewnei przez smazone udko..;pale ze mnei miesozerca;p
A Asienka sie nic nie odzywala.....
heh no patrz jak to jest jestes nizej niz ja a wczesniej urodzsz;phehe moj to pewnie do skierowania tam posiedzi
Ja tez tam przed wczoraj torche zwymiotowalam.. ale to chyba przez kotleta ktorego jadlam chociaz wczoraj tez bylo mi niedorbze ale to pewnei przez smazone udko..;pale ze mnei miesozerca;p
A Asienka sie nic nie odzywala.....
heh no patrz jak to jest jestes nizej niz ja a wczesniej urodzsz;phehe moj to pewnie do skierowania tam posiedzi
reklama
Hehe im bliżej to się zbliża tym bardziej się boję..
W sumie to szkoda że ciąża nie trwa dłużej :-):-).
Kurde boję się że nie dam rady z Maluszkiem , że ciągle będę chodziła zmęczona i będę swoje humorki wyładowywała na innych , ze nie będe umiała Go uspokić , że ciągle będzie płakał , maasaaakra
No ale z drugiej strony to jak mam skurcze to nawet przez łzy potrafię się cieszyć że wreszcie niedługo będę miała Skarba przy sobie...
A Ty niedługo chyba na wywołanie co ?
W sumie to szkoda że ciąża nie trwa dłużej :-):-).
Kurde boję się że nie dam rady z Maluszkiem , że ciągle będę chodziła zmęczona i będę swoje humorki wyładowywała na innych , ze nie będe umiała Go uspokić , że ciągle będzie płakał , maasaaakra
No ale z drugiej strony to jak mam skurcze to nawet przez łzy potrafię się cieszyć że wreszcie niedługo będę miała Skarba przy sobie...
A Ty niedługo chyba na wywołanie co ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 865
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: