Hej ;-)
Jak narazie to nie potrzebuję indywidualnego.I tak mam lekcje tylko 3 dni w tygodniu więc dam rade.Zresztą tam są ludzie co prawie w ogóle nie chodzą a zdają Zresztą zdać jak zdać,nie problem.Przygotowanie do matury sie liczy.
Już jutro jadę na te badania.Aaaale się boje!!Pewnie ledwo jutro usiedze w szkole
Asieńka a jak boisz się o szkołę to jak będziesz u tego lekarza to poproś go może od razu o zaświadczenie do nauczania indywidualnego.
Wtedy napewno nie zawalisz szkoły , a jesli rzeczywiście będziesz musiała sporo opuszczać to takie rozwiązanie chyba będzie najlepsze.
U mnie się sprawdziło;-)
Jak narazie to nie potrzebuję indywidualnego.I tak mam lekcje tylko 3 dni w tygodniu więc dam rade.Zresztą tam są ludzie co prawie w ogóle nie chodzą a zdają Zresztą zdać jak zdać,nie problem.Przygotowanie do matury sie liczy.
Już jutro jadę na te badania.Aaaale się boje!!Pewnie ledwo jutro usiedze w szkole