reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
hej;-)
Tez z niecierpliwoscia wyczekuje az Aga napisze nam pozytywna wiadomosc...Wierze,ze bedzie dobrze:tak:
Ja jutro juz o 8 mam wizyte u ginekologa i stresuje sie tak samo jak tydzien temu...
To chyba normalne.Jestem w 8-tyg i jak czytam,ze niektore z Was potracily dzieciatka w 12-13 tyg to jeszcze bardziej sie boje bo gdzie mi jeszcze do 13 tyg...
Pozdrawiam Was wszystki.Buziaki i milego wieczorku:happy:
 
Agniesiu nie wolno tak myslec,ale powiem szczerze,ze niestety ciagle sie juz o tym mysli,tak naprawde nie ma tego bezpiecznego czasu wiec nie ma co sie zamartwiac,bedzie ok i juz
 
Ja jutro juz o 8 mam wizyte u ginekologa i stresuje sie tak samo jak tydzien temu...
Na pewno wszytsko będzie dobrze. Głowa do góry. Trzymam kciuki za wizytę, odezwij się po.
Ja też się denerwuje przed każdą wzytą. A po tygodniu znowu bym leciała do ginka sprawdzać czy wszytsko jest dobrze. Ale to u Nas normalne;-)


Idę się położyć bo strasznie duży obiad zjadłam i jestem jak balonik.
Zajrze później jeszcze.
Buziaczki
 
reklama
Do góry