roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
@kasiula222 tak strasznie mi przykro ściskam cię mocno :* wiem doskonale co czujesz i bardzo ci współczuję
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cieszę się że u ciebie wszystko dobrze. Szkoda mi ze nie nadążam za wami i wypadam z obiegu. Jakoś szkoda miHej Dziewczyny. Dawno się nie odzywałam bo miałam bardzo ciężki okres. Jak wcześniej pisałam po zrobieniu badań na tokso wyszło mi IgM i IgG dodatnie. Lekarz zalecił mi zrobienie awidności u ku naszemu wielkiemu zdziwieniu awidność wyszła niska. Odrazu skierowanie do poradni zakaźnej a tam termin na grudzień. Naprawdę odechciało mi się wszystkiego, nie wiedziałam co robić. Lekarz mnie pocieszał ze według niego wszystko będzie ok ale co ja przeżyłam to niestety moje. Nie potrafiłam tak po prostu czekać, dla własnego spokoju kupiłam chociaż detektor żeby sprawdzać czy serduszko mojego Bąbelka bije. Na szczęście dzisiaj dostałam się do specjalisty w leczeniu toksoplazmozy u ciężarnych. I okazało się ze wszystko jest w porządku. Moja wyniki mimo niskiej awidności świadczą o dawno przebytej chorobie. Dostałam zaświadczenie ze nie ma możliwości aby mój Bąbelek zachorował na to świństwo. Aż popłakałam się w gabinecie. Jestem wykończona psychicznie ale od dzisiaj już głową do góry i do przodu.
Pozdrawiam serdecznie
Kasiula, nie win siebie. Zobacz ile nas tu jest... to znaczy, ze z kazda musialoby byc cos nie tak... tak ten świat jest skonstruowany, ze nie zawsze wychodzi tak jak bysmy chcialy. niestety...Maskara chyba coś ze mną nie tak jest ...jak przeżyć ten szpital...nie wiem kiedy pójść
Według okresu 10 się zaczął według USG 7 i parę dni . Mówił by zrobić kariotypy nasze i przy następnej jeszcze acard dołączyć .Kasiula, nie win siebie. Zobacz ile nas tu jest... to znaczy, ze z kazda musialoby byc cos nie tak... tak ten świat jest skonstruowany, ze nie zawsze wychodzi tak jak bysmy chcialy. niestety...
A co lekarz mowil, kiedy powinnas pojsc? Ktory to byl tydzien?
Nie wiem, nie pamietam jakie badania zrobilas, ale warto zribic tak jak lekarz mowi - kariotypy. Moze byla tez wada dziecka, zastanowcie sie nad zbadaniem. Dziewczyny tu pewnie bardziej ogarniete co badac w takim.przypadku ;*Według okresu 10 się zaczął według USG 7 i parę dni . Mówił by zrobić kariotypy nasze i przy następnej jeszcze acard dołączyć .
Boże. Aż się załamałam. Nie wiem, co powiedzieć, co napisać.Maskara chyba coś ze mną nie tak jest ...jak przeżyć ten szpital...nie wiem kiedy pójść