reklama
M
modroklejka
Gość
chyba jednak zdobie sushi i sajgonki...tylko musze skoczyc po lososia i winko jakies....
wiecie co? odkryłam ostatnio fantastyczne winko....chińskie! rozano-sliwkowe...smakuje troche jak normalne białe wino, tylko z syropem rozanym...rewelacja....
guska---szpinak uwielbaimy, fete z reszta tez...sery to nasza słabostka...feta, mozarella, mimolette, lazurek, brie...kozie serki...az mi slinka cieknie
syla...juz mi sie 3 @ skonczył...w piątek idziemy do lekarza i zoabczymy co powie....ja bym chciała pomonitorowac cykle...napewno jeden a moze dwa....kiedy sie bedziemy staraac???nie wiem...ale chyba narazie nie...ale to sie wszystko okaze po piątkowej wizycie....
pesto?---ja polecam zapiekankę z canelloni z pesto ...proscizna i pyszna...
wiecie co? odkryłam ostatnio fantastyczne winko....chińskie! rozano-sliwkowe...smakuje troche jak normalne białe wino, tylko z syropem rozanym...rewelacja....
guska---szpinak uwielbaimy, fete z reszta tez...sery to nasza słabostka...feta, mozarella, mimolette, lazurek, brie...kozie serki...az mi slinka cieknie
syla...juz mi sie 3 @ skonczył...w piątek idziemy do lekarza i zoabczymy co powie....ja bym chciała pomonitorowac cykle...napewno jeden a moze dwa....kiedy sie bedziemy staraac???nie wiem...ale chyba narazie nie...ale to sie wszystko okaze po piątkowej wizycie....
pesto?---ja polecam zapiekankę z canelloni z pesto ...proscizna i pyszna...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mordoklejka ja uwielbiam sery pleśniowe, cammemberty, brie... i w ciązy je jadlam.... nie przesadzalam ale jadlam, moze to zaszkodzilo......
piszesz prościzna i pyszna - pochwal sie przepisem, bo proscizna do mnie nie przwemawia
dziekuje za zaproszenie
piszesz prościzna i pyszna - pochwal sie przepisem, bo proscizna do mnie nie przwemawia
dziekuje za zaproszenie
Ostatnia edycja:
syla28
Mama Aniołka 30.04.08
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2008
- Postów
- 2 915
guska- ja robie zawsze wszystko na oko
szpinak mrozony(ten mielony) nie liscie całe
makaron jaki tam chcesz, mogą być duże muszle, duze swiderki, moze być nawe to lasagne,
serek topiony śmietankowy- 1 lub 2 kostki
2 ząbki czosnku- minimum!!
śmietana 12 %
ser do posypoania na wierzchy zapiekanki
ja jeszcze robie sos beszamelowy pod ser
na patelnie wrzucasz szpinak i smazysz az sie rozmrozi
na drugiej smaze czosnek i potem dodaje juz rozmrozony szpinak i dusze az bedzie miękki potem do tego serki topione az sie rozpuszczą i do tego śmietane!
wychodzi pyszny gęsty szpinakowo serowy sos! musi byc czuc czosnek! bo to podstawa:-)
potem w naczyniu zaroodpornym przekładam warstwami ugotowany makaron/sos/makaron/sos
na to sos beszamelowy i utarty ser
zapiekasz ok,20 minut:-)
PYCHA!!!
po prostu w buzi sie rozpływa:-)
szpinak mrozony(ten mielony) nie liscie całe
makaron jaki tam chcesz, mogą być duże muszle, duze swiderki, moze być nawe to lasagne,
serek topiony śmietankowy- 1 lub 2 kostki
2 ząbki czosnku- minimum!!
śmietana 12 %
ser do posypoania na wierzchy zapiekanki
ja jeszcze robie sos beszamelowy pod ser
na patelnie wrzucasz szpinak i smazysz az sie rozmrozi
na drugiej smaze czosnek i potem dodaje juz rozmrozony szpinak i dusze az bedzie miękki potem do tego serki topione az sie rozpuszczą i do tego śmietane!
wychodzi pyszny gęsty szpinakowo serowy sos! musi byc czuc czosnek! bo to podstawa:-)
potem w naczyniu zaroodpornym przekładam warstwami ugotowany makaron/sos/makaron/sos
na to sos beszamelowy i utarty ser
zapiekasz ok,20 minut:-)
PYCHA!!!
po prostu w buzi sie rozpływa:-)
syla28
Mama Aniołka 30.04.08
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2008
- Postów
- 2 915
dlaczegoak- ja po porodze odrzu wazyłam ok.6 kg mniej a rodziłam w 24 tyg. wiec u ciebie napewno bedzie duzo wiecej:-)
moja kolezanka 4 miesiace po porodzie jest taka chuda ze az brzydko a przytyla w ciaży 22!
więc ty tez zrzucisz napewno:-)
moja kolezanka 4 miesiace po porodzie jest taka chuda ze az brzydko a przytyla w ciaży 22!
więc ty tez zrzucisz napewno:-)
M
modroklejka
Gość
dlaczegotak...winka nazwy nie pamiętam...w piotrze i pawle i w almie można bez problemu kupić...taka ładna butelka...w fioletowe kwiatki....jak znajde stara butelke to napisze jak to sie nazywa....
a canneloni....
makaron gotuje sie ok 10 min-zeby byl sprezysty ale nie miekki....
nadziwea sie go mięskiem mielonym-to smazysz na patalni z cebulką i czosnkiem i koncentratem pomidorowym-wole od pomidorów bo ma mniej wody i mniej trzeba dodac zeby smak był intensywny...przyprawy-ulubione-ja dokładalm zioła prowansalskie i troche curry...
nadziany makaron układasz dosć ciasno w naczynniu zaroodpornym lub kamionkowym...
teraz pesto....zimne mieszam ze smietaną-pol na pol...dodaje starty parmezan, rozmącowne jajko i pokrojoną w kostkę paprykę czeroną....i troche białego winka...
polewam makarom i na 25 min do piecyka....
pyszka!
a canneloni....
makaron gotuje sie ok 10 min-zeby byl sprezysty ale nie miekki....
nadziwea sie go mięskiem mielonym-to smazysz na patalni z cebulką i czosnkiem i koncentratem pomidorowym-wole od pomidorów bo ma mniej wody i mniej trzeba dodac zeby smak był intensywny...przyprawy-ulubione-ja dokładalm zioła prowansalskie i troche curry...
nadziany makaron układasz dosć ciasno w naczynniu zaroodpornym lub kamionkowym...
teraz pesto....zimne mieszam ze smietaną-pol na pol...dodaje starty parmezan, rozmącowne jajko i pokrojoną w kostkę paprykę czeroną....i troche białego winka...
polewam makarom i na 25 min do piecyka....
pyszka!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 105
- Wyświetleń
- 76 tys
Podziel się: