reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ciąża Po Poronieniu

guska- mniam:-)
ja kiedys nie lubiłam szpinaku a teraz lubię:-) robię pyszna zapiekanke makaronową ze szpinakiem:-)
 
reklama
syla28, dawaj przepis, ja też uwielbiam szpinak pod każdą postacią
mam w domciu pesto, juz lezy dość dlugo i czeka az cos z niego zrobie, moze masz jakis pzrepis na dobry makaron z pesto??
 
chyba jednak zdobie sushi i sajgonki...tylko musze skoczyc po lososia i winko jakies....

wiecie co? odkryłam ostatnio fantastyczne winko....chińskie! rozano-sliwkowe...smakuje troche jak normalne białe wino, tylko z syropem rozanym...rewelacja....

guska---szpinak uwielbaimy, fete z reszta tez...sery to nasza słabostka...feta, mozarella, mimolette, lazurek, brie...kozie serki...az mi slinka cieknie

syla...juz mi sie 3 @ skonczył...w piątek idziemy do lekarza i zoabczymy co powie....ja bym chciała pomonitorowac cykle...napewno jeden a moze dwa....kiedy sie bedziemy staraac???nie wiem...ale chyba narazie nie...ale to sie wszystko okaze po piątkowej wizycie....

pesto?---ja polecam zapiekankę z canelloni z pesto ...proscizna i pyszna...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mordoklejka ja uwielbiam sery pleśniowe, cammemberty, brie... i w ciązy je jadlam.... nie przesadzalam ale jadlam, moze to zaszkodzilo......

piszesz prościzna i pyszna - pochwal sie przepisem, bo proscizna do mnie nie przwemawia
dziekuje za zaproszenie
 
Ostatnia edycja:
guska- ja robie zawsze wszystko na oko

szpinak mrozony(ten mielony) nie liscie całe
makaron jaki tam chcesz, mogą być duże muszle, duze swiderki, moze być nawe to lasagne,
serek topiony śmietankowy- 1 lub 2 kostki
2 ząbki czosnku- minimum!!
śmietana 12 %
ser do posypoania na wierzchy zapiekanki
ja jeszcze robie sos beszamelowy pod ser

na patelnie wrzucasz szpinak i smazysz az sie rozmrozi
na drugiej smaze czosnek i potem dodaje juz rozmrozony szpinak i dusze az bedzie miękki potem do tego serki topione az sie rozpuszczą i do tego śmietane!
wychodzi pyszny gęsty szpinakowo serowy sos! musi byc czuc czosnek! bo to podstawa:-)

potem w naczyniu zaroodpornym przekładam warstwami ugotowany makaron/sos/makaron/sos

na to sos beszamelowy i utarty ser
zapiekasz ok,20 minut:-)

PYCHA!!!
po prostu w buzi sie rozpływa:-)
 
mi lekaz w ciaży zabronił serów pleśniowych, a tak je lubie smażoone w panierce z żurawinką...mniam
bomba kaloryczna!

a sery uwielbiam!!!
 
dlaczegoak- ja po porodze odrzu wazyłam ok.6 kg mniej a rodziłam w 24 tyg. wiec u ciebie napewno bedzie duzo wiecej:-)
moja kolezanka 4 miesiace po porodzie jest taka chuda ze az brzydko a przytyla w ciaży 22!
więc ty tez zrzucisz napewno:-)
 
dlaczegotak...winka nazwy nie pamiętam...w piotrze i pawle i w almie można bez problemu kupić...taka ładna butelka...w fioletowe kwiatki....jak znajde stara butelke to napisze jak to sie nazywa....

a canneloni....
makaron gotuje sie ok 10 min-zeby byl sprezysty ale nie miekki....
nadziwea sie go mięskiem mielonym-to smazysz na patalni z cebulką i czosnkiem i koncentratem pomidorowym-wole od pomidorów bo ma mniej wody i mniej trzeba dodac zeby smak był intensywny...przyprawy-ulubione-ja dokładalm zioła prowansalskie i troche curry...
nadziany makaron układasz dosć ciasno w naczynniu zaroodpornym lub kamionkowym...
teraz pesto....zimne mieszam ze smietaną-pol na pol...dodaje starty parmezan, rozmącowne jajko i pokrojoną w kostkę paprykę czeroną....i troche białego winka...
polewam makarom i na 25 min do piecyka....

pyszka!
 
reklama
mordoklejka- musze wypróbowac twój przepis na canneloni bo ja robie troszke inaczej ale twój brzmi super:-) nie robiłam nigdy z pesto
 
Do góry