A który to tydzień? Czy możesz iść do lekarza? Bardzo bym chciała Cię pocieszyć, ale nie jestem chyba najlepszym przykładem, bo mam złe doświadczenia ze skrzepami. Podczas pierwszego poronienia były wielkie i bolało, zakończyło się abrazją. Drugie było delikatne, minimalne skrzepy, plamienie raz silniejsze raz ustawało, bezbolesne. Tylko, że to była mała ciąża, zatrzymała się w okolicach 6 tygodnia. Ale myślę, że tutaj tego nie rozstrzygniemy, trzeba by lekarz zajrzał i sprawdził, co się tam dzieje.