reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Tak mi przykro 😔 Dziewczyny już dużo napisały. Trzymaj się ❤️

Tak tak ja te procedury wszystkie znam, zastanawiam się tylko dlaczego nie miałaś zabezpieczonego materiału w soli fizjologicznej do badań genetycznych? Nie wszystkie badania genetyczne da się zrobić z bloczku. Czy już wiesz gdzie będziesz robić te badania? U mnie było tak, że podczas zabiegu zabezpieczyli dla mnie materiał w soli fizjologicznej i ja to oddałam do badań genetycznych nie muszę czekać aż szpital zrobi swoje, tymbardziej że tak jak wspomniałam nie wszystkie badania da się zrobic z bloczku.

Na jakim etapie miałaś poronienia? Czy we wszystkich ciążach brałaś encorton czy tylko w tych które się udały? I te suplementy brałaś na własną rękę czy lekarz przepisał?

Trzymam kciuki kochana żeby wszystko sprawnie poszło i dawaj znać.

Tak jak Malina126 napisała lepiej teraz przemęczyc się i w ostateczności spędzić święta osobno niż już każde spędzać tak. Jesteś potrzebna dzieciom.

No a mi że względu na te mutacje😁

Biedna jesteś, bardzo dużo przeszlas. A te witaminy gin ci polecił czy dietetyk, genetyk? Bo mi mój gin powiedział tylko że metylowane i nic więcej. I nie wiem czy genetyk mi coś doradzi bo ja bym już takie witamy chciała brać żeby je kontynuować w ciąży. Póki co jadę na pregnie start bo tam jest ten kwas metylowany i dużo witamin tyłu D3, jod i zwykły b-complex mam ale chyba zamienię go na jakiś b complex metylowany. Albo ten alliness właśnie. Tylko że przy allinesie musiałabym dodatkowo brać Wit D3 i nie wiem co jeszcze....jestem tym przytłoczona trochę. Są jakieś witaminy metalowane specjalne dla kobiet w ciąży? W sensie w jednej kapsułce wszystko ?
Nie, lekarka genetyk nie mówiła z jakiej firmy czy jakie tylko że przy mutacjach powinny być metylowe bo są przez nas lepiej przyswajalne (a wręcz zwykly kwas toksyczny). Co do compex to tak jak 2w1 niby działa ale lepiej osobno ;)
Tak, troche przeszlam ale pamiętam jak mi lekarz powiedział, że lepiej poronic na samym początku niż żeby coś złego działo się pozniej. Wiem że każda strata boli. Moje były do 10tc i późniejszej sobie nie wyobrażam. Teraz musze leżeć zaszyta żeby donosić, poprzednio tez i na dodatek syn miał ryzyko ZD 1:35. Tyle mysli przeszlo mi przez głowę łącznie z tym co na początku powiedział lekarz.. wtedy dałabym mu w twarz.. teraz wiem, ze troche mial racji...
 
reklama
Robiłam dziś krzywa cukrowa i insulinowa, do lekarza pewnie umowie się dopiero po świętach, ale może wy będziecie w stanie coś powiedzieć, czy te wyniki są ok?
Glukoza
Na czczo - 84,5mg/dl
Po 60’ - 148, 20 mg/dl
Po 120’ - 76,50 mg/dl

Insulina
Na czczo - 4 ulU/ml
Po 60’ - 44,80 ulU/ml
Po 120’ - 21,60 ulU/ml
 
Nie, lekarka genetyk nie mówiła z jakiej firmy czy jakie tylko że przy mutacjach powinny być metylowe bo są przez nas lepiej przyswajalne (a wręcz zwykly kwas toksyczny). Co do compex to tak jak 2w1 niby działa ale lepiej osobno ;)
Tak, troche przeszlam ale pamiętam jak mi lekarz powiedział, że lepiej poronic na samym początku niż żeby coś złego działo się pozniej. Wiem że każda strata boli. Moje były do 10tc i późniejszej sobie nie wyobrażam. Teraz musze leżeć zaszyta żeby donosić, poprzednio tez i na dodatek syn miał ryzyko ZD 1:35. Tyle mysli przeszlo mi przez głowę łącznie z tym co na początku powiedział lekarz.. wtedy dałabym mu w twarz.. teraz wiem, ze troche mial racji...
Mi ta strata córki w 5 miesiącu troszeczkę zarysowała głowę, do dziś nie mogę uwierzyć że to się stało. Strata bliźniaków na początku ciąży bolała mniej, też byłam pogodzona z tym że to będzie ciężka ciąża więc lepiej to przyjelam.
Co do badań prenatalnych to też mega potrafią wystraszyć człowieka.
Z tymi witaminami poczekam czy genetyk coś zasugeruje bo ten genetyk przyjmuje przy poradni ginekologicznej więc mam nadzieję że coś zasugeruje. Jak nie to będę kombinować dalej.
 
Js miałam dosyć szybko bo po ok. 2 tyg.

Ja też po późnym poronieniu zaczęłam po3 miesiącach się starac , dam lekarz na to pozwolil także działać 💪
Oooo! Super wiadomość ❤ mi dwoch juz powiedziało, ze 6 mcy...z tym, ze pierwszy " nie wczesniej niz pol roku", a drugi, ze ksiazkowa wiedza mowi pol roku ale opowiadał, ze to srednia i mam dac sobie tyle czasu ile czuje, ze potrzebuje.
...Już sie balam, ze oszalalam z tymi 3mcami 😁
 
Robiłam dziś krzywa cukrowa i insulinowa, do lekarza pewnie umowie się dopiero po świętach, ale może wy będziecie w stanie coś powiedzieć, czy te wyniki są ok?
Glukoza
Na czczo - 84,5mg/dl
Po 60’ - 148, 20 mg/dl
Po 120’ - 76,50 mg/dl

Insulina
Na czczo - 4 ulU/ml
Po 60’ - 44,80 ulU/ml
Po 120’ - 21,60 ulU/ml
Wyniki masz ok :)

Mi ta strata córki w 5 miesiącu troszeczkę zarysowała głowę, do dziś nie mogę uwierzyć że to się stało. Strata bliźniaków na początku ciąży bolała mniej, też byłam pogodzona z tym że to będzie ciężka ciąża więc lepiej to przyjelam.
Co do badań prenatalnych to też mega potrafią wystraszyć człowieka.
Z tymi witaminami poczekam czy genetyk coś zasugeruje bo ten genetyk przyjmuje przy poradni ginekologicznej więc mam nadzieję że coś zasugeruje. Jak nie to będę kombinować dalej.
trzymam gorąco kciuki ♡ wierze po swoim przykładzie ze naprawde zycie potrafi zaskoczyć 😊
Jeszcze tylko dodam że moj pierwszy syn byl po jednym cyklu po pierwszym poronieniu :) a co do samych poronień to pierwsze bylo samoistne- wstałam i chlup wszystko. Te kolejne to bezobjawowe obumarcie i tam juz tylko szpital mogl poradzić.
 
Dziewczyny, krótko posiedziałam na mamuśkach sierpniowych. Wczoraj 6t4d z om, według lekarza z USG ciąża dużo młodsza. Uwidocznił pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, wypatrzył trzy tarczki zarodkowe. Stwierdził, że nie wytworzyły się naczynia krwionośne wokół i otrzymuje za mało krwi. Uznał, że szanse są 50 na 50, że coś dalej się rozwinie. Chyba zaczynam nastawiać się na najgorsze. Dał mi acard 75 i kazał zrobić szybko badanie w kierunku mthfr, ale czy jeśli wyjdzie mutacja, coś to zmieni, jeśli już jestem w ciąży która się nie rozwija? W sensie ok, na przyszłość trzeba zrobic te badanie, ale jaki sens gnać na samo mthfr, może po prostu już poczekać te dwa tygodnie i zobaczyć, co z tego wyszło, a na przyszłość zrobić pełen pakiet z test dna.
 
Dziewczyny, krótko posiedziałam na mamuśkach sierpniowych. Wczoraj 6t4d z om, według lekarza z USG ciąża dużo młodsza. Uwidocznił pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, wypatrzył trzy tarczki zarodkowe. Stwierdził, że nie wytworzyły się naczynia krwionośne wokół i otrzymuje za mało krwi. Uznał, że szanse są 50 na 50, że coś dalej się rozwinie. Chyba zaczynam nastawiać się na najgorsze. Dał mi acard 75 i kazał zrobić szybko badanie w kierunku mthfr, ale czy jeśli wyjdzie mutacja, coś to zmieni, jeśli już jestem w ciąży która się nie rozwija? W sensie ok, na przyszłość trzeba zrobic te badanie, ale jaki sens gnać na samo mthfr, może po prostu już poczekać te dwa tygodnie i zobaczyć, co z tego wyszło, a na przyszłość zrobić pełen pakiet z test dna.

Bierzesz jakieś leki? Ja w ogole nie widzę większego sensu w robieniu badania mthfr a już na pewno nie widzę, co ma Ci to dać w zagrożonej ciąży, na szybko i bez badania mutacji zw z trombofilia. Wydasz kasę, wartość diagnostyczna jest żadna. Na szybko może Ci coś dać zbadanie przeciwciał na zespół antyfosfolipidowy, wskaźników krzepnięcia i homocysteiny. U mnie w każdej ciąży zarodki z sercem pojawiały się dość późno a mam regularne miesiączki. Przy czym było widać przepływy a tu rozumiem, że on przepływów nie widzi. Nie wiem co to znaczy 3 tarczki zarodkowe. Współczuję niepewności.
 
Bierzesz jakieś leki? Ja w ogole nie widzę większego sensu w robieniu badania mthfr a już na pewno nie widzę, co ma Ci to dać w zagrożonej ciąży, na szybko i bez badania mutacji zw z trombofilia. Wydasz kasę, wartość diagnostyczna jest żadna. Na szybko może Ci coś dać zbadanie przeciwciał na zespół antyfosfolipidowy, wskaźników krzepnięcia i homocysteiny. U mnie w każdej ciąży zarodki z sercem pojawiały się dość późno a mam regularne miesiączki. Przy czym było widać przepływy a tu rozumiem, że on przepływów nie widzi. Nie wiem co to znaczy 3 tarczki zarodkowe. Współczuję niepewności.
Wlasnie też myślę, że to w tym momencie nie ma sensu. Biorę progesteron besins, actifolin, od wczoraj acard. Wskaźniki krzepnięcia mam zrobione, ale kazał powtórzyć przed wizytą, tj. 4 stycznia. Wrzucę później zdjęcie swoich badań. No właśnie przepływów nie widać. Czyli już pozamiatane?
Tarczki zarodkowe wg niego to te trzy warstewki komórek, z których wyrośnie zarodek. Tak to zrozumiałam.
 
Dziewczyny, krótko posiedziałam na mamuśkach sierpniowych. Wczoraj 6t4d z om, według lekarza z USG ciąża dużo młodsza. Uwidocznił pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, wypatrzył trzy tarczki zarodkowe. Stwierdził, że nie wytworzyły się naczynia krwionośne wokół i otrzymuje za mało krwi. Uznał, że szanse są 50 na 50, że coś dalej się rozwinie. Chyba zaczynam nastawiać się na najgorsze. Dał mi acard 75 i kazał zrobić szybko badanie w kierunku mthfr, ale czy jeśli wyjdzie mutacja, coś to zmieni, jeśli już jestem w ciąży która się nie rozwija? W sensie ok, na przyszłość trzeba zrobic te badanie, ale jaki sens gnać na samo mthfr, może po prostu już poczekać te dwa tygodnie i zobaczyć, co z tego wyszło, a na przyszłość zrobić pełen pakiet z test dna.
Bezsensu badanie na mutacje na tym etapie, mam nadzieję że on się myli i będzie wszystko ok.
Kiedy kolejna wizyta?
 
reklama
Ja się nie boję. Nie chcę żeby żywe dzieci spędzały święta bez mamy
Hej co u ciebie?
Wlasnie też myślę, że to w tym momencie nie ma sensu. Biorę progesteron besins, actifolin, od wczoraj acard. Wskaźniki krzepnięcia mam zrobione, ale kazał powtórzyć przed wizytą, tj. 4 stycznia. Wrzucę później zdjęcie swoich badań. No właśnie przepływów nie widać. Czyli już pozamiatane?
Tarczki zarodkowe wg niego to te trzy warstewki komórek, z których wyrośnie zarodek. Tak to zrozumiałam.
To musi mieć bardzo dobry sprzęt żeby to stwierdził bez zająknięcia
 
Do góry