Ciąża Po Poronieniu

[marsi89]

Może być to związane z samym poronieniem, utrata dużej ilości krwi. U mnie po cesarce tak mega spadla hemoglobina ze miesiac ja podnosiłam....


No nie wiem czy będzie dobry poziom D3 po kilku miesiącach brania. Tam jest tylko 2000jm a jak ktoś ma niedobor to te 2000jm to nic nie da

No może faktycznie tak być bo przed wszystko ok było. Ale chyba już na stałe zostawię sobie to żelazo

 

[Jivka]

Ja jeszcze po poronieniu dostalam zalecenie stosowania żelaza. Patrzę a tam na wypisie : niedokrwistość przetrwała w poronieniu

Mi też powiedzieli że straciłam bardzo dużo krwi przy poronieniu i późniejszym łyżeczkowaniu.

Ja brałam Pregna Start od grudnia, w marcu zaszłam w ciąże. Ale on ładnie mi wszystko uregulował. Także jeśli ktoś nie ma innych zaleceń wynikających m.in. z trombofilii to ja polecam.

 

[Ma_k]

A jak bierzesz pregna start to już nie bierzesz dodatkowo Wit D i kwasu foliowego ?

Kwas foliowy biorę jeszcze w inofem 2saszetki dziennie.

 

[roki_1991]

Czym się w ogóle ta luteina od duphastonu różni? Ja brałam najpierw zapobiegawczo duphaston, potem luteinę dopochwowo, która niejednokrotnie mi wypływała. Inna dostają luteinę pod język

Duphaston to sztuczny progesteron. Nie podnosi we krwi stężenia hormonu, wiec tak na prawdę nie można udowodni jego działania i trafiłam na lekarza kiedyś który z tego powodu nie uznaje tego leku, tylko luteine. Luteina to naturalny progesteron, podnosi jego stężenie w organizmie i można zbadać w jaki sposób dziala. Są dwa rodzaje luteiny-podjezykowa i dopochwowa. Dopochwowa dodatkowo dobrze działa przy skróceniu szyjki w ciazy. Ale z kolei łatwiej o infekcje czy podrażnienia, tedy lepiej brac podjezykowa. Chociaz ma okropny smak i mi mega nasiliła mdłości mimo strachu z przeszlam na duphaston chyba w 12 czy 14tc ale na szczęście jest oki

No może faktycznie tak być bo przed wszystko ok było. Ale chyba już na stałe zostawię sobie to żelazo

Weź sobie miesiac i zrob badania, jeśli będzie okej to nie ma sensu brac go dłużej tym bardziej że sprzyja on zaparciom, a to nic fajnego

 

[marsi89]

Duphaston to sztuczny progesteron. Nie podnosi we krwi stężenia hormonu, wiec tak na prawdę nie można udowodni jego działania i trafiłam na lekarza kiedyś który z tego powodu nie uznaje tego leku, tylko luteine. Luteina to naturalny progesteron, podnosi jego stężenie w organizmie i można zbadać w jaki sposób dziala. Są dwa rodzaje luteiny-podjezykowa i dopochwowa. Dopochwowa dodatkowo dobrze działa przy skróceniu szyjki w ciazy. Ale z kolei łatwiej o infekcje czy podrażnienia, tedy lepiej brac podjezykowa. Chociaz ma okropny smak i mi mega nasiliła mdłości mimo strachu z przeszlam na duphaston chyba w 12 czy 14tc ale na szczęście jest oki



Weź sobie miesiac i zrob badania, jeśli będzie okej to nie ma sensu brac go dłużej tym bardziej że sprzyja on zaparciom, a to nic fajnego

Jak pięknie wszystko fachowo wytłumaczone. Ja brałam dopochwowa i też mnie niekiedy po sikaniu piekło a gin powiedział że może ta sluzuwke wysuszać. Jednak wolę łykać niż coś sobie aplikować.
A co do żelaza to mam takie dla kobiet w ciąży jakieś bardzo dobrze przyswajalne co nie powoduje zaparć i faktycznie ich nie mam. Faktycznie musi być jakies specjalne to żelazo bo w ciąży jak brałam pregne plus, a tam też jest żelazo to miałam czarna kupę a przy tym żelazie mam normalna. Jakkolwiek to zabrzmi

 

[roki_1991]

Jak pięknie wszystko fachowo wytłumaczone. Ja brałam dopochwowa i też mnie niekiedy po sikaniu piekło a gin powiedział że może ta sluzuwke wysuszać. Jednak wolę łykać niż coś sobie aplikować.
A co do żelaza to mam takie dla kobiet w ciąży jakieś bardzo dobrze przyswajalne co nie powoduje zaparć i faktycznie ich nie mam. Faktycznie musi być jakies specjalne to żelazo bo w ciąży jak brałam pregne plus, a tam też jest żelazo to miałam czarna kupę a przy tym żelazie mam normalna. Jakkolwiek to zabrzmi

Tez wolałam podjezykowa, ale potem już nie dałam rady..
Oo, a co to za żelazo? Podasz mi nazwę?? Bo u mnie właśnie taki problem jak u ciebie w ciazy....

 

[marsi89]

Tez wolałam podjezykowa, ale potem już nie dałam rady..
Oo, a co to za żelazo? Podasz mi nazwę?? Bo u mnie właśnie taki problem jak u ciebie w ciazy....

Actiferol forte w kapsułkach. Takie biało czerwone opakowanie. Teraz patrzę w ogóle że ma też w składzie kwas foliowy dodatkowo 200. A ja jeszcze prócz tego biorę kwas foliowy 0,4 mg.Ale chyba nie idzie przedawkować kwasu foliowego?

 

[RissRose]

Dziewczynki przepraszam, że wcinam się tak nie ładnie, ale mam pytanie. Dzis byłam na pierwszych badaniach prenatalnych, myślałam, że zobacze dzidzie w całej okazałości w 3d w kolorach, a niestety wszystko widzialam jak na zwykłym usg i tak samo zdjecia tak samo jak ze zwykłego usg. Tez tak miałyście? Czy trzeba coś mówić, że chce się 3d ? Bo juz całkiem ogłupiałam.

 

[Euforia0204]

@RissRose Ja niestety nie dotrwałam do tego etapu ciąży, ale wydaje mi sie, że trzeba po prostu powiedzieć, że chcę się 3d, bo to jest chyba ta sama maszyna?

Dziewczyny, ja mam pytanie- czy to możliwe, że 14 dni po łyżeczkowaniu już mam śluz płodny i normalną owulację?

 

[marsi89]

@RissRose Ja niestety nie dotrwałam do tego etapu ciąży, ale wydaje mi sie, że trzeba po prostu powiedzieć, że chcę się 3d, bo to jest chyba ta sama maszyna?

Dziewczyny, ja mam pytanie- czy to możliwe, że 14 dni po łyżeczkowaniu już mam śluz płodny i normalną owulację?

Ja właśnie miałam ta samą sytuację. Ok. 14 dni po łyżeczkowaniu zauważyłam śluz płodny i temperaturę podwyższona miałam. Tylko bólu jajników nie miałam a zawsze przy owulacji występował. Być może to dni płodne były, teraz tylko czekać na okres choć zdążą się że jeszcze ze mnie coś brązowego wylatuje