reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Z tego co pamiętam to nk robi się właśnie po 6 tygodniach od poronienia. Ale warto jeszcze doczytać. Ale wiem ze na własną rękę robilam zespół antyfosfolipidowy i przyszłam z nimi do mojej lekarki po 6 tygodniach od poronienia(badania zrobilam wczesbiej) i robilam nk pozniej. Na pewno robi się w odpowiednim dniu cyklu. Tego jestem pewna. Warto w laboratorium w którym się planuje robić je zrobić. Tyle ze ja z nich nic nie wyczytałam widełki byky szerokie i w normie. A moja immunolog ginekolog spojrzała i tylko powiedziała., :" no i mamy przyczyne". 😊
Ja to poroniłam w marcu więc na te komórki NK już za późno niestety. Dopiero niedawno na forum wyczytałam że coś takiego jest.
Co do zespołu antyfosfolipidowego to też miałam wynik jednych przeciwciał dodatni więc jestem w trakcie powtarzania badań i zobaczymy co powiedzą.
 
reklama
@Krysia1411 strasznie mi przykro nie wiem nawet co powiedzieć :(

Myślę, że powinnaś zbadać wszelkie krzepliwości krwi, ja po poronieniu w I trymestrze zrobiłam i wyszedł mi aps i lekarz powiedział, że często aps mogą powodować również obumarcia na późniejszych i wyższych etapach ciąży. Warto też zbadać mutacje trombofilii.
 
Dzięki :),
Próbuje sie trzymać, ale jak mi sie wydaje ze jest chociaż odrobinę lepiej, to za chwile to wszystko wraca...
Badania na pewno nie takie jak przy wczesnym poronieniu... moze sie czegoś dowiem od kmginekologana kontroli...
mam nadzieję, ze z czasem sie to jakoś pouklada i sie uda jak tamtej dziewczynie...
Strasznie, strasznie mi przykro, nie wyobrażam sobie takiej straty... Trzymaj się jakoś, na pewno będzie jeszcze dobrze. ❤️
 
Ja to poroniłam w marcu więc na te komórki NK już za późno niestety. Dopiero niedawno na forum wyczytałam że coś takiego jest.
Co do zespołu antyfosfolipidowego to też miałam wynik jednych przeciwciał dodatni więc jestem w trakcie powtarzania badań i zobaczymy co powiedzą.

Który masz dodatni? Mi lekarz powiedział. że jeden dodatni już oznacza zespół.
 
[mention]Krysia1411 [/mention] bardzo Ci współczuje. Oprócz badań które dziewczyny wskazały, zrobiłabym jeszcze parwowirusa który był odpowiedzialny za ciężkie upośledzenie mojego dziecka. U mnie w 17tc było wszystko ok, a 2 tygodnie później po pozytywnych wynikach z krwi wylądowałam w szpitalu i nie było już szans na ratunek. Parwowirus powoduje że w 2 trymestrze właśnie dzieci obumierają...

Ja po stracie w 19tc po 4 mscach zaszłam znowu w ciąże i mam teraz roczne dziecko :)
 
@Oczekujaca123 A to nie ty straciłaś ciążę po 20tc, a zaraz potem pojawiło się u Ciebie na świecie podwójne szczęście??

@Krysia1411 Ja bym zaczęła od wykluczenia wszelkich chorób wirusowych, a potem zrobiła badania na krzepliwość.

edit. Ktoś pytał o Covida - ja robiłam test serologiczny i mój mąż też. On w lutym miał typowe objawy (m.in. utrata węchu na 2 tygodnie). Badanie robione z 2 tygodnie temu wykazało, że nie chorujemy i nie mamy przeciwciał (z tymże ja nie miałam nigdy objawów).
Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam że te przeciwciala utrzymują się tylko 3 miesiące, więc w sumie by się zgadzało że mąż ich nie ma już teraz

Dokładnie. Powiem ci tak, zdania są podzielone, ja sama mam ujemną i po pierwszym poronieniu podali mi immunoglobuline, ale teraz lekarz nie kazał jej podawać w 28 tc, bo nie mam przeciwciał.
Natomiast moja ciotka również straciła ciąże około tego tygodnia co Ty i ma konflikt serologiczny z mężem. Jest pielęgniarką, wiec coś o medycynie wie i mówi, że to właśnie z powodu konfliktu dziecko umarło.
Miałaś oznaczane przeciwciała w każdym trymestrze ?
jest dokładnie jak mówisz. Tylko mi lekarz nie kazał podawać, a potem wyczytałam na necie, że jednak warto podać profilaktycznie i jestem wściekła, bo teraz już za późno. Pozostaje modlić się, że syn ma Rh-



Różne są zdania na ten temat. Zależy od lekarza.
Po poronieniu dają bo nie mogą stwierdzić jaka grupę krwi miało dziecko. Natomiast jak urodziwa teraz malucha to zrobią mu badanie krwi i jeśli bedzoe taka jak twoja, to nie dają nic, jeśli przeciwna to też Ci podadzą immunoglobuline.
 
[mention]Krysia1411 [/mention] bardzo Ci współczuje. Oprócz badań które dziewczyny wskazały, zrobiłabym jeszcze parwowirusa który był odpowiedzialny za ciężkie upośledzenie mojego dziecka. U mnie w 17tc było wszystko ok, a 2 tygodnie później po pozytywnych wynikach z krwi wylądowałam w szpitalu i nie było już szans na ratunek. Parwowirus powoduje że w 2 trymestrze właśnie dzieci obumierają...

Ja po stracie w 19tc po 4 mscach zaszłam znowu w ciąże i mam teraz roczne dziecko :)

Ostatnie zdanie daje trochę nadziei, dzięki :) super ze tak szybko Ci sie udało... mi lekarze w szpitalu mówili ze po czyms takim zamim sie cykl wyreguluje to trwa 3 do 6 miesięcy....więc trzeba trochę poczekac i w między czasie zrobić badania, a potem liczyć ze jak sie taz udało, uda sie i drugi...
 
Przyjaciółka znalazła mi jakiegoś który zajmuje się głównie kobietami w podobnej sytuacji... chyba pójdę, bo sama tego nie poskladam...
Bardzo mi przykro :( trzymaj się Kochana
Koleżanka urodziła synka jakiś czas temu też w takiej późnej ciąży miał wady genetyczne. Po trzecim cyklu była już w ciąży I ma zdrowa córeczkę.
 
Ostatnie zdanie daje trochę nadziei, dzięki :) super ze tak szybko Ci sie udało... mi lekarze w szpitalu mówili ze po czyms takim zamim sie cykl wyreguluje to trwa 3 do 6 miesięcy....więc trzeba trochę poczekac i w między czasie zrobić badania, a potem liczyć ze jak sie taz udało, uda sie i drugi...

Mi lekarz na wizycie kazał odczekać dwa cykle i można się starać, No ale sprawdził i wszystko ładnie się zagoiło. Szybko też dostałam pierwszą @ bo na wizycie byłam już po [emoji846] i musiałam wcześniej jeszcze zrobić badania czy wirusa nie mam aktywnego. Znałam doskonalenie niestety powód mojego niepowodzenia wiec też inaczej.

Roniłam 25.10, od grudnia łykałam Pregna Start i od stycznia się starałam, a 16.02 miałam ostatnią @ [emoji846]
 
reklama
Do góry