@Krysia1411 Tak jest coś takiego - ale to pod warunkiem, że nie masz przeciwciał. Bo jak są, to już jest za późno na profilaktykę...
reklama
G
gość _199
Gość
jest dokładnie jak mówisz. Tylko mi lekarz nie kazał podawać, a potem wyczytałam na necie, że jednak warto podać profilaktycznie i jestem wściekła, bo teraz już za późno. Pozostaje modlić się, że syn ma Rh-@ness. Na ale przecież jak się pojawią przeciwciała to już za późno jest na podanie immunoglobuliny? Czy ja coś pokręciłam? Jak już przeciwciała są, to co najwyżej mogą krew przetaczać.
Różne są zdania na ten temat. Zależy od lekarza.Tak, w ostatnich badaniach byly oznaczane i mieli mi ponad między 28 a 30 tygodniem, ale zamiasy tego dostałam po tym porodzie.
Tylko kiedyś siw mówiło, ze problem konfliktu nie dotyczy pierwszej ciąży, a dopiero kolejnych...
@Krysia1411 wiem, że ciężko ci to zrobić, ale nie myśl o tym, czy mogłaś coś zrobić, bo gdybyś mogła, to byś zrobiła. Wiem, że to nie łatwe. Ja żyję z taką świadomością, że gdyby lekarz sprawdził aps wcześniej, to moje dziecko by żyło. I ze świadomością, że gdyby coś zrobili, a mogli nie miałabym skrajnego wcześniaka. Tylko ja nie miałam takiej wiedzy tak jak ty. Nie bez powodu lekarz ma cię prowadzić i wszystko sprawdzać. Ból twój niestety, ale odpowiedzialność nie. To normalne, że szukasz przyczyny. Ważne, byś nie obwiniała siebie, bo ty nic złego nie zrobiłaś.neazcze raz bardzo mi przykro. Nie wiem skąd jesteś, ale mogę polecić psychologa z Wrocławia i okolic Opola oraz Warszawy. Sprawdzeni. Korzystaj
@ness. Syn może mieć i rh+. Ogólnie rzecz biorąc łożysko tworzy barierę przed zmieszaniem się krwi matki i dziecka. Mikroprzecieki występu)ą zawsze, ale trzeba większej ilości krwi by doszło do konfliktu (np. po urazach, zabiegach wewnątrzmacicznych).
Ja też mam minusa. I dwa porody i jedno poronienie za sobą. Jedynie po poronieniu dostałam immunoglobulinę.
Ja też mam minusa. I dwa porody i jedno poronienie za sobą. Jedynie po poronieniu dostałam immunoglobulinę.
Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 867
Z tego co pamiętam to nk robi się właśnie po 6 tygodniach od poronienia. Ale warto jeszcze doczytać. Ale wiem ze na własną rękę robilam zespół antyfosfolipidowy i przyszłam z nimi do mojej lekarki po 6 tygodniach od poronienia(badania zrobilam wczesbiej) i robilam nk pozniej. Na pewno robi się w odpowiednim dniu cyklu. Tego jestem pewna. Warto w laboratorium w którym się planuje robić je zrobić. Tyle ze ja z nich nic nie wyczytałam widełki byky szerokie i w normie. A moja immunolog ginekolog spojrzała i tylko powiedziała., :" no i mamy przyczyne". [emoji4]
Co bym dodała to to, że nk powinno robić sie w drugiej fazie cyklu.
Witam,
Pisze tu pierwszy raz, ale w tym samym temacie...
Chociaż w przypadku mojego aniołka lekarze juz nie mówią o poronieniu, a urodzeniu martwego dziecka...
O tym ze nasza córeczka nie żyje dowiedzieliśmy sie w 27tc...
2 dni później szpital, wywołanie porodu i życie toczy się dalej... po 2 tygodniach dalej czuje się jakby swiat stanal w miejscu...
Tak naprawdę nikt nie wie co zaszło, bo badania 2 tygodnie wcześniej byly w porzadku, żadnych oznak tego co usłyszałam na kolejnej wizycie...
Czy któraś z Was miała podobny przypadek? Szukam informacji kiedy i jakie badania sie robi po takim "porodzie" i co najważniejsze, kiedy po czymś takim próbowalyscie kolejny raz?
Bardzo mi przykro, że straciłaś dziecko.
Jesli chodzi o badania to ja bym spróbowała zacząć od badań na krzepliwość. Często aps lub trombofilia są przyczyna zgonów wewnątrzmacicznych na tak późnym etapie.
jest dokładnie jak mówisz. Tylko mi lekarz nie kazał podawać, a potem wyczytałam na necie, że jednak warto podać profilaktycznie i jestem wściekła, bo teraz już za późno. Pozostaje modlić się, że syn ma Rh-
Różne są zdania na ten temat. Zależy od lekarza.
Ja dostawałam immunoglobuliny profilaktycznie w każdej ciąży, od pierwszej, dwa razy przy poronieniu zagrażającym. Mam rh-, partner rh+.
Krysia1411
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2020
- Postów
- 25
Ja mialam podana 2 razy - raz bo lekarz sugerował kolo 14 tygodnia amniopunkcje i po niej, jako ze to badanie inwazyjne i drugi raz po tym porodzie....@ness. Syn może mieć i rh+. Ogólnie rzecz biorąc łożysko tworzy barierę przed zmieszaniem się krwi matki i dziecka. Mikroprzecieki występu)ą zawsze, ale trzeba większej ilości krwi by doszło do konfliktu (np. po urazach, zabiegach wewnątrzmacicznych).
Ja też mam minusa. I dwa porody i jedno poronienie za sobą. Jedynie po poronieniu dostałam immunoglobulinę.
G
gość _199
Gość
Dzięki uspokoiłaś mnie, bo trochę panikuje w tym temacie, też właśnie mi podawali tylko po poronieniu, ja już czytałam o przetaczaniu krwi itp i histeryzuje.@ness. Syn może mieć i rh+. Ogólnie rzecz biorąc łożysko tworzy barierę przed zmieszaniem się krwi matki i dziecka. Mikroprzecieki występu)ą zawsze, ale trzeba większej ilości krwi by doszło do konfliktu (np. po urazach, zabiegach wewnątrzmacicznych).
Ja też mam minusa. I dwa porody i jedno poronienie za sobą. Jedynie po poronieniu dostałam immunoglobulinę.
Krysia1411
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2020
- Postów
- 25
Psychologa mi juz przyjaciółka znalazła, podobno dobry w tych tematach, zobaczymy...
Z jednej strony ciezkp nie zadac sobie pytania czy mogłam zrobic cos inaczej, a z drugiek co, jeżeli lekarze nic nie znaleźli? Jeżeli mała się cały rozwijała dobrze, na każdym badaniu było wszystko dobrze, ja też czułam się dobrze, czasami myślałam ze nawet za dobrze
Z jednej strony ciezkp nie zadac sobie pytania czy mogłam zrobic cos inaczej, a z drugiek co, jeżeli lekarze nic nie znaleźli? Jeżeli mała się cały rozwijała dobrze, na każdym badaniu było wszystko dobrze, ja też czułam się dobrze, czasami myślałam ze nawet za dobrze
@Krysia1411 wiem, że ciężko ci to zrobić, ale nie myśl o tym, czy mogłaś coś zrobić, bo gdybyś mogła, to byś zrobiła. Wiem, że to nie łatwe. Ja żyję z taką świadomością, że gdyby lekarz sprawdził aps wcześniej, to moje dziecko by żyło. I ze świadomością, że gdyby coś zrobili, a mogli nie miałabym skrajnego wcześniaka. Tylko ja nie miałam takiej wiedzy tak jak ty. Nie bez powodu lekarz ma cię prowadzić i wszystko sprawdzać. Ból twój niestety, ale odpowiedzialność nie. To normalne, że szukasz przyczyny. Ważne, byś nie obwiniała siebie, bo ty nic złego nie zrobiłaś.neazcze raz bardzo mi przykro. Nie wiem skąd jesteś, ale mogę polecić psychologa z Wrocławia i okolic Opola oraz Warszawy. Sprawdzeni. Korzystaj
G
gość _199
Gość
Czemu miałaś amnio?Ja mialam podana 2 razy - raz bo lekarz sugerował kolo 14 tygodnia amniopunkcje i po niej, jako ze to badanie inwazyjne i drugi raz po tym porodzie....
reklama
Krysia1411
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2020
- Postów
- 25
Bo cos wyszlo nie tak w tescie Pappa, a poza tym bo mam 36 lat...Czemu miałaś amnio?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: